Home / MotoGP / Miller niezadowolony po kontakcie z Quartararo. Francuz odpowiada

Miller niezadowolony po kontakcie z Quartararo. Francuz odpowiada

Jack Miller po zakończeniu wyścigu o GP Indonezji miał nieco pretensji do Fabio Quartararo za jeden z ataków. Zdaniem Australijczyka, zawodnik Yamahy w agresywny sposób próbował bronić się, wjeżdżając w bok jego Ducati. Ostatecznie Miller zakończył jazdę poza podium, a #20 zdobył drugą lokatę.

„To nie był pojedynek. Po prostu go wyprzedziłem, a on postanowił wjechać motocyklem prosto w moją nogę. Całkiem podobnie jak to zrobił z Johannem (Zarco). Nie sądzę, by to było konieczne, gdy ktoś cię wyprzedza, aby przyspieszać prosto w kierunku twojego przedniego koła.” – powiedział po wyścigu Jack Miller, dla którego zabrakło miejsca na podium.

„Z przyjemnością z nim o tym pogadam, ponieważ to nie było pierwszy raz. Widzieliśmy to także w sytuacji z Johannem. Możesz wyprzedzać, jasne. Ale to nie oznacza, że możesz otwierać gaz i celować moją przednią oponę tak, abym się przewrócił. To moim zdaniem nie w porządku. Wjechał w bok mojego kombinezonu.” – dodał.

„Z pewnością miałem w tym momencie lepsze tempo. Awansowałem z dziewiątego miejsca na starcie, a on jechał z pole position. Byłem szybszy od niego. Więc to było niepotrzebne ryzyko, aby w tym momencie uderzać mnie w nogę. To wszystko.” – skomentował Australijczyk.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Fabio Quartararo uznał, że jego rywal z Ducati przesadza odnośnie incydentu. „Nie przejmuję się tym. Nie przejmuję się tym, bo to on jest na padoku tym, który w przyszłości wykonywał różne agresywne manewry. Myślę, że mój ruch nie był tak naprawdę agresywny.” – skomentował Francuz.

„Nie oczekiwałem, że się zetkniemy, zresztą to nie było nic wielkiego, zwykłe małe dotknięcie. Nie wiem, czy widział to w telewizji, ale zanim coś mówi, powinien to obejrzeć, bo nie zrobiłem niczego złego.” – dodał mistrz świata.

„Jeszcze na motocyklu próbował coś do mnie powiedzieć, ale nic nie słyszałem. Widziałem jednak, że nie był zadowolony. Ale nie zrobiłem żadnego dziwnego manewru, to znaczy nie zaatakowałem go.” – powiedział. „On po prostu wyprzedził mnie w zakręcie #1. Widziałem, że wyjechał szerzej, więc zacieśniłem linię.

„Chciałbym więc uzyskać komentarz od innych zawodników, jeśli to widzieli, czy to było coś poza zachowaniem rozsądku, czy nie. Z mojej strony, jeśli robię coś złego, to przepraszam. Ale tym razem nie mam nic do powiedzenia.” – zakończył #20.

Jack Miller po dwóch wyścigach ma na koncie 13 punktów i zajmuje dopiero 11. pozycję w generalce. Z kolei Quartararo jest trzeci, z 27. oczkami na koncie. Traci tylko trzy do prowadzącego Enei Bastianiniego.

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 13

  1. I mówi to gościu który kiedyś bez powodu i niebezpiecznie wjechał w Mira. Najpierw Gardner teraz Miller, coś ostatnio marudni ci australijczycy. Zresztą to są wyścigi, zawsze jest kontakt, a jazda Fabio nie była niebezpieczna.

  2. Nie cierpię tego typa. Sam stwarza niebezpieczne warunki na torze a na innych narzeka! Żenujący typ

  3. Wieczny płaczek szkoda słów na niego słaby i tyle.

  4. próbowałem obejrzeć jeszcze raz ten incydent, ale nie widziałem powtórek, z tej jednej dostępnej kamery wydaje się to być incydentem wyścigowym, nie wartym dyskusji :) jacek wyprzedził, ale nieco go wypluło, fabio usiłował się w powstającą lukę zmieścić, jacek zacieśnił, drobny kontakt i….. nic więcej :):):)

  5. Miller już zapomniałem jak rzucił częścią motocykla za siebie nawet nie patrząc czy ktos za nim jedzie

  6. Kiedyś Rossi , Lorenzo ( zwłaszcza wobec malutkiego Pedrosy ) i czasem Marquez na prawdę się rozpychali na maxa. To co zrobił Fabio to raczej balet niż boks. Ale Jack chyba tak ma że zawsze się trzeba do kogoś przyczepić – w zeszłym sezonie wydawało się że ogarnął tę swoją kwadratową psyche – do momentu bezsensownego starcia z Mirem. Taki trochę Kyrgios motocyklowy.

  7. Był sfrustrowany i się żalił. Dla niego ten wyścig był jak striptiz transwestyty, na początku wszystko ładnie pięknie, a nagle???

  8. Na którym okrążeniu niby był ten kontakt FQ z JM?

  9. nie pasuje mi ten gość od lat… jego zachowanie (rzucanie siedzeniem, wjeżdżanie w Mir’a, ciągłe wywrotki… i teraz jeszcze biadolenie! Nie ma szans! Nie polubię go, a próbowałem! :)

  10. Fragment cytatu: „Nie przejmuję się tym, bo to on jest na padoku tym, który w przyszłości wykonywał różne agresywne manewry”. Nie powinno to być napisane „w przeszłości” ???

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
161 zapytań w 1,709 sek