Promotor GP Francji – Claude MIchy – przyznał, że „jego” wyścig na Le Mans może dołączyć do rund MotoGP już przesuniętych z powodu pandemii koronawirusa. Obecnie Francja widnieje w kalendarzu jako druga runda – 17 maja. Ale niewykluczone, że wszystkie majowe wyścigi – więc również w Jerez i Mugello – mogą zostać przeniesione na inne terminy.
„Zdecydujemy w pierwszym tygodniu kwietnia co zrobić, bazując na sytuacji zdrowotnej. Nie ma powodu, aby się spieszyć.” – powiedział w wywiadzie dla L’Equipe. Możliwe jest przeniesienie wyścigu na 14 czerwca.
To był wcześniej termin samochodowego wyścigu 24h Le Mans, ale został on już przesunięty na wrzesień. Michy wierzy, że w tej samej dacie zorganizowanie rundy MotoGP jest bardziej prawdopodobne. Pierwsza europejska runda Formuły 1 w tym roku ma odbyć się we Francji 28 czerwca – jednak na innym torze (Paul Ricard).
Promotor wyklucza jednocześnie, aby wyścig mógł zostać rozegrany bez kibiców. „Najważniejsze, aby mistrzostwa się odbyły. Nawet jeśli miałyby liczyć 10 czy 11 wyścigów. Zależy od tego przyszłość rywalizacji i zespołów.” – powiedział.
Źródło: crash.net
GpFrancji na styczeń nie przełożą raczej. Ale czy ogarniemy się z tym wirusem do czerwca czas pokaże. Jakoś to będzie alleluja i do przodu
to nie normalne
Po sezonie 2020 zapomnijmy ze sie odbedzie :(
Cześć, mam pewne pytanie w związku z przesuniętymi terminami niektórych wyścigów .
Miesiąc temu zakupiłem z oficjalnej strony motogp grupowe bilety GP, które odbędzie się pod koniec czerwca.
Zapytałem w mailu ,czy w związku z epidemią mogę zrezygnować z biletów wcześniej nim ktokolwiek zacznie przygotowywać „e-bilety” i poprosiłem o zwrot pieniędzy .
Jeszcze nie ma żadnych komunikatów, że moje GP odwołają lub przesuną, ale jest i tak ostro.
Jeśli hotel mogę odwołać na dwa tygodnie przed rezerwacją, to pomyślałem pewnie i tego typu zakup.
Otrzymałem negatywną odpowiedź , a przedstawiciel „PLATINIUM GROUP” wypunktował mnie regulaminowo w sensie ,że nawet jak by spalono planetę , to oni nie biorą odpowiedzialności za utrudnienia i nie czują się zobowiązani do jakichkolwiek zwrotów.
Nie spodziewałem się takiej odpowiedzi szczerze mówiąc i takiego oschłego traktowania.
Czy ktokolwiek może mnie gdzieś przekierować, aby dopiąć swego zamykając temat z niefortunnym zakupem biletów ze oficjalnej strony motogp ?
Za pomoc dziękuję Jacek.
Hej, pod tym linkiem jest info (punkt 15), że nie należy Ci się póki co zwrot pieniędzy:
https://www.motogp.com/en/Tickets+Purchase+policy
Bardzo dziękuję za info z punktu 15, to mi umożliwia dalsze kulturalne prowadzenie rozmowy i w razie zmiany terminu GP skorzystam z tej pisemnej formy zwrotu .
Ten punkt już mnie nie dotyczy, zaktualizowali procedury regulaminu.
„Na razie nie są przewidziane żadne zwroty, ale będziemy informowali gdy coś się zmieni”
A ja w przyszłości „nie przewiduję” zakupu biletów od “PLATINIUM GROUP”.
C.d.n.
Heh profesjonalna robota :D wmowic klientowi ze nawet jak ma racje to i tak nie ma :D