Zespół FB Corse, który nie został wpisany na oficjalną listę startową klasy MotoGP na sezon 2010, będzie poproszony o pokazanie możliwości swojej maszyny na torze. Jeśli motocykl będzie w stanie zbliżyć się to tempa zespołów, które są na stałe w klasie Zespół FB Corse, który nie został wpisany na oficjalną listę startową klasy MotoGP na sezon 2010, będzie poproszony o pokazanie możliwości swojej maszyny na torze. Jeśli motocykl będzie w stanie zbliżyć się to tempa zespołów, które są na stałe w klasie królewskiej, wówczas dostanie „zielone światło” na start w wyścigach MotoGP.
Konstrukcją maszyny dla FB Corse zajęła się firma Oral Engineering. Projekt ten pierwotnie powstał i był rozwijany dla BMW, które planowało włączyć się do rywalizacji w MotoGP. Sprzęt jest jednak bardzo nietypowym, za sprawą trzycylindrowego silnika 800cc. Dzięki temu zaoszczędzono siedem i pół kilograma masy, które można umieścić jako balast w dużo lepszych, z punktu widzenia balansu motocykla, miejscach. Pytanie tylko brzmi: czy trzycylindrowy silnik dorówna osiągami jednostkom napędowym konkurencji, które posiadają cztery cylindry?
Jeszcze miesiąc temu zespół twierdził, iż pojawią się na torze na przełomie lutego i marca. Pomimo oficjalnego zaprezentowania motocykla oraz zaawansowanych prac, sztuka ta nie udała im się do tej pory. Z tego względu szef IRTA — Mike Trimby, powiedział, że FB Corse będzie przez to musiało dowieść na torze, że są w stanie przynajmniej zbliżyć się do czasów prezentowanych przez Yamahę, Hondę, Ducati czy Suzuki.
Różnica osiągów może być dość znacząca, ponieważ wg Mike’a dopuszczalne jest aby byli wolniejsi nawet o 3-4 sekundy na okrążeniu. Można sobie wyobrazić, że przy gorszych wynikach nie byłoby sensu wystawiać w wyścigach tak wolnej maszyny. IRTA wysłała nawet pismo do zespołu z prośbą o możliwość uczestniczenia w ich prywatnych testach na torze. Ponadto FB Corse zaproszone zostało do uczestnictwa w oficjalnych próbach zespołów MotoGP.
Brak odpowiedzi ze strony nowego teamu wzbudza jednak obawy, czy uda im się wystartować w pierwszej rundzie sezonu. Nie ma także potwierdzenia, czy wezmą oni udział w ostatnich, przedsezonowych testach, które odbędą się w dniach 18-19 marca w Katarze.
Źródło: MCN