Jak udało się dowiedzieć włoskim serwisom, ktoś groził Valentino Rossiemu śmiercią! Sprawca całego tego zamieszania został jednak szybko zatrzymany, dzięki czemu Włoch może w pełni skupić się na jeździe na swojej Yamasze M1.
„Nienawidzę Valentino Rossiego! Prędzej czy później wpakuję mu „kulkę w łeb”,” – tak brzmiała jedna z wielu gróźb skierowanych w stronę „The Doctora”. Człowiek ten tak znienawidził 9’krotnego Mistrza Świata, że nie zajmował się wyłącznie nękaniem #46, ale również dzwonił do jego rodziny i przyjaciół. Mało tego – swoje groźby pod adresem zawodnika teamu Fiat Yamaha wysłał także do niektórych stacji telewizyjnych i gazet.
42’latek pochodzący z Casale Monferrato, posługujący się fałszywym nazwiskiem, ostatecznie został złapany wczoraj rano. Dopiero po przeszukaniu jego domu, w którym znaleziono wiele dowodów na jego winę, i przyznaniu się tego robotnika, podano do oficjalnej wiadomości fakt o jego przestępstwie.
W domu tego człowieka znaleziono między innymi wycinki z gazet i zdjęcia Rossiego, numery telefonów członków rodziny #46, jak również wiele szczegółów znalezionych na temat Valentino. Wiele z tych „fotek” podpisanych było mniej więcej tak: „Człowiek, którego nienawidzę najbardziej”. Kto wie, jak skończyłaby się cała sprawa, gdyby nie szybka interwencja policji z Pesaro…?
„Chcę bardzo podziękować policji. Właściwie nie mam nic więcej do dodania poza tym, że jest mi bardzo przykro, że ktoś żywi do kogoś tak wielką urazę bez realnego powodu,” przyznał 31’latek z Tavullii, który już w niedzielę będzie walczył o drugie w tym sezonie, a dziesiąte na torze Mugello, zwycięstwo.