MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
W szwajcarskim Neuchatel odbyła się pierwsza w tym roku prezentacja wśród zespołów MotoGP – Ducati pokazało na niej swój motocykl na 2019 rok – Desmosedici GP19 – wraz z nowym malowaniem, nawiązującym do mistrzowskich czasów Casey’a Stonera. Maszyny włoskiego zespołu znów są w całości czerwone – nie ma na nich koloru białego czy szarego, które to podkreślały przynależność do koncernu Audi.
Jest za to bardzo wyraźne hasło głównego sponsora – Phillip Morris, identyczne zresztą jak to, prezentowane na bolidach Ferrari w Formule 1: MISSION WINNOW, co można tłumaczyć jako „misja: wygrać teraz”. I ponownie celem Ducati jest tytuł mistrzowski.
O sile zespołu stanowić będą Andrea Dovizioso, dla którego to już siódmy rok w Ducati, oraz debiutujący w tej ekipie Danilo Petrucci, który cztery lata jeździł na Desmo w satelickiej ekipie Pramaca. Obaj Włosi mają nieco inne cele: Dovizioso po dwóch tytułach wicemistrzowskich będzie się starał w końcu zakończyć sezon na pierwszym miejscu. Z kolei Petrucci, mający tylko roczny kontakt, ma za zadanie wygrać wyścig i regularnie stawać na podium. To ma mu otworzyć drogę do przedłużenia kontraktu.
Choć zaprezentowany motocykl przedstawiany jest jako nowy model GP19, to nie da się nie zauważyć, że w dużej mierze jest to po prostu GP18. Ducati nie chce bowiem zbyt szybko pokazywać swoich nowych rozwiązań, również jeśli chodzi o aerodynamikę. Dopiero podczas testów przedsezonowych, które w lutym ruszą w Malezji, dowiemy się tak naprawdę, jak wygląda tegoroczna broń bolońskiej marki.
Źródło: Ducati
Loading ...
Czerwień Ducati zawsze była super a teraz to albo wina mojego monitora albo jakieś inne przyczyny ale ta czerwień jest raczej czerwienią pomidora malinowego. Poza tym strasznie opisane reklamami są te motocykle, jest wrażenie bałaganu i przeładowania. Zeszłoroczne malowanie była dla mnie ładniejsze, bardziej stylowe.
Ciężko tu się z tobą nie zgodzić, zeszłoroczne malowanie miało w sobie ten pazur. Nowatorski design z domieszką jaskrawego grafitu robił efekt,
wow”, tegoroczne modele są czymś ciekawym ale zbyt oczywistym z reklamami wskującymi jedna na drugą.
Też podobało mi się zeszłoroczne malowanie, lubię szary kolor, dodawał klasy. Ta czerwień w sumie nie wygląda źle, tyle, że ja mam mały problem z hasłem „mission winnow”’ Po ostatnim sezonie Ferrari w F1 jakoś niespecjalnie pozytywnie mi się kojarzy :)
Wreszcie, to wygląda jak Ducati ;) a nie zeszłoroczna kupa.
Ducati ma być czerwone !
Tak jak Ferrari !!!
I teraz jest ?
Moje 1098 tez jest czerwone i tak ma być brakuje tylko monowachacza ale jakoś przeżyje
Jest przepiękne! <3
Bardzo mnie cieszy, że niedawno Yamaha, a teraz Ducati kończą z wpychaniem białego koloru na motocykle. Mam nadzieję, że i Honda zaskoczy nas nowym malowaniem, które jest aktualnie mocno przeciętne moim zdaniem.
Akurat Honda skrupulatnie się trzyma jednego designu, dlatego że jest on proporcjonalnie najbardziej kontrastowo ułożonym modelem odnośnie kolorów oraz grafik ze wszystkich malowań występujących w motogp. Dlatego właśnie nie zaskoczą nas w tym roku zbytnio i będzie znów tak sam repsol z odnowionymi szczegółami. Drugą opcją może być zupełnie coś nowego powodem oczywisicie pozyskanie nowego członka zespołu i zrobienie całkiem nowego projektu tak jak zrobiło ducati.
Zdecydowanie wolałem bardziej poprzednie designy, szczególnie ten z lat 2006-2012, gdzie kolory i kształt nadawały agresywnego wyglądu – zresztą Honda takim motocyklem zwykła być, a aktualne malowanie jest zbyt łagodne bym powiedział, wraz ze swoimi wyblakłymi kolorami.
Honda zwykła rzadko zmieniać malowania, a jak to robiła, to własnie tak jak mówisz – gdy przychodził ktoś nowy do zespołu, mam nadzieję, że tak będzie tym razem. No bo jak dopasować czerwone 99 do wyblakło-czerwonego przodu Repsola? ;)
Zastanawiałem się nad tym i jak kiedyś Lorek miał kolor biało czerwony na Yamasze swojego numeru 99 później w Ducati Sama czerwień czyli dwa numery to diabełki to może teraz Sama Biel i dwa numery to aniołki abstrachując :D.
W Yamasze przez parę wyścigów w 2012 też jeździł z białym 99 z okazji specjalnego niebieskiego malowania Yamahy – swoją drogą było wg mnie najlepszym malowaniem Yamahy i szkoda, że nie zagościło na dłużej :D
Ale jednak coś czuję, że Honda zafunduje nam nowe malowanie i nie zdziwię się, jak będzie jeszcze więcej białego – w końcu każdy producent coraz bardziej identyfikuje się z jednym kolorem w MotoGP (jak Ducati teraz, czy Yamaha w 2018), a na pomarańczowo już maluje się KTM :D
To, że czerwone to fajnie, ale napisy reklamowe sprawiają wrażenie, że zamiast motocykli motogp mamy do czynienia ze skuterami dostawców pizzy
Całkiem ładne.
Jedyne co tak średnio mi się podoba, to ta reklama PM. Wolałbym już normalny napis Marlboro, niż jakieś wymyślne marketingowe triki. No ale rozumiem, że dzięki temu obchodzą zakaz reklamy.
Nazwa zespołu też nie powala: Mission Winnow Ducati Racing…
Mnie liczba reklam nie przeszkadza, choć wolałbym, żeby z reklam NetApp i Lenovo wycięli tło, i zostawili po prostu białe litery. No ale pewnie takie wymagania sponsorów, by zachować oryginalne logo? ;)
Nie wiem jak u Doviego bo zbytnio nie było widać, ale śmieszy mnie napis na kasku Petruxa u góry Lenovo w ramce. Trochę słaby zabieg marketingowy.
Co jak co ale troszkę to malowanie przypomina design Aprilli na zakończenie ubiegłego roku w Velncii z kampanią (red) od durexa.
jest OK, mnie tylko drażni logo jakiegoś sponsora na baku, nawet jest na pierwszym planie… a może to Daiko, a nie Ducati… ? ;P
Piekielnie wyglądają piękne malowanie
Czerwień aż sie wylewa Ogólnie ładne malowanie ale podzielam zdanie Kasi że za bardzo kontrastują z kolorem (może inny odcień tych napisów by załatwił sprawę) Napis DUCATI tylko na rękawie kombinezona Jest za to Audi Sport
Kolor jak kolor, czerwone zawsze najszybsze i wiadomo, że włoskie :). Najważniejsze to cel WIN NOW , 2019 dla Ducati. Na you tube mozna zobaczyć – 2019 Ducati Team presentation. Warto zobaczyć tą grande famiglia italiana.