Home / MotoGP / Drugi rząd dla zespołu Yamaha Tech 3

Drugi rząd dla zespołu Yamaha Tech 3

Dwaj mistrzowie klasy Superbike – Colin Edwards i James Toseland – wystartują do jutrzejszego wyścigu obok siebie z drugiego rzędu. Amerykanin i Brytyjczyk uplasowali się odpowiednio na piątym i szóstym miejscu w klasyfikacji dzisiejszych kwalifikacji.

Zanim podsuDwaj mistrzowie klasy Superbike – Colin Edwards i James Toseland – wystartują do jutrzejszego wyścigu obok siebie z drugiego rzędu. Amerykanin i Brytyjczyk uplasowali się odpowiednio na piątym i szóstym miejscu w klasyfikacji dzisiejszych kwalifikacji.

Zanim podsumuję dzisiejsze kwalifikacje zespołu Tech 3, warto odnotować ważne wydarzenie w karierze Jamesa Toselanda. Otóż debiutujący w królewskiej klasie Brytyjczyk podpisał dzisiaj nowy kontrakt z ekipą Herva Poncharala, w wyniku czego James może być spokojny o swoją przyszłość w następnym sezonie.

Wróćmy jednak do walki o najlepsze pola startowe. Brygada Tech 3 po raz pierwszy podczas tej rundy ma okazję używać najnowszych silników japońskiej marki Yamaha. Na efekty zmiany jednostki napędowej nie trzeba było długo czekać. Już dzisiaj rano Texas Tornado okazał się najszybszym zawodnikiem na torze, a podczas popołudniowej sesji kwalifikacyjnej uplasował się na piątym miejscu, bezpośrednio przed Jamesem Toselandem.

Po kwalifikacjach Colin Edwards powiedział: „Pierwsza opona kwalifikacyjna nie była najlepsza, w odróżnieniu do dwóch pozostałych. Jednak na ostatnim okrążeniu zrobiłem kilka małych błędów, które kosztowały mnie mnóstwo czasu. Wiedząc, że popełniłem błąd, starałem się jechać jeszcze szybciej, w wyniku czego popełniałem kolejne błędy. Jestem zadowolony. Cztery Yamahy w pierwszej szóstce to właściwe miejsce dla naszej marki, szczególnie gdy nie ma wibracji i zawodnik ma pewność przodu motocykla. Nie mogę się doczekać wyścigu, gdyż mamy nowy silnik. Zastosowaliśmy nową taktykę wraz z firmą Michelin, która sprawuje się znakomicie. Teraz koncentruję się bardziej na wejściu w zakręt i na wyjściu z niego, by jeszcze lepiej wykorzystać dodatkową moc jednostki napędowej.”

James Toseland tak skomentował dzisiejsze osiągnięcie: „Jestem sekundę za pole position i wciąż jestem na szóstej pozycji, co pokazuje jak szybko przemieszczają się po tym torze goście z pierwszego rzędu. Zazwyczaj w sekundzie mieszczą się wszyscy zawodnicy. Jestem naprawdę zadowolony z drugiego rzędu. Jest to dla mnie motywującym przeżyciem, że mogę przyjechać na tor, na którym wcześniej nie jeździłem i być w stanie walczyć w czóbie stawki. Biorąc pod uwagę mój wczorajszy upadek oraz pierwszą mokrą sesję, mój dzisiejszy wynik kosztował nasz zespół sporo wysiłku. Moja pierwsza opona kwalifikacyjna nie spisała się najlepiej, ale dwie pozostałe działały w porządku. Dziękuję za to firmie Michelin. Zrobiłem kilka małych błędów, ponieważ jazda dwie sekundy szybciej na nieznanym torze to nie lada wyzwanie. Wszystko ma miejsce o wiele szybciej. Hamowałem za późno i wchodziłem w zakręty za szybko. Jadąc przeciwko tak znakomitym zawodnikom nie można pozwolić sobie na żadne błędy. Z niecierpliwością czekam na jutrzejszy wyścig. Gdybyśmy nie mieli nowych jednostek napędowych, dużo byśmy tracili na prostych. Teraz wyjeżdżając z ostatniego zakrętu na trzecim biegu czuję moc, która drzemie w nowym silniku. Dzięki ogromnej pracy Yamahy mamy cztery motocykle tego producenta w dwóch pierwszych rzędach.”

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
140 zapytań w 0,968 sek