Home / MotoGP / Lorenzo wdzięczny Marquezowi za umożliwienie przejścia do Hondy

Lorenzo wdzięczny Marquezowi za umożliwienie przejścia do Hondy

Jorge Lorenzo przyznał, że jest wdzięczny Marcowi Marquezowi za to, że nie stanął na drodze „transferu” z Ducati do Hondy na sezon 2019. Hiszpanie już w przyszłym roku będą wspólnie stanowili o sile ekipie Repsol Hondy. Lorenzo po słabszej pierwszej połowie tego sezonu podpisał kontrakt z Hondą. Była to jedyna dobra opcja pozostania w MotoGP.

„Dla mnie oznacza to, że Marquez naprawdę mocno w siebie wierzy i nie chce pokazać żadnej słabości. Zawdzięczam mu to, że mogę podpisać kontrakt z Hondą i jestem bardzo wdzięczny, bo w tamtej chwili byłej w bardzo trudnej sytuacji.” – powiedział Jorge Lorenzo w wywiadzie dla motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

Lorenzo przyznał też, że był pozytywnie nastawiony do pomysłu ścigania się w nowym satelickim zespole Yamahy, SIC. „Chciałem się ścigać dalej, więc wybrałbym każdą możliwość, by to robić. Czułem się lepiej niż kiedykolwiek i szkoda byłoby w takich okolicznościach powiedzieć do widzenia.”

Pierwszy test z Repsol Hondą planowany jest na listopadowe testy powyścigowe w Walencji. Tak jak to było na początku przygody z Ducati, tak i teraz wszystkie oczy będą skierowane na Jorge Lorenzo. „Na pewno gdy pierwszy raz wskoczę na motocykl to będzie szok. Wystarczy spojrzeć na różnice w rozmiarze motocykli. Honda jest o wiele mniejsza, ale to będzie miało swoje dobre i złe strony.”

Kliknij, aby pominąć reklamy

Fot. Ducati

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 13

  1. To trochę koliduje z tym co napisał 'Mariusz’
    Zreszta, cholera wie co i jak było z tym transferem Prawde wie tylko zarząd Hrc-Honda i Marquez
    A my to co media pochwycą i podadzą dalej ,a wszyscy wiemy jakie one są

  2. Hehe, no to przełóżmy to na język korpo – taki będzie flow approvali:
    Requestor: Jorge Lorenzo -> Santi Hernandez approved -> HRC Japanese Bosses approved -> Repsol Honda Team Lead Marc Marquez approved (na końcu #93, żeby wcześniej nie zawracali Marcowi głowy jakimiś słabeuszami) ;D

    Zastanawiam się, kto nie aprobował zastępstwa Caseya Stonera w 2015 :/

  3. Ależ motywująco podziałała ta rozmowa telefoniczna sprzed tygodnia :) – przypomnę że jeszcze niedawno Lorenzo oskarżał Marqueza o zniszczoną stopę, koniec sezonu, stratę punktów i co tam tylko jeszcze mu się na język nawinęło ;). I chciał wyciągnięcia konsekwencji ponieważ to nie była pierwsza taka historia :)
    Ktoś tu odgrywa teatrzyk -ciekawe kto większy :)
    Teraz spodziewam się że na testach zobaczymy Lorenzo jeżdzącego za Marquezem, czyli MM będzie dawał z tej wielkiej radości lekcje panowania nad motocyklem hondy:). tak jak czasem można to było zobaczyć w moto2, np. jak Oliviera uczył Bindera! Trzeba być gotowym na wszystko :)! Żeby tylko nie przesadzili jak Vinales w wywiadach kilka wyścigów temu :)

  4. Leki przeciwbolowe przestały działać to Lorek „wyczeźwiał” i zszedł na ziemie :) Zgrzyty miedzy nimi beda predzej czy później, bez obawy :)

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,625 sek