MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Maverick Viñales fatalnie rozpoczął wyścig o GP Hiszpanii i wydawało się, że może mieć nawet problemy ze zdobyciem punktów, ponieważ miał tempo zawodników połowy drugiej dziesiątki. Potem jednak, w miarę jak dystans do końca się skracał, zawodnik Yamahy przyspieszał, wykorzystał również fakt, że wielu zawodników przed nim zaliczyło upadki. W końcówce stoczył pojedynek z Alvaro Bautistą z satelickiej ekipy Ducati.
„Mieliśmy nieco szczęścia, ponieważ niektórzy zawodnicy popełniali błędy i mogliśmy dzięki temu wskoczyć na wyższe pozycje. Nie byłem w stanie jechać szybko od pierwszych okrążeń, miałem duże problemy, aby pozostać z (Franco) Morbidellim czy Bautistą. ostatecznie miałem jeszcze trochę przyczepności, więc naciskałem, i finiszowałem nieco lepiej niż Alvaro, ale nie możemy być zadowoleni z siódmej pozycji.” – powiedział Maverick Viñales po zajęciu siódmego miejsca w klasyfikacji wyścigu o GP Hiszpanii.
„Na ten moment jestem głównie skoncentrowany na ustawieniu motocykla – nie jesteśmy dalecy od znalezienia rozwiązania. Motocykl pracuje świetnie, ale wciąż trzeba pracować. Staraliśmy się znaleźć rozwiązanie poprzez zmianę ustawień, ale nie sądzę, by to czego spróbowaliśmy, pchnęło nas do przodu. Dalej musimy dawać z siebie wszystko, aby w następnych wyścigach osiągać jak najlepsze wyniki.” – dodał zawodnik fabrycznego teamu Yamahy.
Fot. Yamaha
Dla mnie wyniki MV są mocno niepokojące. Czy to tylko kwestia słabszego motocykla?
Jak się popatrzy na wyniki Zarco, to daje do myślenia, czy Yamaha nie podpisała z MV za szybko i za długiego kontraktu.
Nie wiem, czy to tylko moje wrażenie (być może krzywdzące), ale od czadu problemów z ubiegłego sezonu nie widzę u MV determinacji.
To samo powiedziałbym o rossim,mv i vr przejechali po jednym swietnym wyscigu takto cały czas za podium są, ale patrząc na testy gdzie mv był strasznie daleko to w generalce dramatycznie nie wygląda i tak moim zdaniem na koniec roku bedzie najlepszą yamahą jak w tamtym roku,natomiast rossi cały czas był sporo lepszy na testach od mv gdyby marquez nie sciol go to rossi miałby tyle samo punktow co viniales wiec tez szału nie ma bo i tak są za zarco……Natomiast yamaha ma w d…e zarco no i mysle ze na tym stracą bo zarco moglby dac im tytul bo w kazdych warunkach jest mocny jak marquez, a viniales w deszczu słabo i na tym caly czas bedzie tracil a rossi wieku nie oszuka .No i co do mistrzostwa to wydaje mi sie ze po prostu marquez jest najlepszy jezdzi na swietnym motocyklu co sumuje sie na tytuł takie jest moje zdanie.