Home / MotoGP / Marquez mógłby jeździć z Jorge Lorenzo

Marquez mógłby jeździć z Jorge Lorenzo

Lorenzo, Marquez

Marc Marquez przyznał, że nie miałby nic przeciwko, gdyby Honda zakontraktowała Jorge Lorenzo na sezon 2015. Hiszpanowi zakończy się wcześniej kontrakt z Yamahą i nie wiadomo jeszcze, czy dwukrotny mistrz MotoGP pozostanie w jego składzie.

Kontrakty kończą się czterem czołowym zawodnikom MotoGP, nic więc dziwnego, że pojawia się wiele spekulacji odnośnie dalszej przyszłości najlepszych motocyklistów. Jeśli chodzi o Lorenzo, Hiszpan był już kuszony przez Hondę po decyzji Casey’a Stonera, który ogłosił zakończenie kariery. Wtedy jednak Hiszpan zdecydował się na pozostanie z Yamahą.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Marquez w wywiadzie dla lokalnego hiszpańskiego radia przyznał, że nie miałby nic przeciwko #99 w roli partnera zespołowego. „Ja tylko chcę być w tym garażu. Kto jest moim patrnerem – nie ma znaczenia. Czy przyjdzie ktoś nowy, czy Pedrosa zostanie czy nie, ja po prostu chcę tam być. Od każdego mojego partnera nauczę się tak wiele, jak to tylko możliwe.” – powiedział aktualny mistrz świata.

Yamaha jest na razie jedynym pracodawcą Jorge Lorenzo w czołowej klasie. Niedawno Lin Jarvis przyznawał, że jego zespół będzie chciał przedłużyć umowę z mistrzem z lat 2010 i 2012.


Atak Marqueza na ostatnim okrążeniu w Jerez

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 5

  1. Myślę że jeśli w 2014 Pedrosa nie zgarnie majstra, to Honda stanie na głowie żeby ściągnąć do siebie Lorka.

    • nie widze Daniego jako mistrza 2014, 2015 i tak dalej…facet jest strasznie delikatny, kazdy upadek to ,,obojczykowa katastrofa”… Moze właśnie dlatego jeździ tak zachowawczo gdyż u niego prawie każda gleba=wykluczenie z kolejnych wyścigów. A swoja droga M.M i J.L w jednej stajni ? karkołomne założenie.

  2. J-Lo powinien się dobrze zastanowić zanim przejdzie do Hondy jako team-partner MM. Dwóch zawodników walczących o mistrzostwo w jednym teamie – taka sytuacja z reguły kończy się źle dla jednego z nich. Dodatkowo nie jestem przekonany czy dobrze poradziłby sobie w pierwszym sezonie na zupełnie innym motocyklu.

  3. I taka postawa jest godna pochwały, myślę, że właśnie tą obsadę w przyszłości będziemy mieli, a Yamaha znowu, jak przed kilku laty, zanim przyszedł Rossi, będzie seryjnie przegrywać walkę o tytuł z Hondą, szukając tego jedynego na miejsce Lorenzo.

  4. Jorge teraz nie odejdzie….nie odszedł gdy Dani był sam to tym bardziej nie dołączy do Marca.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
144 zapytań w 1,254 sek