Home / MotoGP / GP Indonezji: FP2 dla Bastianiniego. Kontuzja Oliveiry!

GP Indonezji: FP2 dla Bastianiniego. Kontuzja Oliveiry!

Wygląda na to, że w kolejny z rzędu weekend nie będziemy oglądać kompletu zawodników. W 1. treningu urazu nadgarstka nabawił się Miguel Oliveira (Trackhouse Aprilia) i Portugalczyka zabrakło w FP2. Jest nawet ryzyko, że nie pojedzie w Japonii. A w FP2 przed GP Indonezji najszybszy był Enea Bastianini (Ducati), ale zawodnicy fabrycznej ekipy i Pramaca jeździli bardzo zbliżonym tempem.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyniki FP2

Pos Rider Nat Team Time/Diff Lap Max
1 Enea Bastianini ITA Ducati Lenovo (GP24) 1’29.630s 20/25 316k
2 Jorge Martin SPA Pramac Ducati (GP24) +0.040s 20/25 317k
3 Franco Morbidelli ITA Pramac Ducati (GP24) +0.079s 20/21 315k
4 Francesco Bagnaia ITA Ducati Lenovo (GP24) +0.082s 22/23 315k
5 Marco Bezzecchi ITA VR46 Ducati (GP23) +0.140s 26/28 312k
6 Fabio Quartararo FRA Monster Yamaha (YZR-M1) +0.214s 28/29 312k
7 Marc Marquez SPA Gresini Ducati (GP23) +0.255s 26/27 315k
8 Pedro Acosta SPA Red Bull GASGAS Tech3 (RC16)* +0.331s 19/20 317k
9 Fabio Di Giannantonio ITA VR46 Ducati (GP23) +0.356s 20/24 309k
10 Maverick Viñales SPA Aprilia Racing (RS-GP24) +0.370s 21/26 314k
11 Johann Zarco FRA LCR Honda (RC213V) +0.456s 25/26 312k
12 Luca Marini ITA Repsol Honda (RC213V) +0.466s 25/26 312k
13 Alex Rins SPA Monster Yamaha (YZR-M1) +0.559s 23/27 312k
14 Brad Binder RSA Red Bull KTM (RC16) +0.573s 25/26 317k
15 Aleix Espargaro SPA Aprilia Racing (RS-GP24) +0.675s 21/25 313k
16 Jack Miller AUS Red Bull KTM (RC16) +0.781s 26/27 314k
17 Takaaki Nakagami JPN LCR Honda (RC213V) +0.813s 26/26 310k
18 Raul Fernandez SPA Trackhouse Aprilia (RS-GP24) +0.977s 21/26 313k
19 Joan Mir SPA Repsol Honda (RC213V) +1.162s 20/25 315k
20 Augusto Fernandez SPA Red Bull GASGAS Tech3 (RC16) +1.265s 24/25 312k
21 Alex Marquez SPA Gresini Ducati (GP23) +1.368s 18/21 309k

Źródło: crash.net

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 12

  1. Kiedy zobaczyłem, że na początku drugiego treningu Poeco Bagania jedzie o ponad sekundę wolniej od czołówki, to poszedłem mrozić szampana dla Martina .
    Był przecież moment gdzie trzy Gp23 były daleko przed nim w pierwszej dziesiątce.
    Martin już nikogo nie zaskoczy swoją konsekwencją w treningach.
    Bastianini 🚀 dziś bezkonkurencyjny, Peco budzi się z snu na sam koniec treningu.
    Najlepszym momentem po tych dwóch było wystąpienie marwezów, jeden wstaje w zakręcie z pewnej gleby, a drugi próbując wieźć się za Peco zalicza glebę.
    Czas się nauczyć jeździć samemu Alex !

    Tyle upadków, kolejny tor na którym wyjechanie poza ściśle określoną nitkę skutkuje zakończeniem wyścigu.
    Czy tego nie można zabezpieczyć przez kurzem i brudem, żeby tam było można bezpiecznie wyprzedzać…

    Morbideli też pokazuje pazur, Fabio poraz kolejny w 10 ..

    • No stawka mocno ściśnięta, bardzo małe różnice. Nawet Honda zaskakująco wysokie noty, oczywiście jedna jaskółka wiosny nie czyni, zobaczymy, czy będą mieli powtarzalność

      Mimo to, niecałe pół sekundy do najlepszego wyniku, to już daje pewne nadzieje. Ale i tak mam wrażenie, że Honda głównie nastawia i szykuje się na sezon 2027 gdzie będzie zmiana pojemności

      Zastanawiające jest to co dzieje się z Pecco, większość sesji zamiata tyły, totalnie nie umiejąć odnaleźć się. Wydaje mi się, że Martin może wygrać mistrzostwa przez większą regularność w tempie. Ale poczekamy zobaczymy

      Natomiast cieszy mnie postawa MM, bo w mojej ocenie, przestał robić dziwne zagrywki w kwalifikacjach, zresztą w większości przypadków wychodziło mu to bokiem. Teraz widać, że to tempo sam uzyskuje, nie musi się holować za innymi

    • Chyba niewiele się pomylę w stwierdzeniu że najfajniejsze dla ciebie były te wyscigi Marca w latach 2019-2020 z kontuzjami ramienia i diplopią. No może nie do konca bo jednak dał radę i ściga się dalej.

      • Bardzo się pomyślisz, zdecydowanie od oglądania Marqeza po kontuzji rozwijającego się co chwilę, i przewracającego innych zawodników, wolałem czasy kiedy Dovi 04 zabierał mu zwycięstwa z przed nosa.
        Nigdy nikomu żadnej kontuzji nie życzyłem, nigdy mnie czyjąś krzywda czy wywrotka nie cieszyła .

        A Marqeza żadnego obowiązku lubić nie mam, to nie mój idol, nie mój typ charakteru po całości, co nie znaczy , że nie dostrzegam jego mocnych czy też unikalnych atutów – umiejętności, cech charakteru.
        Dla mnie to dramat, że on będzie jeździć w przyszłym sezonie na fabrycznym Ducati.
        Koniec kropka .
        Tu bardziej mi imponuje Fabio który został z Yamah’ą i odbudowuje pozycję, choćby dzisiejszymi kwalifikacjami w których był lepszy od marqez’a.

        Młody Marqez zwyczajnie nie nadążył za Peco i zaliczył kompletnie niegroźny uślizg, taki prztyczek w nos od losu za kolejną próbę holowania się za kimś w treningu.
        Beza i Giga dali radę bez , jego brat też, tylko Alex jak „zawsze” bez holu nie pojedzie.

  2. Yamaha zaczyna być lepsza od Marca i to ma jeździć w przyszłym sezonie w fabrycznym Ducati, bardziej zasługuje Franco

  3. Sorki za off. ale kto nockę zarywa?
    Ja posiedzę tylko nie wiem czy zero spania do 10tej po sprincie czy odpuszczę sobie setki , ćwiartki drzemka i Q1 GP

    • Obudziłem się na sam koniec kwalifikacji Q2 , a na zegarze odliczającym czas do ich końca widniało 0.03 s .
      W powtórce obejrzałem sobie jak Bezzecchi w ostatni okrążeniu odbiera Peco pierwszy rząd, a Marqez dwukrotnie upada po próbach holu za Martinem i Peco.
      Nie miałem planu budzić się na kwalifikacje specjalnie i tak na czuja, wyszło, że obudziłem się na ich koniec.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
174 zapytań w 1,687 sek