Francuz Randy de Puniet uważa, że Valentino Rossi spowodował wypadek w Assen, ponieważ Włoch miał zbyt wysokie ambicje dotyczące wyniku tego wyścigu.
Rossi stracił kontrolę nad swoją Yamahą ja jednym z pierwszych zakrętów. Tył motocykla wpadł w poślizFrancuz Randy de Puniet uważa, że Valentino Rossi spowodował wypadek w Assen, ponieważ Włoch miał zbyt wysokie ambicje dotyczące wyniku tego wyścigu.
Rossi stracił kontrolę nad swoją Yamahą ja jednym z pierwszych zakrętów. Tył motocykla wpadł w poślizg pociągając za sobą w żwir zawodnika LCR Honda, eliminując go tym samym z wyścigu o Grand Prix Holandii.
De Puniet w kwalifikacjach zajął piąte miejsce i liczył na dobry rezultat w niedzielę.
”Oczywiście, że jestem rozczarowany, ponieważ dobrze mi poszło w treningach, zaliczyłem dobry start i na pierwszym okrążeniu byłem piąty” – powiedział Randy dla motogp.com.
”Rossi próbował mnie wyprzedzić w zakręcie, w którym jest to niemożliwe, albo prawie niemożliwe. Chciał zamknąć lukę i wtedy mnie dotknął, wyrzucił poza tor i się rozbiłem.”
Włoch przyjął winę na siebie i przeprosił za całą sytuację. Inaczej niż de Puniet, Rossi był w stanie podnieść motocykl i kontynuować wyścig, który ostatecznie ukończył na jedenastej pozycji.
De Puniet powiedział, że nie odniósł poważnych obrażeń w wypadku, ale odczuwa „jakiś ból w kolanie”. Najbardziej zdenerwowało go to, że nie mógł dobrych treningów i kwalifikacji przełożyć na dobry rezultat w sobotnim wyścigu.
Francuz już cztery razy w tym sezonie miał okazję startować z pierwszych dwóch rzędów i rzadko kończy kwalifikacje poza pierwszą dziesiątką. Dotychczas jego najlepsze wyniki w wyścigach to dwa dziewiąte miejsca.
”To trudna sytuacja, ponieważ ciężko pracowaliśmy przez cały weekend, a końcowy wynik wyścigu nie jest taki jaki oczekiwaliśmy” – powiedział de Puniet. ”Musimy teraz skoncentrować się na tym co ma być i myślę, że skutki naszej pracy wkrótce się same pojawią.”
Źródło i zdjęcie: autosport.com