Home / MotoGP / Dlaczego Pedrosa nie wystartuje na Silverstone?

Dlaczego Pedrosa nie wystartuje na Silverstone?

Kilka dni temu na naszej stronie pojawiły się spekulacje, jakoby Dani Pedrosa nabawił się drugiej kontuzji. Oto, dlaczego tak sądzimy.

Pierwszą stroną, która ujawniła informacje, iż Hiszpan drugi raz uszkodził prawy obojczyk, była hiszpańska Motocuatro.com. Jak wiadomo, #26 upadając na torze Le Mans po kolizji z Marco Simoncellim, złamał prawy obojczyk. Kilak tygodni wcześniej dopiero co przeszedł zabieg wyjęcia tytanowej płytki z lewego obojczyka. Po tym, jak nie pojawił się na obiekcie Montmelo zaczęto spekulować, iż być może zawodnik teamu Repsol Honda nabawił się kolejnej kontuzji.

 

Chociaż plotki, jakoby przewrócił się on na motocyklu Supermoto, na rowerze lub po prostu w domu, zdementował jego zespół, to jednak coś w tym musi być. Przykładowo, z takim samym urazem Colin Edwards chciał startować już dzień po zabiegu, ale gdy mu na to nie pozwolono, od razu stwierdził, że niemalże na pewno wystartuje na Silverstone. Pedrosa, który miał półtora tygodnia przerwy po złamaniu nie wystartował zarówno w Katalonii, i nie będzie się też ścigał w Wielkiej Brytanii.

 

 

 

Serwis Motocuatro.com zdobył dowody potwierdzające swoją tezę o kolejnym urazie Daniego. Mianowicie, na pierwszym zdjęciu z lewej widzimy zadowolonego #26, który udaje się na partię kręgli w jednej z kręgielni w Barcelonie. Warto zauważyć, że nie ma on wówczas żadnego opatrunku na ręce. Na środkowym zdjęciu widzimy, że Pedrosa jest praworęczny, więc i prawą ręką musiał grać w kręgle. A fotka znajdująca się najbardziej po prawej pokazuje Hiszpana dwa dni temu w chwili udzielania wywiadu serwisowi MotoGP.com. Wówczas wygląda on na mocno przygnębionego, a jego ręka znajduje się na temblaku.

Strona Motocuatro.com pokusiła się nawet o ułożenie przebiegu wydarzeń w kolejności, w jakiej po sobie następowały:

 

15 maja: Pedrosa łamie obojczyk po kolizji z Marco Simoncellim.

 

18 maja: Hiszpan przechodzi operację wstawienia tytanowej płytki w obojczyk.

 

28 maja: Dani idzie grać w kręgle bez żadnej chusty/temblaka na ręce.

 

1 czerwca: Repsol Honda ogłasza, że Pedrosa nie wystartuje w Katalonii.

 

3 czerwca: Pedrosa udaje się na kolację z częścią swojej ekipy; kilku włoskich dziennikarzy zauważa, że ma on rękę na chuście i problemy z utrzymaniem widelca.

 

5 czerwca: Motocuatro.com publikuje swoją historię o możliwości ponownej kontuzji #26.

 

6 czerwca: Dani zapowiada, że nie wystartuje w rundzie w Wielkiej Brytanii, ponieważ dochodzi do siebie wolniej, niż się spodziewano. Szef jego ekipy Mike Leitner zaprzecza plotkom o ponownej kontuzji.

 

7 czerwca: Pedrosa udziela wywiadu oficjalnej stronie MotoGP z ręką na temblaku i jest wyraźnie przygnębiony.

 

 

Czy kiedykolwiek dowiemy się prawdy? Co Wy sądzicie na ten temat?

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
122 zapytań w 1,467 sek