Home / MotoGP / Marc VDS negocjuje kontrakt z Hondą w MotoGP

Marc VDS negocjuje kontrakt z Hondą w MotoGP

scott+redding+grand+prix+silverstone+motogp

Ekipa Marc VDS zmaga się z czasem, aby zdążyć przygotować się do wejścia do klasy MotoGP, umożliwiając przy tym powrót Scotta Reddinga na fabryczny motocykl Hondy w MotoGP w przyszłym roku.

Redding ma imponujący debiutancki sezon w klasie Open na motocyklu Honda w zespole Gresini.

Obecnie team Go&Fun Honda planuje przyszłoroczny sezon, obecnie prowadzą rozmowy z Aprilią o możliwości zostania jej oficjalnym zespołem.

W tle tych wydarzeń ekipa Marc VDS, która obecnie dominuje w Mistrzostwach Świata Moto2, stara się pozyskać należący do zespołu Gresiniego RC213V i przygotowywać ją dla Reddinga.

Scott spędził wszystkie cztery  lata startów w klasie Moto2  właśnie w zespole Marc VDS, kończąc sezon 2013 na drugim miejscu.

Na torze Silverstone w sobotę przeprowadzono wywiad z szefem zespołu Marc VDS i osobistym menedżerem Reddinga – Michaelem Bartholemy.

Bartholemy zapytany o termin zakończenia transakcji z Hondą w MotoGP odpowiedział, że wszystko musi odbyć się w ten weekend.

„Zawsze jestem optymistą, wszystko zależy od nas.” -dodał. „Decyzje innych zespołów nie mają na to wpływu.”

„[RC213V] kosztuje tyle samo dla wszystkich” – wyjaśnił Bartholemy. „W tym momencie koszty samego motocykla nie są tak istotne, ważna jest kwota, jaką obecnie jesteśmy w stanie zgromadzić w tak krótkim czasie. To najważniejsze w tej chwili.”

Bartholemy nie powiedział dokładnie, jak krótki okres czasu mają na zgromadzenie budżetu, dodał tylko, że:  „Można powiedzieć Brytyjczykom, że potrzebujemy pomocy, aby umieścić najlepszego brytyjskiego zawodnika na fabrycznym motocyklu.”

Nawet Marc Marquez powiedział: „Jedyny brytyjski kierowca, który może sporo namieszać jest Scott Redding. Pokonał mnie w Moto2.”

Zapytany o możliwość powrotu do Marc VDS w przyszłym roku, Redding odpowiedział:

Istnieje wiele plotek na ten temat, ale myślę, że ludzie wiedzą więcej o moim powrocie, niż ja! Moim priorytetem jest pobyt tutaj, w teamie Gresiniego, ponieważ zrobiliśmy świetną robotę w tym roku i myślę, że możemy w przyszłym roku odnotować jeszcze lepsze wyniki. „

„Moim głównym priorytetem jest jeździć na fabrycznym motocyklu i jeśli obecny zespół mi tego nie umożliwi, będę musiał rozważyć inne możliwości, bo muszę się rozwijać i stawać na  podium. Byłoby miło pozostać tutaj, bo to świetny  zespół i naprawdę wspiera mnie w  tym roku.”

 Zapytany o możliwość pozostania  z Gresinim na motocyklu Aprilia, Scott odpowiedział:

„Prawdopodobnie nie, co prawda jest to motocykl fabryczny, ale nie jest konkurencyjny. Jeśli będzie to moja ostatnia opcja, to będę musiał to rozważyć, moim priorytetem jest mieć fabryczny motocykl Hondy.”

Scott Redding ustawi się na starcie do jutrzejszego wyścigu MotoGP na dwunastym miejscu.

Autor: Aleksander Lemański

AUTOR: Thom@s

Założyciel MotoGP.pl - Redaktor Naczelny portalu. Od ponad 10 lat związany ze sportami motorowymi na dwóch i czterech kółkach. Prywatnie zafascynowany motocyklami.

komentarze 4

  1. Więc to jednak prawda że Gresini negocjuje z Aprilią. Może Petrucciego tam dać?

    Ale mimo wszystko mam nadzieję że Redding dostanie w końcu RC213V, szkoda żeby się marnował na gorszej maszynie.

  2. Jest w wieku Marqueza, więc również chciałbym go zobaczyć na RC213V – żeby jeszcze w starym zespole… :)

    Ciekawi mnie tylko jak miałby wyglądać zespół Aprilia Gresini – kontrakty z zawodnikami podpisywałaby fabryka czy jego zespół?

    • W przypadku braku fabrycznej ekipy, „Gresini Aprilia” byłaby pewnie „półfabrycznym” zespołem – w sensie ekipa Gresiniego ze wsparciem fabrycznym Aprilii. Czy jakoś tak…

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
160 zapytań w 1,674 sek