Honda liczy, że Joan Mir nie straci motywacji

Honda ma nadzieję, że Joan Mir, jej czołowy zawodnik, utrzyma wysoki poziom motywacji, mimo trudności związanych z niekonkurencyjnym motocyklem w MotoGP. Sezon 2024 był jednym z najgorszych w historii japońskiego producenta.

Joan Mir zdobył tylko 21 punktów, kończąc sezon na 21. miejscu – wyprzedzając jedynie swojego kolegę z zespołu, Lukę Mariniego.

Szef zespołu, Alberto Puig, przyznał, że obecne problemy są trudne dla Mira, mistrza świata MotoGP z 2020 roku, który mimo tego stara się dawać z siebie wszystko. „Joan jest mistrzem świata, więc obecna sytuacja nie jest dla niego komfortowa. Stara się, naciska, ale motocykl nie jest na odpowiednim poziomie”.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Jednak Puig podkreśla, że Honda znalazła kierunek rozwoju motocykla w drugiej części sezonu 2024. Poprawę osiągów zauważono od wyścigu w Misano, co potwierdziły dwa miejsca w pierwszej dziesiątce zdobyte przez Zarco podczas azjatyckich rund.

„Pierwsza część sezonu polegała na testowaniu wielu rozwiązań. W drugiej połowie mieliśmy już lepsze wyobrażenie o tym, co działa, a co nie” – tłumaczył Puig.

Mimo drobnych postępów wyniki Hondy wciąż są dalekie od oczekiwań. Puig zaznaczył jednak, że zespół inżynierów lepiej rozumie, jak przygotować konkurencyjną maszynę na kolejny sezon. „Nie osiągnęliśmy jeszcze tego, czego chcemy, ale nasze badania i postępy dają nadzieję na przyszłość” – dodał.

Kliknij, aby pominąć reklamę

Puig podkreślił również, że Honda nie straciła determinacji: „Nigdy nie straciliśmy woli powrotu na szczyt. To właśnie ta determinacja pozwala nam iść dalej, mimo że jesteśmy w tyle.” 

Źródło: motorsport.com

Paweł Krupka

Na MOTOGP.PL - od 2009 roku. W kręgu zainteresowań - wszystko co związane z motorsportem, od żużla, przez MotoGP do Formuły 1.

Powiązane artykuły

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Back to top button