MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Jak uważa Marc Marquez, dołączający w tym roku do kalendarza tor Red Bull Ring będzie trudnym dla zawodników. Obiekt, goszczący od wielu lat (w różnych wersjach) Formułę 1 w tym sezonie będzie też areną starcia w MotoGP.
We wtorek Marquez wraz z Danim Pedrosą i jeżdżącym w Moto2 Sandro Cortese jeździł po austriackim obiekcie na motocyklu Honda RC213V-S. To druga wizyta Hiszpana na Red Bull Ringu. Poprzednio zawodnik Repsol Hondy, wspieranej przez potentata na rynku napojów energetycznych, gościł tam w sierpniu ubiegłego roku.
„Wtedy było dość wyboiście, ale teraz nowo położony asfalt jest dużo gładszy.” – powiedział Marquez, któremu ten tor przypomina obiekt w Austin. „Ma kilka interesujących zakrętów, z których – jak choćby ostatni – wyglądają na całkiem łatwe, ale mogą okazać się dużo trudniejsze niż w teorii i prawdopodobnie nie wybaczające błędów.”
„Jako że Red Bull Ring zawiera tylko dwa lewe zakręty, być może na pierwszych okrążeniach opony będą zbyt zimne. Musimy więc zwracać na nie uwagę.” – dodał. „To nie będzie najszybszy tor w kalendarzu, ale całkiem szybki.”
Organizatorzy spodziewają się, że sprzedaż biletów przekroczy 200.000 sztuk. Świetna przedsprzedaż przekonała ich do dostawienia większej ilości trybun. Marquez, zapytany czemu jego zdaniem przedsprzedaż w MotoGP wydaje się lepsza niż w Formule 1, odpowiedział: „Myślę, że fani zdają sobie sprawę, że w F1 głównie liczy się samochód, podczas gdy w MotoGP dobry zawodnik może zrobić różnicę nawet na nienajlepszym motocyklu.”
Źródło: autosport.com
Ostatnie zdanie Marqueza – czyżby skromnie wspominał o sobie? :)
Mysle ze nie aczkolwiek nie ma chyba nikt wątpliwości ze jest jednym z najlepszych Po prostu powiedział prawde Zresztą ,Alonso czy Hamilton mówią to samo
Taka cecha mistrzów – brak skromności i tylko VR się z tego wyłamuje – jest mistrzem i jest skormny :-))
Masz rację Kasia że Valentino Rossi się z tego wyłąmuje gdyż nawet w jego wypowiedziach to słychać
Spotkałeś kiedyś skromnego „kosmitę” ?
Vale nie musi być skromny, jest najlepszym zawodnikiem w historii tego sportu.
To faktycznie od dawna nie śledzisz motogp Ale skoro tak uważasz to ok. Każdy ma swoje zdanie Osobiście uważam żę Vale w epoce Michaela Douchana gdzie nie było tak tej całej zaawansowanej elektroniki przy podobnej mocy nie miałby tyle do powiedzenia na torze co teraz Nie ujmując oczywiście Valentino, jego osiągnięciom i talentowi bo ścigał się w wielu kategoriach i zawsze osiągał sukcesy
W 2001 i 2002 w motocyklach też nie było elektroniki i Rossi dawał jakoś radę z tego pamiętam.
Za to Ty widze ze „bardzo” dlugo sledzisz motogp. Przeciez swego czasu miedzy innymi Rossi (a takze Stoner i Pedrosa) najwiecej ganili ogromny wplyw ekektroniki na wyscigi.
Honda jest od lat jednym z najlepszych motocykli GP. Czy najlepszym? To zalezy od preferencji konkretnego zawodnika. Jezdzący Hondą lub Yamahą (fabrycznymi) nie powinni narzekac na sprzet . Wg mnie Marc nie miał na mysli siebie w ostatnim zdaniu
Mial na mysli „fabrycznych” czy moze tych co dojezdzaja na 5-10 miejscach?
Moim zdaniem miał na myśli ogólnie motocyklistów GP.
Waldemar to wogole jest the best :)
Skromny
Dobry
Uczynny
Uczciwy
Madry
Z poczuciem humoru
Przy kasie
……cdn.
Katarzyna jedziesz :)
i WIELKI MISTRZ oczywiście :-))