Dług KTM jeszcze urósł

Po spotkaniu zarządu KTM z administratorem ds. restrukturyzacji pojawiły się doniesienia, że zadłużenie marki wzrosło do blisko 2,2 miliarda euro. KTM desperacko próbuje uniknąć bankructwa, po tym jak w zeszłym roku popadł w kryzys finansowy.
Pod koniec ubiegłego roku firma rozpoczęła procedurę samodzielnego zarządzania i obecnie stara się pozyskać środki od inwestorów na spłatę długów. Zgodnie z aktualnym planem restrukturyzacyjnym, 30% zadłużenia wobec wierzycieli ma zostać spłacone w ciągu dwóch lat. Plan ten zostanie poddany głosowaniu podczas rozprawy 25 lutego.
Początkowo zadłużenie KTM szacowano na około 1,8 miliarda euro. Jednak po przesłuchaniu ogólnym w Sądzie Regionalnym w Ried im Innkreis Austriackie Stowarzyszenie Wierzycieli (AKV) ogłosiło, że zadłużenie wynosi obecnie dokładnie 2 185 344 613,84 euro. Przeciwko KTM AG zgłoszono 3 535 roszczeń – w tym 2 347 od pracowników oraz 1 187 od innych wierzycieli. Według AKV liczba ta może jeszcze wzrosnąć.
Niedawny raport informuje, że potencjalni inwestorzy zadeklarowali zainteresowanie inwestycjami o łącznej wartości do 900 milionów euro. Włoska publikacja GPOne zaznacza jednak, że informacje te nie zostały jeszcze oficjalnie potwierdzone. Raport AKV wskazuje, że 23 potencjalnych inwestorów wyraziło zainteresowanie, a KTM powierzyło proces poszukiwania inwestorów bankowi Citibank. Według AKV są to zarówno inwestorzy strategiczni, jak i finansowi.
Źródło: crash.net