Już w niedzielę odbędzie się ostatni wyścig sezonu MotoGP GP Walencji. Choć Marc Marquez jest już pewny tytułu mistrza świata zawodników, a Honda – producentów, to do wzięcia pozostaje jeszcze jedno mistrzostwo: zespołowe. Bliskie jego wywalczenia jest ekipa Repsol Hondy, której skład poza Marquezem współtworzy jeszcze Dani Pedrosa, dla którego będzie to ostatni wyścig. Nic więc dziwnego, że i Marquez chce dać swojej ekipie brakujące w tym roku mistrzostwo.
„Wspaniale było celebrować zdobycie tytułu kilka dni temu w moim rodzinnym mieście wraz z moją rodziną, przyjaciółmi i fan-klubem. Teraz czekam na możliwość świętowania tego z wszystkimi fanami w Walencji. Oczywiście, nie będziemy pod presją taką, pod jaką byliśmy w zeszłym roku, kiedy losy mistrzostwa wciąż się ważyły, ale nasza mentalność wciąż pozostaje taka sama, ponieważ chcemy zakończyć rok w dobry sposób.” – powiedział Marc Marquez przed ostatnim wyścigiem roku.
„Teraz jesteśmy bardzo, bardzo bliscy zapewnienia sobie mistrzostwa zespołowego i damy z siebie wszystko co najlepsze, aby zdobyć potrójną koronę, co jest ważne i dla nas, jak i dla całej Hondy. To oznaczałoby dla nas perfekcyjny koniec sezonu. Nie chcę tracić rozpędu ani zmieniać sposobu, w jaki jeżdżę w tym momencie, więc będę chciał być skoncentrowany przez cały weekend, a w niedzielę powalczę o zwycięstwo.” – dodał zawodnik Repsol Hondy.
Źródło: Honda