Home / MotoGP / DePRO Racing Team – debiut w WMMP!

DePRO Racing Team – debiut w WMMP!

Zawodnicy DePRO Racing Team wystartowali! Debiut w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski okazał się nie lada sprawdzianem tak dla kondycji fizycznej jak i psychicznej zespołu.

Przyzwyczajeni do kręcenia tylko 10 kółek w pucharach markowZawodnicy DePRO Racing Team wystartowali! Debiut w Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostwach Polski okazał się nie lada sprawdzianem tak dla kondycji fizycznej jak i psychicznej zespołu.

Przyzwyczajeni do kręcenia tylko 10 kółek w pucharach markowych zawodnicy, musieli, pierwszy raz w swojej karierze, zmierzyć się z 15 okrążeniami. Przełamywali własne słabości, podkręcali swoje ambicję i nie poddali się, choć pogoda była kapryśna a przedramiona puchły na potęgę. Ostatecznie trzech spośród czterech zawodników zdobyło punkty w klasyfikacji generalnej!

Na poprzedzających pierwszą rundę zawodów sesjach treningowych zawodnicy wjeżdżali się w nowe opony Metzeler Racetec Interact, ustawiali zawieszenia i mentalnie przygotowywali się do pokonania 15 okrążeń — dystansu, który do tej pory wydawał się kondycyjnie nie do pokonania w pełni wyścigowym tempie.

Chociaż jazdy treningowej w bardzo napiętym harmonogramie zawodów było niewiele, po piątkowej sesji kwalifikacyjnej zawodnicy DePRO Racing Team byli w bardzo dobrych nastrojach, gotowi poprawiać czasy w kolejnym treningu kwalifikacyjnym. Niestety, w sobotę pogoda diametralnie się zmieniła. W strugach deszczu nie było co liczyć na lepsze czasy kwalifikacyjne, co więcej pierwsze 15 okrążeń WMMP w klasie Superstock 600 trzeba było przejechać w pełnym deszczu, z zaparowanymi szybkami i w przemoczonych kombinezonach.

Ale nawet w takich warunkach zawodnikom DePRO Racing Team nie zabrakło ambicji i odwagi. Po rewelacyjnym starcie Śliwa i Janek znaleźli się w pierwszej dziesiątce zawodników i przez kilka okrążeń walczyli o utrzymanie pozycji. Kilka pozycji za nimi dzielnie trzymał się Grześ. Niestety, lekkie braki treningowe nie pozwolił na dłużej utrzymać świetnego tempa zdecydowanie lepszych i bardziej doświadczonych zawodników. Zaczęło brakować siły w dłoniach, mocno ograniczona widoczność też nie ułatwiała sprawy. Ostatecznie, po wyczerpującym wyścigu Śliwa zajął 9 miejsce, a Janek zakończył na 13 pozycji. Grześ niestety poległ na szykanie i nie ukończył wyścigu. Było ciężko, ale na konta zawodników wpłynęły pierwsze punkty w WMMP!

W niedzielę, drugi wyścig dla klasy Superstock 600 oraz pierwszy dla klasy Superstock 1000 odbyły się już bardzo dobrych warunkach pogodowych. W emocjonującym wyścigu „sześćsetek” (głównie za sprawą pięknej walki Pawła Szkopka z Kenny Foray) po raz kolejny najmocniejszym ogniwem DePRO Racing Team okazał się Śliwa zdobywając 14 miejsce i 2 punkty. Janek dzielnie walczył, ale ostatecznie zakończył na 17 miejscu, natomiast Grześ po raz kolejny miał pecha i nie ukończył wyścigu.

W wyścigu Superstock 1000 bardzo dzielnie walczył Kuba ostatecznie zdobywając 10 miejsce, 6 punktów w klasyfikacji generalnej oraz kolejne doświadczenie w starciu z bardzo utytułowanymi zawodnikami.

Wszystkich chętnych zapraszamy do GALERII DePRO, w której obejrzeć można zdjęcia z I rundy Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski.

Zespół pragnie podziękować FOZ za opiekę przed i po wyścigami, wiernym kibicom, którzy pojawili się w Poznaniu oraz wszystkim tym, którzy kibicowali nam wirtualnie. Prosimy o więcej, trzymajcie za nas kciuki bo walka w WMMP jest naprawdę ciężka, ale niezwykle emocjonująca!

Informacja prasowa

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
121 zapytań w 1,125 sek