GP Francji zostaje w kalendarzu do 2031 roku

Grand Prix Francji na torze Bugatti w Le Mans pozostanie częścią kalendarza MotoGP co najmniej do 2031 roku. Początkowo umowa miała obowiązywać do 2026 roku, jednak jej przedłużenie gwarantuje organizację kolejnych pięciu wyścigów na tym legendarnym obiekcie.

W ostatnich latach popularność tego wydarzenia znacząco wzrosła. W 2023 roku odnotowano rekordową frekwencję, którą ponownie pobito w 2024 roku, przyciągając niemal 300 000 widzów. Na ten sukces wpływ miała obecność francuskich zawodników, takich jak Fabio Quartararo i Johann Zarco, rywalizujących w królewskiej klasie.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Carmelo Ezpeleta, dyrektor generalny Dorna Sports, podkreślił znaczenie Francji w świecie sportów motorowych, zaznaczając, że Grand Prix Francji przyciągnęło nową falę fanów, co świadczy o rosnącej i zróżnicowanej publiczności. Claude Michy, promotor francuskiego GP, wyraził dumę z przedłużenia kontraktu, podkreślając zaufanie, jakim obdarzył go Ezpeleta.

W 2024 roku zwycięzcą wyścigu został Jorge Martin, który później zdobył tytuł mistrza świata. Niestety, z powodu kontuzji odniesionych podczas przedsezonowych testów, jeszcze nie zadebiutował w tym roku w barwach Aprilii.Nadchodzące Grand Prix Francji, zaplanowane na 9-11 maja 2025 roku, będzie szóstą rundą obecnego sezonu MotoGP.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Powiązane artykuły

Dodaj komentarz

Back to top button