Home / MotoGP / Czołowa trójka, inna niż zwykle, opowiada o wyścigu

Czołowa trójka, inna niż zwykle, opowiada o wyścigu

Wczorajszy wyścig klasy MotoGP o Red Bull Indianapolis Grand Prix był niezwykle emocjonujący i to nie z powodu walki o zwycięstwo, a dlatego, iż ci, którzy mieli walczyć o dwadzieścia pięć punktów wręcz hurtowo zaczęli się przewracać…

Jorge LWczorajszy wyścig klasy MotoGP o Red Bull Indianapolis Grand Prix był niezwykle emocjonujący i to nie z powodu walki o zwycięstwo, a dlatego, iż ci, którzy mieli walczyć o dwadzieścia pięć punktów wręcz hurtowo zaczęli się przewracać…

Jorge Lorenzo, pierwsze miejsce, 47’13.572
To fantastyczny wynik dla mnie i zespołu! Zaliczyłem dwie wywrotki z rzędu, ale teraz wygrałem, podczas gdy moi najgroźniejsi rywale się przewrócili. Szkoda mi ich, ale w wyścigach zdarzają się wzloty i upadki, a dla mnie to niesamowity rezultat. Byłem mocny naprawdę przez cały weekend, więc dziękuję mojej ekipie za to, że przygotowała mi świetny motocykl. Zaliczyłem niezbyt dobry start i musiałem próbować wyprzedzić chłopaków przede mną, by wrócić na trzecie miejsce, ale potem miałem dobry rytm i byłem w stanie jechać za Valentino i Danim. Kiedy Pedrosa się przewrócił wiedziałem, że pomiędzy mną i Rossim rozegra się ostra walka. Rzeczywiście, kiedy zaliczył wywrotkę, nie zdawałem sobie sprawy, bo na mojej tablicy informacyjnej źle przeczytałem dane i myślałem, że nie mam nad nim właściwie żadnej przewagi! W każdym razie mój motocykl spisywał się świetnie, a jedyne co mi wtedy pozostało to zostać skupionym. Świetnie się bawiłem na honorowym okrążeniu dla fanów i jestem bardzo szczęśliwy, że wygrałem na tym niesamowitym torze. Mistrzostwo było poza zasięgiem, ale w ciągu jednego dnia wiele się zmieniło. Będzie ciężko, ale się nie poddamy!

Alex de Angelis, drugie miejsce, +9.435 sek
Muszę podziękować ekipie za niesamowitą pracę, jaką wykonali przez te trzy dni. Maszyna spisywała się fantastycznie odkąd tylko ją w piątek rozpakowaliśmy, a później przez cały weekend rośliśmy w siłę. Rano ekipa dodała mi jeszcze otuchy i sądzę, że bardziej wierzyli w to podium niż ja! To fantastyczny rezultat, ale to nie jest tylko szczęśliwy traf, bowiem przez pięć ostatnich wyścigów byliśmy w wysokiej formie. Ostatni raz na podium stałem jeszcze w klasie 250cc i prawie zapomniałem, jakie to wspaniałe uczucie. Teraz chciałbym świętować i cieszyć się z kolejnego dobrego wyniku przed moją własną publicznością w Misano!

Nicky Hayden, trzecie miejsce, +12.947 sek
To wspaniałe uczucie być na podium tu, w Indianapolis. Chciałbym więc podziękować wszystkim w zespole, mojej rodzinie, przyjaciołom, fanom za ich wsparcie, bowiem był to ciężki sezon, a my potrzebujemy każdego takiego wyniku. Na początku bardzo uważałem, bowiem chłopak, który w 125-tkach stał na moim polu popełnił false-start, więc bardzo uważałem, żeby tego nie powtórzyć! Nie miałem więc najlepszego startu, ale zobaczyłem, jak Lorenzo wyprzedza kilku gości, tworząc pewną przerwę pomiędzy nim a nami. Spróbowałem więc trzymać się za nimi, mocno napierałem i jechałem tak szybko, jak tylko mogłem. Na koniec dojechał do mnie Dovizioso, ale wiedziałem, że jestem przygotowany bez względu na to, co on zrobi. Musiałby wymyślić coś innego, by pozbawić mnie podium na Indy! Nie mamy dużo czasu do następnej rundy w Misano, ale dziś w nocy [niedziela] trochę poświętujemy!

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 1,123 sek