Home / MotoGP / GP Wielkiej Brytanii: Rossi wygrywa w deszczowym Silverstone!

GP Wielkiej Brytanii: Rossi wygrywa w deszczowym Silverstone!

YFR_150829181119847_8

Valentino Rossi zwyciężył w dzisiejszym wyścigu o Grand Prix Wielkiej Brytanii. Drugi na linii mety był Danilo Petrucci, a trzeci jego kolego z Ducati – Andrea Dovizioso. Cała trójka zawodników, która stanęła na podium to Włosi.

Największy rywal Rossiego w walce o mistrzostwo świata Jorge Lorenzo był dziś czwarty. Marc Marquez na 13. okrążeniu zaliczył upadek i nie ukończył wyścigu. Do tego czasu trzymał się tuż za plecami prowadzącego Rossiego.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Wyniki GP Wielkiej Brytanii MotoGP na torze Sliverstone:
1. Valentino Rossi ITA Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 46m 15.617s
2. Danilo Petrucci ITA Octo Pramac Racing (Desmosedici GP14.1) 46m 18.627s
3. Andrea Dovizioso ITA Ducati Team (Desmosedici GP15) 46m 19.734s
4. Jorge Lorenzo ESP Movistar Yamaha MotoGP (YZR-M1) 46m 21.343s
5. Dani Pedrosa ESP Repsol Honda Team (RC213V) 46m 26.749s
6. Scott Redding GBR Estrella Galicia 0,0 Marc VDS (RC213V) 46m 41.084s
7. Bradley Smith GBR Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) 46m 42.334s
8. Andrea Iannone ITA Ducati Team (Desmosedici GP15) 46m 45.010s
9. Aleix Espargaro ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR) 46m 54.432s
10. Alvaro Bautista ESP Factory Aprilia Gresini (RS-GP) 46m 57.329s
11. Maverick Viñales ESP Team Suzuki Ecstar (GSX-RR)* 47m 0.393s
12. Nicky Hayden USA Aspar MotoGP Team (RC213V-RS) 47m 8.106s
13. Hector Barbera ESP Avintia Racing (Desmosedici GP14 Open) 47m 26.828s
14. Mike Di Meglio FRA Avintia Racing (Desmosedici GP14 Open) 47m 30.909s
15. Alex De Angelis RSM E-Motion IodaRacing (ART) 47m 33.480s
16. Loris Baz FRA Forward Racing (Forward Yamaha)* 47m 34.927s
17. Eugene Laverty IRL Aspar MotoGP Team (RC213V-RS)* 47m 35.352s
18. Claudio Corti ITA Forward Racing (Forward Yamaha) 48m 13.703s
19. Karel Abraham CZE AB Motoracing (RC213V-RS) +1 lap
Pol Espargaro ESP Monster Yamaha Tech 3 (YZR-M1) DNF
Marc Marquez ESP Repsol Honda Team (RC213V) DNF
Stefan Bradl GER Factory Aprilia Gresini (RS-GP) DNF
Cal Crutchlow GBR LCR Honda (RC213V) DNF
Jack Miller AUS LCR Honda (RC213V-RS)* DNF
Yonny Hernandez COL Octo Pramac Racing (Desmosedici GP14.2) DNF

AUTOR: Thom@s

Założyciel MotoGP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

komentarzy 49

  1. Nikt jeszcze nie skomentował? Świetny wyścig, jeden z najlepszych w roku, może nie było walki do samej mety, ale było sporo nieoczekiwanych zwrotów akcji i znowu trzej Włosi na podium :)
    Jak to już wyczytałem na twitterze: przychodzi Rossi na podium i mówi: „hymn Włoch dla wszystkich” :D

    • Aj ty świntuszku, wyprzedziłeś mnie jak pisałem coś dłuższego :P

    • Faktycznie fajny wyścig. Ciekawe jakby się potoczył, gdyby MM dojechał do mety, bo wcale nie wyglądało tak, żeby mógł łatwo wyprzedzić VR. Dla VR gratulacje – mama nadzieję, że to droga do 10 tytułu (chociaż nie będzie łatwo). Petrux rewelacja, no i przebudzenie Doviego. Szkoda, że nie powalczył jeszcze ManiacJoe. Myślę, że dla VR to było również ważne zwycięstwo po dotychczasowych wynikach – zawsze na podium, ale zwycięstwa kasował kto inny.

  2. Aż zacząłem się zastanawiać co by było gdyby nie wywrotka Millera – obie Hondy LCR jechały dobrze do tego czasu, tylko Miller zbyt optymistycznie pojechał w tym zakręcie i pozbawił siebie i Crutchlowa szans na dobry wynik.

    Ale wielkie gratulacje dla Petrucciego. Nawet przez chwilę myślałem że zacznie gonić Rossiego i wygra, ale jednak liczba wyścigów bez zwycięstwa dla kierowcy spoza fabrycznego zespołu wzrasta dziś do 155. A Petrucci nie dość że zdobywa pierwsze podium w MotoGP to jeszcze zdobywa pierwsze od GP San Marino 2008 podium dla zespołu Pramac (wtedy trzeci był Toni Elias). Dobrze że Ducati dało mu szansę. Ciekawe czy dostanie do dyspozycji taki model jak Dovi i Iannone.

    Marquez chyba ma coraz mniejsze szanse na tytuł po dzisiejszym wyścigu…

    • Miller świetnie jechał, gdyby był na podium na produkcyjnej Hondzie, to byłby trochę wstyd dla takich kierowców jak Lorenzo, Pedrosa…. ba, dla wszystkich kierowców fabrycznych, bo mimo że RC213V-RS ma zeszłoroczny silnik, to zawsze na prostej tracił – niestety i tak zawalił wszystko :/
      Toni Elias to nie tyko ostatni Pramacowiec na podium, ale i ostatni zwycięzca satelicki :D Chyba na zwycięzcę satelickiego będziemy musieli poczekać do 2016 lub 2017…

  3. Rossi zmierza po 10 tytuł!!!!!! Marquez znowu pozamiatał….. pobocze. Koniec mistrzostw dla niego. Lorenzo na deszczu jedzie straszną padake. Suche wyścigi mogą go jednak uratować.

    • Na nieszczeście deszczowe wyścigi zdarzają sie sporadycznie. Oby nie w tym roku. :D Vale pokazał klase, a Marc niestety faktycznie już może zapomnieć o majstrze. Ale walczyć w każdym wyścigu na maksa może. Nikt mu nie zabroni, bo i na tytułu zespołów Repsol szans nie ma. Ten rok jest niesamowity – ale aby zakończył sie dobrze, najlepszy musi być Vale. Mam nadzieje, że zwyciezcy tego weekendu bedą też zwyciezcami całego sezonu. Rossi, Zarco i Kent – o tak! :D

    • A widziałeś jak LOR pokazywał zaparowaną szybkę po wyścigu? Nie bronię go, bo mocno trzymam kciuki za 10ty tytuł VR. Jednak jechać 300km/h z zaparowaną szybką nie należy do przyjemności. HJC – angielski producent i żeby nie móc dostosować kasku do rodzimych warunków? wstyd!

  4. Spokojnie, 14 punktów przewagi na ten moment, wielkie nic.

    Popatrzcie, jak wysoko w generalce Petrucci!

  5. witam, jak deszczyk to emocje :) ostatnie suche wyścigi faktycznie były nieco nudnawe :( miller …. „Twoja ambicja przerosła Twoje umiejętności” :) szkoda #35 myśle, że miał potencjał aby pokazać się przed swoimi kibicami :( bezbarwny pedrosa, ianone i o dziwo smith :( podobnie jorge, policjant genialny !!! lepszy od fabrycznych ducati, a przecież #4 też deszczu się nie boi :) bardzo dobry wyścig redding-a, to chyba jego najlepsze miejsce w karierze :) Vale – klasa sama w sobie, nie dawał rady ostatnio na suchym, ale ….. zobaczcie kiedy on ostatni raz „spadł” z podium ???:) Forza Vale, mam nadzieję, że w Misano będzie podobnie, choć z pewnością #99 i #93 będą chcieli popsuć włoskie święto :)

  6. Gdy Miller jechał tak wysoko, to nie wierzyłem, że bez błędów dojedzie do mety. Długo nie musiałem czekać;)

  7. Największych mistrzów poznaje się po tym jak jeżdżą na deszczu. Tak było w przypadku Senny czy Schumachera w F1 i tak jest z Valentino Rossim w Motogp :) Mam tylko małe pytanie, gdzie są Ci co pisali niedawno w komentarzach, że Lorenzo jest w nieprawdopodobnej formie i bedzie odskakiwał Rossiemu co wyścig i gdzie są Ci co pisali że jeszcze Marquez dogoni Rossiego, bo jest takim mistrzem że nigdy nie można go skreślać? Ja właśnie go przekreślam. :D Forza Vale :)

  8. Rossi na deszczu to ostatnim razem świetnie jeździł na Hondzie ;) Od tego czasu bywało różnie. Wiadomo, że Honda jest najszybsza na deszczu, więc tym większe brawa dla Rossiego.
    Petrucci na GP14.1 zdobył już więcej punktów niż Cal sezon wcześniej :D

  9. Ta jak kiedyś powiedziałem heh-Honda hyba sobie walnie harakiri.. F1 totalna porażka,motogp porażka heh Honda dzisiejsza to jest nieporozuminie! ale jeden ostatnio znawca z F1 powiedział ”dziseijsza Honda to nie jest Honda z Przed 20 lat..

  10. Grande Valentino, cóż to był za wyścig. Wielkie brawa dla najwybitniejszego zawodnika wśród motocyklistów. Fajnie, że wygrali ponadto – Kent oraz Zarco, choć liczyłem ,że Lowes powalczy o zwycięstwo w moto 2. Życzę Valemu tego 10 tytułu i mam nadzieję, że go zgarnie :).

  11. Rossi sam powiedzial ze ostatni mokry wyscig wygral 10 lat temu wiec co tak sie ekscytujecie jaki to on wspanialy na deszczu nie jest. Dzisiaj byl dobrze przygotowany zmotywowany zespol dobrze pracowal jak i motocykl i te wszystkie skladowe daly zwyciestwo. Na mokrym sekunda nieuwagi i moze cos pojsc nie tak przykladem moze byc MM a zaloze sie ze specjalnie jechal za plecami Rossiego by potem zaatakowac i uciec jak to juz robil wczesniej. Mialem wielkie nadzieje ze to sie uda ale niestety obrona tytulu jest juz pozamiatana. Teraz wazne zeby Rossi zostal mistrzem a MM pokazal Bufonowi gdzie jego miejsce w szeregu !!

  12. Jestem fanem Valentino od kiedy oglądam MotoGP ale muszę przyznać że dziś szczęście było po Jego stronie. Dzięki deszczowym warunkom ma zwycięstwo. :-) Ale jak to mówią prawdziwy Mistrz potrafi jeździć w każdych warunkach. Brawo dla Petrucciego i dla Ducati. Bardzo dobry wyścig

  13. Lorenzo nigdy nie był dobry na mokrym ze względu na swoją technikę jazdy ( płynna jazda z dużymi pochyłami w zakręcie) Wynik Lorka jest bardzo dobry dodając jeszcze zaparowaną szybkę.( potrafił momentami wykręcać najlepsze kółka żeby potem mieć sekundę straty. Mimo że kibicuje tak samo Rossiemu jak Lorenzo to liczę że lorek odrobi straty i zdobędzie majstra.

  14. Wyniki wyscigu troche przypadkowe z powodu deszczu.Valentino tylko w takich warunkach mogl skonczyc race przed Jorge i w pelni to wykorzystal.Danillo i Dovi nie mieli nic do stracenia,wiec narzucili ryzykowne i mocne tempo,pozostawiajac Lorenzo i Pedrose za soba.Marcowi puscily nerwy ale to juz chyba ostatni raz w tym sezonie,bo na majstra stracil szanse.Co do Hondy(goral)-Od ponad 40 lat jest na topie,albo przed albo za Yamaha.Bywalo,ze Suzuki odbieralo jej tytul.A raz nawet Ducati sie to udalo.Ostatnio swietowali 700 zwyciestw,wiec nie rozumiem co autor mial na mysli.To najlepsza i najbardziej utytuowana marka w motogp.wszechczasow.Szkoda Cala-mogl byc niezly wynik.

  15. Klasyfikacja zawodników MotoGP 2015:
    1. Valentino ROSSI Yamaha ITA 195
    2. Jorge LORENZO Yamaha SPA 186
    3. Marc MARQUEZ Honda SPA 118
    4. Andrea IANNONE Ducati ITA 129
    5. Bradley SMITH Yamaha GBR 97
    Myślałem, że co najmniej 2 wyścigi już się odbyły a tutaj niestety bez zmian

  16. Znając Lorenzo to będzie koniec współpracy z HJC i pozostaje wielka dwójka czyli Arai i Shoei. Odnośnie tych 12 punktów to pomimo że coraz mniej wyścigów do końca i coraz większych nerwów ze strony Lorenzo. nie wieszałbym triumfu u Vale choć cały świat już to robi. Popatrzmy na początek sezonu gdy pech i głupie błędy rozjuszyły mocno Lorenzo. A buczenie i bluzgi na Misano(praktycznie pewne) Jeśli Lorenzo wygra w jaskini lwa to Rossi mimo wszystko będzie pod ścianą i tylko niepewna pogoda na Sepang może doktorowi dać tytuł Bo Lorenzo na pewno będzie wyłączał kalkulacje i pójdzie za wszystkie pieniądze jakie mu zostaną

  17. Co do kasku zostaje jeszcze X-lite ( dla mnie w drogowej wersji dużo lepiej pasujący niż Shoei ( który ma bardzo mocną reklamę w Polsce)

  18. Z tym, że Rossi jest najstarszy i najbardziej doświadczony (w tym jeździe na mokrym) nie zamierzam dyskutować. Twierdzenie Marcina4646 że „mistrza” poznanie się jak jeździ na mokrym to banał . Idąc tym tokiem rozumowania to Petrucci powinien jak nic być wicemistrzem. Dla potwierdzenia „stary” Hyden też lepiej niż zwykle bo na 12 pozycji (kosztem również tych co polegli). Dlatego chwała wszystkim, którzy dojechali ( także Rosiemmu ale i Lorenzo, który nie ukrywam walczy z trauma z Assen). Ale żeby po jednych mokrych zawodach robić z VR rybę to przesada. Pytanie mam takie : czy zawodnicy trenują jazdę na mokrym (wydaje mi się, że nie specjalnie, bo jak pada to skracane są testy, brakuje pewnie również czasów do porównania postępów i ustawień). Wie ktoś jak wyglądają treningi w sezonie między zawodami? Komentatorzy Polsatu wspominają tylko o Tito Rabacie, który podobno codziennie i mozolnie kręci kołka na torze sponsora. (oszczędźcie mi banałów o rowerach górskich, bieganiu i siłowni – chodzi o jazdę na torze). Ponadto po przerwie urlopowej poczytałem sobie o „bufonie” w komentarzach po GP Czech i mam wrażenie, że mam do czynienie z dziećmi neostrady. Te pretensje i wymioty, że skacze (albo, że nie skacze jak Marquez bo ten to ma dopiero osobowość i charyzmę) , a że małpuje nomen omen „kapucynkę” , że MM to ma styl wchodzenia w zakręt (Sam Lowes robi to moim zdaniem efektowniej -ale nie efektywnie – fakt, że na lżejszym moto2). Radzę spokój bo żyłka pęknie gdy będziecie gwizdać na Misano na Lorenzo. Wrażliwym na umizgi, machanie łapka i robienie min do kamery powiem więcej – Lorenzo się uśmiecha, wręcz szczerzy zęby gdy zakłada kask, wierzcie mi jak bum cyk cyk. Skupienie i koncentracja w robocie mnie do JL przekonuje, ja to doceniam a nie piętnuję i wygwizduję. No nie wszyscy są tacy „luźni” w robocie i na co dzień jak księciu670, według którego „prawdziwy miszcz” powinien być sympatyczny i uśmiechnięty (i z czasem irytujący tak jak Floyd Mayweather Jr.). Do usłyszenia urażonym. A propos wróżenia z fusów w sprawie kasku dla JL – a może zamiast „podpowiadać” mu wszystkie marki dostanie więcej kasy i zostanie z HJC? (warto przypomnieć dla hejterów sympatyczną tradycję wspomagania fundacji poprzez malowanie kasku JL przez niepełnosprawną Anną Vives).

    • Zgadzam sie w duzej czesci z tym, co napisales. Mam ogromny szacunek do Rossiego, ale rowniez do wiekszosci zawodnikow na padoku. Smieszne jest to, ze ludzie bardzo czesto oceniaja zawodnikow po ich „wyglupach” – kto ma fajniejsze. Dla mnie Rossi zyskuje najwiekszy szacunek za to, ze wpaniale walczy (wyprzedza) kiedy tylko moze i jego forma/maszyna mu na to pozwala. Co nie zmienia faktu, ze Lorek to klasa sama w sobie, jezeli chodzi o jazde w zakretach.

      Ale wlasnie to jest tez w tym wszystkim coraz bardziej smutne. Z jednej strony chcielibysmy (wiekszosc) by bylo wiecej walki, z drugiej strony coraz mniej zalezy od zawodnika. I to widac niesamowicie, z roku na rok coraz bardziej (takie finisze w MotoGP jak kiedys w 500ccm – gdzie na mete wpada 5-6 zawodnikow juz sie na pewno nie zdarza).
      To, ze Ducati jest na deszczu swietne, to przeciez nie jest nowosc – nie wiem, czy nowy model jest rownie dobry w deszczu jak stary, ale GP 14.x byly swietne w takich warunkach. A Petrucci – no coz, tylko pogratulowac, wspaniale pojechal.
      W MotoGP sprzet to 80-90% sukcesu – Rossi przez dwa sezony w Ducati to potwierdzil. Zawodnik jest po prostu tym, ktory „robi roznice”, jezeli moto sa porownywalne.

      • Pbr, wierzysz, że P.Espargaro czy Smith na fabrycznej M1 robili by to samo co Lorek i Rossi w tej chwili ? jakoś mi się nie wydaje. Maszyna jest bardzo ważna ale czynnik dopasowania maszyneri pod preferencja kierownika wciąż jest chyba najwazniejszy.

      • to forum, w odróżnieniu od innych (większych) jest w większości merytoryczne i pozbawione tzw. „hejtowania”, to wspaniałe w obecnych czasach, można się zgadzać lub nie z opinią innego komentującego, ale nie trzeba od razu go wyszydzać, jeżeli chodzi o ten wpływ samego zawodnika na wynik to oglądając ostatnie lata trudno nie zgodzić się z tym, że nie posiadając fabrycznej honda lub yamaha bardzo trudno walczyć o czołowe pozycje, no chyba, że ducati na mokrym :) są jednak nie potwierdzające reguły wyjątki: colin edwards, ben spies, którzy posiadali porównywalne motocykle, a to jednak # 46 był o wiele szybszy, najlepszy przykład to marco melandrii, który jeździł w ogonach kiedy stoner zdobywał na tym samym motocyklu mistrzostwo :), choć melandrii jeżdżąc w fortuna honda gresini był „walczakiem” co nie miara, stoner to w ogóle ewenement, nie był moim ulubionym zawodnikiem, podobnie jak lorenzo, ale obu darze wielkim szacunkiem i wstydzę się za kibiców Vale (jestem jednym z nich) kiedy gwiżdżą na ich widok, błagam nie przenośmy atmosfery na trybunach z meczu legia- ruch na tory wyścigowe, w brnie praktycznie przez całą noc na kampie bawiło się ponad 100 tys kibiców równych zawodników i było wspaniale, bez żadnych burd MOŻNA ???!!! :)

      • Kolego, moją wypowiedzią nie szydzę z nikogo, tylko dyskutuję.(jeśli tak to zabrzmiało to proszę o wybaczenie :P ) :) co do reszty zgadzam się.

    • masz coś do tego, że podoba mi się styl jazdy Marqueza ? Nieważne czy efektowny czy efektywny. Skąd możesz wiedzieć co mi się podoba; własnego zdania nie moge mieć ?
      duchu11, na tym forum tylko Ty masz cały czas pretensje…

      • A więc trafiłem na kozetkę. Oczywiści zastosowałem kompilacje i skrót kilku komentarzy – nie odnosi się ona wprost do Twoich upodobań. Oczywiście masz do nich prawo. Jeżeli ten styl Tobie odpowiada wskazałem Lowes’a, który mnie osobiście uślizgami tylnego kola zaskoczył podczas pierwszego w sezonie weekendu w Katarze. Natomiast jeżeli za tymi upodobaniami dotyczącymi jednego zawodnika idzie nieuzasadniona krytyka innego (przede wszystkim JL99), to reaguję. W opiniach na temat VR i MM dostrzegam wiele takiego „chciejstwa”, pisania na siłę laurek, wkraczanie wręcz w metafizykę. Nie chcę się powtarzać ale łatwo płynąć w głównym nurcie i utożsamiać się z takimi fajnymi luzakami. A jaka jest prawda to może świadczyć np. styl zwolnienia przez Rossiego szefa swoich mechaników Burgess’a pod koniec 2013 roku ( a przecież lukrowanemu na forum Rossiemu obce są takie niskie pobudki jak złość i flustracja, która wylewa się podobno u Lorenzo uszami). Jaki charakter ma MM można będzie poznać, gdy podobnie jak prowadzony od „przedszkola” Hamilton wyfrunie spod parasola ochronnego Repsola (McLareana) do mniej konkurencyjnej stajni albo jak dozna poważnej kontuzji bo na razie uchodzi mu to na sucho (bez zawiści). Do zmiany „motorka” pewnie nie dojdzie bo każda dyscyplina, forum internetowe i biznes (pamiętam, pamiętam Kruk) potrzebuje bohatera – legendy. Tak jak nie kibicowałem Schumacherowi w F1 , nie kibicuje VR ani MM. Zamiast wróżenia z fusów wolałbym się czegoś dowiedzieć od kolegów ze starszym stażem o kuchni motogp, ale o tym na razie cisza (to nie zarzut).

    • Zle mnie zrozumiałeś. Nie chodzi mi o jeden wyścig a o całą karierę. Rossi na każdym motocyklu był szybki na deszczu. Nawet pierwszy wyścig jaki wygrał w królewskiej klasie był w warunkach deszczowych. Natomiast dla Petrucciego był to jednorazowy wybryk. :) Ale większość znawców ogląda wyścigi od roku i nie wiedzą co się działo 15 czy 20 lat temu, dlatego nie rozumieją tego o czym piszę :D

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
213 zapytań w 1,711 sek