Home / MotoGP / Czy Marquez może wrócić już w sobotę!?

Czy Marquez może wrócić już w sobotę!?

Choć na razie brzmi to jak wiadomość z gatunku science-fiction, hiszpańskie media informują, że Marc Marquez może podjąć próbę startu w GP Andaluzji w najbliższy weekend. A operacja złamanej ręki wykonana została w szpitalu w Barcelonie we wtorek.

27-latek upadł w niedzielę w GP Hiszpanii. Początkowo mówiło się o możliwym uszkodzeniu nerwów, ale teraz, gdy lekarze po udanym zabiegu stwierdzili, że z nerwami wszystko jest OK, zgodnie z informacjami hiszpańskiej prasy (gazeta El Periodico) Marquez chce podjąć próbę powrotu do walki już w sobotę.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Właśnie – nie w piątek, tak aby operowane ramię miało jeszcze jeden dodatkowy dzień „odpoczynku”. Marc Marquez może odpuścić pierwszy dzień treningów, a potem wrócić na tor w sobotę, by zgodnie z przepisami zakwalifikować się do wyścigu. Choć z jednej strony napięty kalendarz jest dla Marqueza dużym kłopotem, to druga z rzędu runda w Jerez oznacza, że Hiszpan ma już ustawienia motocykla, na którym może wystartować bez treningów. Ten weekend w Jerez znowu zapowiada się upalnie. A w tak okrojonym sezonie jak 2020 każdy zdobyty punkt w walce o tytuł mistrzowski może być na wagę złota.

Po GP Andaluzji zawodnicy będą mieli blisko 2 tygodnie przerwy przed GP Czech w Brnie. Jeśli Marquez stanie na starcie niedzielnego wyścigu, będzie to oznaczało, że w swojej karierze w królewskiej klasie wciąż nie opuścił jeszcze żadnego wyścigu.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 21

  1. Niezły ryzykant z niego. Ale chyba sam wie co robi.

  2. Według mnie nawet jeśli będzie w stanie jechać w te sobote to powinien dać sobie odpocząć. W najgorszym dla niego wypadku będzie miał 50 punktów straty do fabio, a przecież dla niego to nie jest tak dużo. Myśle że nie warto aż tak ryzykować a wywrotka w ten weekend przy świeżo złamanej ręce skończyła by się bardzo bardzo źle.

  3. Jeśli doniesieia jakieś są z Hiszpańskiej prasy to coś musi w tym być Moim zdaniem powinien odpuścić ten jeden wyścig Ale jeśli chce startować tzn.że lekarze i Honda dają przyzwolenie na to albo nie dają zgody a mówi że chciałby-nie wiem Skoro tkanki nerwowe mięśnie są całe ,rusza normalnie palcami i je czuje to pewnie coś usztywnią coś skręcą dadzą możliwą ilość dopuszczonych środków przeciwbólowych i go wypuszczą Mimo wszystko powinien odpuścić a z drugiej strony zawsze kilka punktów by dowiózł Waleczniak i ryzykant z niego Ale wszyscy wiemy że upadki jeszcze bardziej go mobilizują

  4. kolejny dowód na to, że medycyna to nie matematyka i 2+2 nie zawsze jest 4 :):):) jak można jeździć że złamana ręką tak wyczynowym motocyklem tydzień po urazie ??? !!! :):):)

  5. Niechce wyjść na dupka ale tak sobie myślę że to złamanie wcale nie było takie „powazne” jak media to podają- bo tylko na tych informacjach my kibice możemy się opierać. Choć medycyna sportowa to jakiś kosmos. Tak czy inaczej jeśli pojedzie to mam nadzieję że sobie nie dołoży dodatkowych komplikacji. Capirossi miał podobną kontuzję i miał problem do końca kariery’- ale to w końcu Marquez.trza to trza i do przodu ?

  6. Marquez przed opuszczeniem szpitala po operacji zrobił 40 pompek. On jest niesamowity :)

  7. już wiemy, dlaczego Repsol nie planował zastępstwa na Andaluzję :P jeśli te spekulacje się potwierdzą, to tylko lekarze mogą stać na przeszkodzie wystartowania w niedzielę. nam by wsadzili rękę w gips i bujaj się tak ze 3 tygodnie, a w motogp wszystko się da, ale kasa za tym też idzie… Lorenzo w Assen zajął 5 miejsce, startując 2 dni po operacji obojczyka. Marquez, jeśli pojedzie zachowawczo, ale nie usztywniony, to ja wiem? wole nie gdybać, bo zaniżę jego możliwości ;)

  8. Marquez jest nie poważny.Nie potrzebnie ryzykuje posiadając jeszcze nie podleczoną kontuzje.To raczej nie skończy się dobrze.Obawiam się że może ale nie musi skończyć jak Lorenzo we wyścigu na torze Laguna Seca gdzie motocykl wyrzucił go w powietrze na nie podleczone całkowicie nogę.

    • sport wyczynowy nie ma nic wspólnego ze zdrowiem niestety… widocznie zdaje se sprawę, że skoro znów jadą na tym samym torze, a Quartararo był jego jedynym zagrożeniem w zeszłym weekendzie, to pod nieobecność Hiszpana, tylko sam dla siebie Francuz może być zagrożeniem przed wygraniem drugiego z rzędu wyścigu. tylko, czy ryzyko jest tego warte? chyba gra zero-jedynkowo, tak też zagrał w niedzielę i wtedy akurat się sparzył. patrząc logicznie, 40 pkt straty, jest mieć lepiej niż 50, na 11 wyścigów do końca. ale czy Marquez będzie w stanie jechać zachowawczo, o ile w ogóle pojedzie? trochę w to wątpię…

    • To był totalny looob w korkociągu w wykonaniu lorka. Lepszego miejsca nie mógł znaleźć.

  9. Mam przyjemność z czytania komentarzy zagorzałych obrońców zdrowia Marca ;)
    Jakie to ” urocze..” ;)

    • Można te komentarze nazwać faryzejskimi.

      • Ja tam je rozumiem bo każdy chciałby chyba żeby ktoś inny zgarnął tytuł niż 93(ba sam kibicuje innym zawodnikom aby w końcu się ogarnęli) bo to już trochę rutyna ale zdobycie tytułu przy braku najlepszego zawodnika w stawce i jednego z najlepszych w historii jest takie średnie więc jak jest w stanie wrócić bez ryzyka dodatkowych komplikacji to niech wraca, a 93 i tak kiedyś przegra jak w sezonie 2015 bo kiedyś zwyczajnie musi coś nawalić i kto wie może to będzie w tym roku ;)

  10. Moim zdaniem to chyba lekka przesada ale jeśli nie ma ryzyka to czemu nie, chociaż sam wcześniej obstawiałem powrót w Austrii a Czechy uważałem za mało realne,

  11. Marc jest jest na torze w Jerez.

  12. Mój niby nie groźny uraz stopy po halówce dokuczał mi 3 miesiące. Może jakby Mir pogrzebał to by mi przeszło po 3 dniach :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
153 zapytań w 1,619 sek