Menedżer KTM Mike Leitner potwierdził, że austriacki producent jednak nie pojedzie na planowane prywatne testy do Jerez. Zespół miał tam testować wraz z Aprilią, Suzuki i Hondą w dniach 18-20 marca. Włoska marka również ma odpuścić testy. Honda i Suzuki – nie wiadomo.
„Planowaliśmy trzydniowe testy w Jerez w przyszłym tygodniu, które były dość istotne. Jednak w obecnej sytuacji musieliśmy je anulować. Byłoby to zbyt ryzykowne. Zdrowie jest ważniejsze niż cokolwiek innego.” – powiedział Leitner.
Jakoś się nie dziwię. Japończycy też w obecnej sytuacji tego nie zrobią