Home / MotoGP / Finisz w TOP10 i kolejny egzamin zdany przez Fabio Quartararo

Finisz w TOP10 i kolejny egzamin zdany przez Fabio Quartararo

Zawodnik nowego teamu w stawce Petronas Yamaha SRT Fabio Quartararo po nieudanym występie w wyścigu o GP Kataru zaliczył bardzo dobry start na torze Termas de Rio Hondo, który zwieńczył pierwszymi punktami w królewskiej kategorii wyścigowej.

Quartararo ponownie podczas całego weekendu wyścigowego był najszybszym debiutantem, co udowodnił zajmując 8. miejsce na mecie, po dość trudnym stracie.

„Jestem bardzo zadowolony z pracy wykonanej w trakcie weekendu” – powiedział 19 latek. „Miałem obawy przed przyjazdem tutaj, ponieważ nie testowaliśmy na tym obiekcie. Jest to tor, z którym miałem duże problemy w niższych kategoriach wyścigowych.”

„W porównaniu do Kataru, ruszyłem z pól startowych – to było ważne!” W Katarze Fabio startował z pitlane po tym jak zgasł mu motocykl przed kółkiem rozgrzewkowym. „Mój start nie był zły, ale pierwsze kilka okrążeń było trudnych. To był pierwszy raz kiedy jechałem w grupie, walcząc z pełnym bakiem, co nie było łatwe.”

Dodatkowa waga, w postaci pełnego zbiornika, w jego M1-ce przyniosła mu kolejne wyzwania podczas wyścigu. Coś co traktuje jako naukę w debiutanckim roku.

„Dużo się nauczyłem. Na początku byłem podekscytowany, gdy jechałem za Nakagamim. Hamowałem tak samo jak na rozgrzewce, czy w FP3, ale teraz miałem 10 litrów więcej. Popełniłem kilka błędów, ale lepiej żeby działy się one teraz, a nie na koniec sezonu.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

W konsekwencji ustalenia rekordowo szybkiego okrążenia i startu z pitlane na torze Losail, utalentowany nastolatek szybko wpadł w problemy z oponami. Z brakiem przyczepności, który skutkował wypadnięciem ze strefy punktowanej. Na torze Termas udowodnił, że nauka nie poszła w las.

„Jechałem dobry wyścig, starając się dbać o opony. Mogłem złapać Nakagamiego, ale powiedziałem sobie ‘TOP10 jest bardzo dobre, pozostali zawodnicy są 5 sekund za mną, więc spokojnie pokonywałem kolejne okrążenia toru.” Taka postawa dała mu pierwsze punkty w sezonie.

„Teraz lecimy do Austin, który myślę że jest trudnym torem. Ten tor [Termas] jest dość łatwy, mamy tu szybkie zakręty, ale w Austin szczególnie w pierwszym i drugim sektorze, myślę że będziemy musieli włożyć więcej wysiłku do nauki toru.”

Po zdobyciu jego debiutanckiego podium w Mistrzostwach Świata w drugim wyścigu, w Texasie 4 lata temu, w wieku 15 lat, Quartararo walczył sam ze sobą zajmując 13, 12 i 15 miejsce podczas jego ostatnich trzech startów na COTA.

„Austin jest bardzo ciężki torem do ścigania, dodatkowo nie znam go na maszynie MotoGP, ale jestem pewny, że to jeden z najcięższych torów w kalendarzu. Mimo to mam nadzieję, że wykonamy tak samo dobra pracę jak na torze Termas, gdzie zespół powiedział mi: „Nie martw się w pierwszej sesji będziesz 20, 18, 15. Skup się na sobie i naucz się toru”.”

Fabio Quartararo zmierza na 3. rundę Mistrzostw Świata, mając w głowie walkę o tytuł debiutanta roku z Joanem Mirem (Team Suzuki Ecstar). Aktualnie obaj panowie zrównali się punktami mając ich po 8.

Wyścig na Circuit of the Americas zapowiada się bardzo ciekawie. Czy Marquezowi, który od 2013 roku zdobywa wszystkie możliwe pole position i wygrywa wyścigi, uda się utrzymać passę podwyższając przewagę nad Dovizioso oraz Rossim? Kto wyjdzie na prowadzenie w walce o tytuł Rookie of the Year? Przekonamy się już w ten weekend.

źródło: motogp.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Kacper Moszyk

Komentarze: 1

  1. Jeśli chodzi o Fabio, to nie mogę doczekac się Le Mans :)

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
155 zapytań w 1,104 sek