Po raz drugi w karierze, swoją zeszłoroczną Yamahę M1 na pierwszym polu startowym ustawi Johann Zarco. Francuz z zespołu Tech 3 okazał się być najszybszym w kwalifikacjach, które rozegrano na mokrym, lecz przesychającym torze Motegi. Drugi czas zajął spec od mokrego toru – Danilo Petrucci na Ducati ekipy Pramac, a trzeci był kroczący po tytuł Marc Marquez z Repsol Hondy. Klęskę ponieśli najgroźniejsi rywale Hiszpana…
Zarco, który jeździ z symbolem Japonii na kasku- wschodzącym słońcem – (oddając w ten sposób hołd najlepszym w historii zawodnikom z tego kraju), poprzednio wygrał kwalifikacje w Assen. Co ciekawe, wtedy również w w TOP3 byli Petrucci i Marquez, ale w odwrotnej kolejności. Hiszpan ryzykował dziś ze slickami.
Wszyscy zawodnicy, którzy dostali się do Q2, korzystali z opon deszczowych. Zaryzykować w FP4 postanowił Valentino Rossi, jednak po założeniu slicków przewrócił się, pierwszy raz od czasu złamania nogi. Włochowi nic się nie stało. W późniejszych kwalifikacjach także wziął na początek slicki, ale tempo na nich było katastrofalne. Po zmianie na opony deszczowe i tak zajął dopiero 12. miejsce. Fabryczna Yamaha poniosła prawdziwą klęskę, ponieważ Maverick Vinales nawet nie dostał się do finałowej części.
Walczący o tytuł Andrea Dovizioso z Ducati również nie zaliczy kwalifikacji w Japonii do udanych. Trzej lokalni zawodnicy – Hiroshi Aoyama, Katsuyuki Nakasuga i Kohta Nozane – nie poradzili sobie w takich warunkach, plasując się pod koniec stawki (jedynie Aoyama pokonał któregoś z rywali – padło na Scotta Reddinga).
Przypominamy – wyścig o GP Japonii w MotoGP rozpoczyna się w niedzielę o 7:00 czasu polskiego. Pełny harmonogram można znaleźć POD TYM LINKIEM.
Wyniki kwalifikacji MotoGP przed GP Japonii na torze Motegi:
1. Johann Zarco FRA Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1)* 1m 53.469s [Lap 6/7] 298km/h (Max)
2. Danilo Petrucci ITA Octo Pramac (GP17) 1m 53.787s +0.318s [7/7] 301km/h
3. Marc Marquez ESP Repsol Honda (RC213V) 1m 53.903s +0.434s [2/7] 296km/h
4. Aleix Espargaro ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 1m 53.947s +0.478s [7/7] 299km/h
5. Jorge Lorenzo ESP Ducati Team (GP17) 1m 54.235s +0.766s [7/7] 299km/h
6. Dani Pedrosa ESP Repsol Honda (RC213V) 1m 54.342s +0.873s [7/7] 294km/h
7. Bradley Smith GBR Red Bull KTM Factory (RC16) 1m 54.872s +1.403s [7/7] 295km/h
8. Pol Espargaro ESP Red Bull KTM Factory (RC16) 1m 54.906s +1.437s [2/4] 297km/h
9. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (GP17) 1m 55.064s +1.595s [5/7] 297km/h
10. Alex Rins ESP Suzuki Ecstar (GSX-RR)* 1m 55.483s +2.014s [7/7] 297km/h
11. Andrea Iannone ITA Suzuki Ecstar (GSX-RR) 1m 55.617s +2.148s [5/6] 296km/h
12. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha (YZR-M1) 1m 57.786s +4.317s [6/6] 290km/h
13. Loris Baz FRA Reale Avintia (GP15) 1m 55.862s 292km/h
14. Maverick Viñales ESP Movistar Yamaha (YZR-M1) 1m 55.916s 295km/h
15. Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) 1m 55.952s 293km/h
16. Alvaro Bautista ESP Pull&Bear Aspar (GP16) 1m 56.292s 296km/h
17. Hector Barbera ESP Reale Avintia (GP16) 1m 56.668s 298km/h
18. Sam Lowes GBR Factory Aprilia Gresini (RS-GP)* 1m 56.771s 293km/h
19. Tito Rabat ESP EG 0,0 Marc VDS (RC213V) 1m 56.903s 292km/h
20. Karel Abraham CZE Pull&Bear Aspar (GP15) 1m 57.144s 299km/h
21. Hiroshi Aoyama JPN EG 0,0 Marc VDS (RC213V) 1m 57.157s 293km/h
22. Scott Redding GBR Octo Pramac (GP16) 1m 57.787s 297km/h
23. Katsuyuki Nakasuga JPN Yamaha Factory (YZR-M1) 1m 57.861s 292km/h
24. Kohta Nozane JPN Monster Yamaha Tech3 (YZR-M1)* 2m 01.730s 289km/h
Źródło: crash.net
Fot. Tech 3 Yamaha
Rossi dziś kolejny świetny pomysł. Dobrze, że sobie nic chłop nie zrobił.
ma ktoś może podać linka do kwalifikacji ? :)
To były jakieś takie dziwne kwalifikacje, nawet biorąc poprawkę na pogodę. Zachowanie Rossiego było dla mnie niezrozumiałe, Dovizioso nie urzekł, a przecież potrafi całkiem nieźle radzić sobie w deszczu. Ale sensacją qualu jest dla mnie Bradley Smith. Jeśli to okaże się nie tylko jednorazowym incydentem, będę musiała odszczekać, że KTM popełni błąd zostawiając go w zespole :)
Tu jest wyjaśnienie skąd takie decyzje.
W Fp4 zniszczył swój najlepiej ustawiony motocykl. VR46 wyraźnie mówi, że na przysychającym nieco torze z ustawieniami, które częściowo ale istotnie rozwiązują problemy w warunkach full wet, nie byłby konkurencyjny stąd ryzyko w decyzji o slickach. Być może optymalnie byłoby w tej sytuacji pierwszy wyjazd zrobić na wetach, a drugi na slickach, a nie odwrotne…ale cóż. Przynajmniej mamy o czym rozmawiać ;)i
.
http://www.crash.net/motogp/news/884823/1/rossi-fall-slick-gamble-follows-good-morning
Nie wiem co widzisz niezrozumiałe? Zaryzykowal i nie wyszło , w wyścigu bedzie inaczej.Wie ktoś jaka pogoda na niedzielę?
Niezrozumiałe, ponieważ mógł przecież chociaż spróbować zrobić szybkie okrążenie na wetach, a dopiero potem popróbować sobie na slickach. A jutro ma być deszcz.
Magda – z tego co się orientuję to Vale rozbił motocykl ustawiony wlasnie na mokry wyścig a zatem domyslam sie ze ten drugi ustawiony byl na suchy. Pamiętaj Magda ze tu nie chodzi o to ze moglby na tym „suchym”motocyklu zalozyc wety i pojechac bo cala elektronika oraz inne detale mogły być ustawione na suchy wyścig. A to się nie bardzo komponuje. Może więc Vale doszedł do wniosku że po co ma zakladać wety do „suchego” motocykla – lepiej może sprawdzić czy w przesychających warunkach slicki będą do opanowania. To mądry i doświadczony zawodnik (jeden z największych w historii tego sportu) więc zaufajmy że wiedział co robi. Zobaczymy jutro bo tak na prawdę liczy się tylko niedziela.
@Kasia_Kowalska – God Save VR :-)
Właśnie tak chyba było, dobra analiza.
Dzięki, nie miałam możliwości obejrzeć FP3 i FP4.
Tzn. Dzięki Elektrycerz, dla Ciebie odpowiedź to miała być:)
Od piątku wszyscy wiedzą że będzie mokry weekend – komentarz chyba zbędny jeśli chodzi o logistykę w Yamasze
Czemu jeszcze nikt pod tym artykułem nie napisał BRAWO ZARCO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Przecież zasłużył sobie na ten okrzyk. Byłam zachwycona :-) Stawiam na niego – to nieustępliwy wojownik a ja kocham takich zawodników.
MM też kochasz ?
Po dwóch dniach widać już że poza szaleńcem z mrówką na kasku w czołówce na pewno będzie Aprilia Espargaro, która wygląda naprawdę mocno (sic!), spec od jazdy dukatem na deszczu czyli Petrux, Zarco który przez wszystkie sesje był gdzieś w okolicy piątki i czający się w tle Lorenzo, też bardzo równo jadący. Ciekawe będzie to jaką strategię wybierze Lorenzo – bo on potrafi ostatnio zaskakiwać a w takich warunkach może mu się coś w końcu naprawdę udać.
Cały też czas jest takie podejrzenie że na 12 pozycji ruszy facet, który ma coś schowane w zanadrzu – co prawda nie wyobrażam sobie żeby zrobił podium z tak dalekiej pozycji, ale wydaje mi się że Rossi dużo gada, rozgrywa niekorzystną sytuację w zespole pod siebie, a jednocześnie ma coś przygotowane na wyścig – dziwnie słuchać tych bajek z mchu jak to mechanicy takiego zespołu nie mogą zmienić ustawień motocykla. Czas z FP3 pokazuje że Rossi przetestował co miał przetestować i ma tempo na czołówkę. Może ludzie Rossiego mają lepsze prognozy pogody od wszystkich wokoło ;)…