Home / MotoGP / Gibernau znów w MotoGP?!

Gibernau znów w MotoGP?!

Wiele wskazuje na to, że Sete Gibernau już w przyszłym sezonie znów pojawi się na paddocku MotoGP. Hiszpan najprawdopodobniej połączy swe siły z Ducati i swoim rodakiem, legendarnym zawodnikiem — Angelem Nieto.

35’latek pochodzWiele wskazuje na to, że Sete Gibernau już w przyszłym sezonie znów pojawi się na paddocku MotoGP. Hiszpan najprawdopodobniej połączy swe siły z Ducati i swoim rodakiem, legendarnym zawodnikiem — Angelem Nieto.

35’latek pochodzący z Barcelony oficjalnie zakończył swą karierę wyścigową wraz z końcem, bardzo pechowego dla niego, sezonu 2006. Wówczas ścigał się on w barwach Ducati Marlboro, gdzie jego najlepszym wynikiem było trzykrotnie wywalczone czwarte miejsce — w Katarze, Australii i Japonii.

Sete kilkukrotnie w tym roku testował zarówno maszynę Ducati GP8 jak i GP9. Podczas prób tych uzyskiwał bardzo dobre czasy. Sugerowano, że Gibernau mógłby być partnerem Casey’a Stonera w bolońskiej ekipie. Jak wiadomo jednak, najprawdopodobniej team-partnerem Australijczyka zostanie Nicky Hayden (wszystko wskazuje na to, że odejdzie z Repsol Honda). Włoski zespół potwierdził jednak, że w przyszłym roku będą w stanie wystawić nie cztery, a pięć motocykli Desmosedici.

Rozmowy na temat założenia satelickiego zespołu prowadzone są z Angelem Nieto i prawdopodobnym tytularnym zespołem — oraz oczywiście ze ścigającym się niegdyś z #15 zawodnikiem (teraz numer ten „przejął” Alex de Angelis).

Szef zespołu Ducati – Livio Suppo powiedział niedawno dla serwisu MotorCycleNews, że umowa o wystawieniu piątego Desmosedici jest już bliska podpisania. To oznaczało by, że w przyszłym roku w stawce MotoGP moglibyśmy zobaczyć 20 lub nawet 21 zawodników (Kawasaki chce wystawić trzecie ZX-RR a JiR Team Scot podzielić się na dwa zespoły).

„Więcej na temat trzeciego motocykla będziemy wiedzieć w przyszłym tygodniu. Wielu zawodników zmienia swoich pracodawców, więc za tydzień powinniśmy mieć jaśniejszą sytuację,” powiedział krótko Suppo. Wielu zawodników w Indianapolis chce przedstawić swoje dalsze plany na przyszłość. Wśród nich mają się podobno znaleźć między innymi Nicky Hayden czy Ben Spies. Ten drugi bardzo chce się dostać do klasy MotoGP, jednak Suzuki (które wydawało się najbardziej prawdopodobną opcją dla Amerykanina) ma już podpisane kontrakty ze swoimi zawodnikami.

A jak będzie wyglądała stawka w przyszłym sezonie? Dowiemy się już niedługo. Póki co już w przyszłą niedzielę czeka nas wyścig o Grand Prix Indianapolis.

Źródło: MCN

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
133 zapytań w 1,128 sek