Home / MotoGP / Koniec ścigania rajdówkami dla Rossiego

Koniec ścigania rajdówkami dla Rossiego

Valentino kończy posezonową rozrywkę w czterokołowych wyścigówkach i zamierza skupić teraz swoją uwagę na przygotowaniach do sezonu 2010.

The Doctor obiecał, iż do rozpoczęcia przyszłorocznych zmagań zamierza się skupić na zobowiązaniaValentino kończy posezonową rozrywkę w czterokołowych wyścigówkach i zamierza skupić teraz swoją uwagę na przygotowaniach do sezonu 2010.

The Doctor obiecał, iż do rozpoczęcia przyszłorocznych zmagań zamierza się skupić na zobowiązaniach w stosunku do motocykli, przez co nie będziemy go już tak często oglądać za kierownicą rajdówki lub podobnego typu pojazdu.

Najważniejszym czynnikiem zarzucenia tego rodzaju sportu było to, iż jesienne zmagania nie były w stu procentach zadowalające dla siedmiokrotnego mistrza świata kategorii MotoGP. Lepiej jest zatem skupić się na przygotowaniu do nowego sezonu, tak aby być wraz z motocyklem w możliwie jak najlepszym kształcie w stosunku do obrony tytułu z 2009 roku.

Ostatnim rajdem, w którym uczestniczył Rossi był Memoriał Bettegi na torze w Bolonii, gdzie prowadził klasycznie już Forda Focusa WRC. Niestety dla Włocha, stawka dużo bardziej doświadczonych specjalistów rajdowych nie pozwoliła nawet na zajęcie miejsca na podium.

”Tor był ekstremalnie trudny.”, rozpoczął Rossi. ”Próbowałem uzyskać dobre czucie samochodu, ale miałem zbyt wiele problemów i nie mogłem odpowiednio reagować. Tak czy siak była to dobra eliminacja, gdzie mogłem porównać siebie z najlepszymi rajdowymi kierowcami. Wszyscy z nich byli ludźmi z samej czołówki.

Miałem trochę pecha — z Ferrari na torze Vallelunga, gdzie samochód zapalił się i na Monzy, tam też miałem niefortunny wypadek. Ale teraz zrobiłem już wszystko co chciałem w kwestii samochodów i będę koncentrował się na następnym sezonie. W następnym roku jednak powrócę i spróbuję ponownie swoich sił w jakimś rajdzie.”

Ciekawe w takim razie co ze styczniowymi testami bolidu Formuły 1, które jednak nie zostały oficjalnie potwierdzone, mimo iż sam Rossi wspominał, iż prosił o nie Stefano Domenicaliego. Dodatkową nieścisłością jest kolejna wcześniejsza wypowiedź Valentino, kiedy to przyznał, iż bardzo chciałby wystartować w przyszłorocznym Rajdzie Meksyku, który odbędzie się w marcu, na krótko przed rozpoczęciem nowego sezonu MotoGP. Pozostają zatem jeszcze dwie możliwości występu za okrągłą kierownicą.

AUTOR: Redakcja

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
142 zapytań w 1,029 sek