Katalońskie Pole Position dla Stonera

Casey Stoner udowodnił podczas sesji kwalifikacyjnej do wyścigu o Gran Premi Aperol de Catalunya, że choć jutro wystartuje tu po raz ostatni, to nie zamierza odpuszczać. Australijczyk sięgnął bowiem dziś po swoje drugie w tym sezonie Pole Position, znacznie zbliżając się do rekordu toru sprzed kilku lat…

Podobnie jak w Portugalii, tak i dziś na torze położonym pod Barceloną obronną ręką z walki w kwalifikacjach wyszedł właśnie #1. Od początku weekendu prezentował on bardzo dobre tempo na twardych oponach, a gdy w QP pod sam koniec założył miękką mieszankę – sięgnął po Pole Position, notabene swoje czterdzieste w karierze Grand Prix. Tym samym po raz piąty z rzędu na torze w Katalonii Casey Stoner ruszy do wyścigu z pierwszej linii. Jego zespołowy kolega – Dani Pedrosa miał spore szanse na to, by walczyć razem z obrońcą tytułu mistrzowskiego o pierwszą lokatę na starcie, ale nie było mu to dane. Drugi z kierowców Repsol Hondy na swoim szybkim kółku popełnił błąd, wyjechał poza tor i ostatecznie przed własną publicznością wystartuje z piątego miejsca.

Dokładnie o 0.146sek Pole Position przegrał inny lokalny faworyt – Jorge Lorenzo, który nadal nie jest pewien, jakich opon użyje w wyścigu. Po dwóch słabszych sesjach kwalifikacyjnych, tym razem jednak znowu Hiszpan znalazł się w czołówce. To była ogólnie bardzo dobra QP dla obu kierowców Yamaha Factory Racing. Starszy z tego duetu Ben Spies, po fatalnym początku sezonu, jutro wystartuje z czwartego pola z jasnym celem walki o lokatę w czołówce. Warto dodać, że Amerykaninowi do pierwszej linii zabrakło zaledwie 0.004sek!

Pierwszy rząd uzupełni jutro z kolei Cal Crutchlow, który choć w porannym treningu nie zachwycił, raz jeszcze pokazał się w kwalifikacjach z dobrej strony. Brytyjczyk trzeci raz w tym roku ustawi się na starcie na trzecim polu i ma nadzieję, że w końcu uda mu się to miejsce zamienić na finisz na podium. Nieco słabiej zakończyły się kwalifikacje dla drugiego z zawodników teamu Monster Yamaha Tech3. Choć w połowie sesji Andrea Dovizioso nawet przewodził stawce, ostatecznie zajął pozycję numer sześć. Jego strata do pierwszego Stonera wyniosła jednak tylko 0.392sek.

W trzecim rzędzie zobaczymy jutro natomiast obu zawodników fabrycznego zespołu Ducati, spośród których lepszym okazał się być, tak jak ma to miejsce od początku weekendu, Nicky Hayden. Amerykanin jako pierwszy nie pobił jednak bariery 1’42 i od lidera oddzieliło go nieco ponad siedem dziesiątych sekundy. Jego team-partner Valentino Rossi powrócił podczas porannej sesji do karbonowego wahacza i w kwalifikacjach zajął dziewiąte miejsce. Do „Kentucky Kida”, który podobnie jak on sam używa w ten weekend nowej elektroniki w swoim Desmosedici, Włochowi zabrakło nieco ponad jednej dziesiątej.

Tą dwójkę jeżdżącą na GP12 rozdzieli jutro w trzeciej linii Stefan Bradl, który od początku weekendu w Katalonii przysłowiowo kręci się w okolicach pozycji numer osiem. Niemiec do lidera stracił niecałe osiem dziesiątych sekundy, a to ósme miejsce jest jego najlepszym wywalczonym w kwalifikacjach w MotoGP. #6 tak jak znajdujący się za nim #46 wykonał najwięcej okrążeń w całej sesji – dwadzieścia siedem. Przed wyścigiem kierowca ekipy LCR Honda MotoGP jest w nieco lepszej sytuacji aniżeli jego główny rywal w klasyfikacji generalnej Alvaro Bautista. Hiszpan, startujący przed własnymi kibicami, nie był w stanie powtórzyć świetnej jazdy wczoraj na miękkiej oponie i dziś był w QP tylko dziesiąty. Dodatkowo jako pierwszy #19 stracił do lidera ponad sekundę.

Do zawodnika teamu San Carlo Honda Gresini dołączą jutro w czwartym rzędzie dwaj sateliccy kierowcy Ducati. Lepszym z nich raz jeszcze okazał się być, startujący także „u siebie” Hector Barbera. Pomimo zdobycia w FP3 świetnego, czwartego miejsca, po południu reprezentant ekipy Pramac Racing musiał zadowolić się tylko jedenastym polem. Dwunasty był zaś, ze stratą aż 0.891sek do poprzedzającego go „Barberixa” – Karel Abraham. Warto jednak nadmienić, że „Abaja” upadł pod koniec kwalifikacji, na szczęście nie nabawiając się kontuzji. Czech z teamu Cardion AB Motoracing liczy na to, że w końcu jutro przełamie swojego tegorocznego pecha i dojedzie do mety, co nie udało mu się od początku sezonu!

Górą z pojedynku pośród kierowców CRT wyszedł Randy de Puniet, któremu ta sztuka w ten weekend udała się po raz pierwszy. Francuz przejechał na swoim ART jedno okrążenie w czasie 1’43.500, co sprawiło, że wystartuje z trzynastego pola. Co ciekawe, do poprzedzającego go #17 stracił on nieco ponad dwie dziesiąte sekundy! Nieco słabiej zaprezentował się drugi z zawodników teamu Power Electronics Aspar. Miejscowy faworyt, mieszkający tylko kilka kilometrów od toru Aleix Espargaro był pół sekundy wolniejszy niż #14 i ustawi się jutro na piętnastym polu.

Dwójkę podopiecznych Jorge Martineza „Aspara” rozdzielił natomiast, mimo wszystko nieco niespodziewanie, Colin Edwards! Amerykanin w ten weekend powraca do ścigania po złamaniu lewego obojczyka na Estoril i opuszczeniu zmagań na Le Mans. Na swoim Suterze z silnikiem BMW „Texas Tornado” znajdującego się za nim #41 wyprzedził co prawda o zaledwie 0.017sek, ale bez wątpienia może być on zadowolony ze swojego występu, podobnie jak cała jego ekipa NGM Mobile Forward Racing.

Na szesnastym polu startowym ustawi się jutro, jeżdżący na maszynie z ramą FTRa i silnikiem Hondy CBR1000RR, Michele Pirro. Włoch z teamu San Carlo Honda Gresini wyprzedził o cztery dziesiąte Brytyjczyka Jamesa Ellisona. Co ciekawe, zawodnik zespołu Paul Bird Motorsport pokonał w QP osiemnastego Mattię Pasiniego, jeżdżącego tak jak #77 na ART, tylko o 0.001sek!

Stawkę uzupełnili dwaj kierowcy teamu Avintia Racing, dla którego jest to domowa runda oraz Danilo Petrucci. Najszybszym z tej trójki był Yonny Hernandez, który do poprzedzającego go #54 stracił mniej niż jedną dziesiątą. Aż dziewięć dziesiątych wolniejszy był natomiast od Kolumbijczyka, wciąż najwolniejszy jeśli chodzi o prędkości maksymalne, „Petrux” na konstrukcji Iody z jednostką napędową wprost z Aprilii RSV4. Ostatnie, dwudzieste pierwsze pole startowe przypadło natomiast reprezentantowi gospodarzy – Ivanowi Silvie. Hiszpan stracił do zdobywcy Pole Position dokładnie 4.667sek.

Jutro o godzinie 9:40 zawodników klasy królewskiej czeka jeszcze sesja rozgrzewkowa, która tradycyjnie potrwa dwadzieścia minut. Do walki o punkty podczas Gran Premi Aperol de Catalunya stawka MotoGP ruszy natomiast dokładnie o 14:00.

Zachęcamy też do typowania Grand Prix Katalonii w naszej Lidze Typerów. Typowania wyścigów w klasach Moto2 i MotoGP kończą się pięć minut przed startem zmagań!

Wyniki sesji kwalifikacyjnej w Katalonii:
1. Casey Stoner      (AUS)  Repsol Honda Team          RC213V        1’41.295
2. Jorge Lorenzo     (SPA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’41.441
3. Cal Crutchlow     (GBR)  Monster Yamaha Tech3       YZR-M1        1’41.548
4. Ben Spies         (USA)  Yamaha Factory Racing      YZR-M1        1’41.552
5. Dani Pedrosa      (SPA)  Repsol Honda Team          RC213V        1’41.656
6. Andrea Dovizioso  (ITA)  Monster Yamaha Tech3       YZR-M1        1’41.687
7. Nicky Hayden      (USA)  Ducati Team                GP12          1’42.029
8. Stefan Bradl      (GER)  LCR Honda MotoGP           RC213V        1’42.065
9. Valentino Rossi   (ITA)  Ducati Team                GP12          1’42.175
10. Alvaro Bautista  (SPA)  San Carlo Honda Gresini    RC213V        1’42.356
11. Hector Barbera   (SPA)  Pramac Racing Team         GP12          1’42.375
12. Karel Abraham    (CZE)  Cardion AB Motoracing      GP12          1’43.266
13. Randy De Puniet  (FRA)  Power Electronics Aspar    ART           1’43.500 *
14. Colin Edwards    (USA)  NGM Mobile Forward Racing  Suter-BMW     1’44.024 *
15. Aleix Espargaro  (SPA)  Power Electronics Aspar    ART           1’44.041 *
16. Michele Pirro    (ITA)  San Carlo Honda Gresini    FTR-Honda     1’44.356 *
17. James Ellison    (GBR)  Paul Bird Motorsport       ART           1’44.763 *
18. Mattia Pasini    (ITA)  Speed Master               ART           1’44.764 *
19. Yonny Hernandez  (COL)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’44.833 *
20. Danilo Petrucci  (ITA)  Came IodaRacing Project    Ioda-Aprilia  1’45.730 *
21. Ivan Silva       (SPA)  Avintia Blusens            FTR-Kawasaki  1’45.962 *
* zawodnik CRT