Na Motegi Hiroshi może pokazać na co go stać. To w końcu jego domowy tor, dlatego liczymy na znacznie więcej z jego strony w ten weekend. – tak brzmi fragment oficjalnej zapowiedzi teamu Interwetten Honda MotoGP przed nadchodzącą rundą. O oczekiwaniach owej ekipy przeczytacie już poniżej.
Debiutancki sezon Hiroshiego Aoyamy w MotoGP nie jest dla niego najlepszy. Nie dość, że musi się zmagać z motocyklem słabszym od wielu rywali, to na dodatek wciąż jeszcze odczuwa skutki czerwcowej kontuzji. Wtedy to złamał on jeden z kręgów, przez co dość długo musiał pauzować. Teraz jednak wszystko wraca do normy, a przed nadchodzącymi zmaganiami motywację ma jeszcze większą – runda na torze Twin Ring Motegi jest przecież jego domową.
„Z niecierpliwością czekam na Grand Prix Japonii, wspierać mnie będzie moja rodzina i przyjaciele, a dodatkowo przyjadą także moi fani. Fizycznie czuję się znacznie lepiej. Minęły trzy miesiące od wypadku, a moja kość jest prawie całkowicie wyleczona. Mam nadzieję i życzę sobie tego, bym był w stanie wywalczyć tu mój najlepszy finisz w tym roku. Dodatkowo byłaby to fajna nagroda dla mojej ekipy Interwetten Honda za całą ciężką pracę, jaką wykonuje,” przyznał #7, dla którego najlepszą lokatą wywalczoną w tym sezonie jest dziesiąte miejsce zdobyte w otwierającej tegoroczny cykl zmagań rundzie o Grand Prix Kataru.
Jak pamiętamy, w ubiegłym roku, jeszcze w klasie 250cc, to właśnie „Hiro” okazał się najlepszym w jego domowym wyścigu. Tym razem ma on nadzieję, że uda mu się wskoczyć do czołowej dziesiątki, jednak nie będzie łatwo. 28’latek z Chiby obecnie w klasyfikacji generalnej zajmuje zaledwie siedemnastą pozycję z dorobkiem dwudziestu dziewięciu punktów. Czy w ten weekend uda mu się wyprzedzić Mikę Kallio, do którego traci cztery „oczka”?
„Na Motegi Hiroshi może pokazać na co go stać. To w końcu jego domowy tor, dlatego liczymy na znacznie więcej z jego strony w ten weekend. Powinien być już w pełni sił, a dodatkowo świetnie zna obiekt, na którym w przeszłości świetnie mu szło. Mam nadzieję, że Hiroshi będzie w stanie bez problemów walczyć o jak najwięcej w ten weekend, pokazując nam przy okazji na co go stać,” stwierdził z kolei Daniel M. Epp, kierownik teamu Interwetten Honda MotoGP.