MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Przerwa w ściganiu daje zawodnikom okazję do podreperowania swojego zdrowia. Nie inaczej zrobił Randy de Puniet, który podobnie jak Jorge Lorenzo, położył się na stół operacyjny.
Hiszpan całkiem niedawno poddał się zabiegowi na swoim barPrzerwa w ściganiu daje zawodnikom okazję do podreperowania swojego zdrowia. Nie inaczej zrobił Randy de Puniet, który podobnie jak Jorge Lorenzo, położył się na stół operacyjny.
Hiszpan całkiem niedawno poddał się zabiegowi na swoim barku. Jak donosił jeden z serwisów internetowych, tegorocznemu v-ce mistrzowi świata usunięto z ciała metalową płytkę, którą wszczepiono mu zresztą kawał czasu temu, bowiem w 2005 roku.
Kilka dni temu pod opiekę lekarzy oddał się także wcześniej wspomniany Francuz. #14 uszkodził latem swoją lewą kostkę, po wypadku na motocyklu crossowym. Wywrotka ta miała miejsce krótko po tym, jak w rundzie o Grand Prix Wielkiej Brytanii Randy wywalczył swoje pierwsze podium w barwach zespołu Honda LCR. Pomimo bólu, de Puniet kontynuował ściganie i do końca minionego już sezonu nie opuścił ani jednego wyścigu.
„Cóż… to był szybki i łatwy zabieg. Po tym wypadku w sierpniu ciężko pracowałem, by spisywać się jak najlepiej, chociaż czasami było to dla mnie bardzo bolesne,” mówił 28’latek z Maisons Laffitte. „Po każdym wyścigu kostka była bardzo spuchnięta, jednak teraz jestem zadowolony, bowiem powróciła do normalnych rozmiarów. Za osiemnaście dni zdejmą mi szwy, po czym od razu zacznę rehabilitację. Muszę być w pełni sił na nadchodzące testy w lutym, które odbędą się na torze Sepang,” zakończył #14.
Warto zaznaczyć, że w ubiegłym roku, jego pierwszym na RC 212V Francuz zaliczył aż sześć wyścigów bez punktów. W minionym sezonie 2009, jeżdżąc na tej samej maszynie, jednak obutej już nie w opony marki Michelin a japońskie Bridgestone’y, do mety nie dojechał zaledwie dwukrotnie. W roku 2008 na swym koncie zgromadził 51 punktów, podczas gdy w tym aż 106, i uplasował się na jedenastym miejscu w „generalce”. Do siódmej lokaty zabrakło mu zaledwie dziewięciu „oczek”.
