Jednodniowe opóźnienie w starcie weekendu na Termas de Rio Hondo ucieszyło Takaakiego Nakagamiego. Japończyk, który tuż przed odlotem do Argentyny otrzymał pozytywny wynik testu na koronawirusa, zdołał przetestować się ponownie. Kolejny test był negatywny.
Oznacza to, że zawodnik LCR Hondy jest już w drodze na rundę grand prix i najprawdopodobniej uda mu się wyjechać na tor już w FP1, które zostało przesunięte z piątku na sobotę z powodu awarii samolotu, przewożącego sprzęt niektórych zespołów w Kenii, gdzie miał międzylądowanie z poprzedniego wyścigu – GP Indonezji.
hahaha, co za żenada.
Widziałem, że ktoś cynicznie odnosił się do tych osób, które delikatnie mówiąc podważały te testy, no to ciekaw jestem jak to wyjaśnią?
Tylko żeby się trzeci raz nie testował…. ??♂️
Miałem chwilę zawahania, ale nie, nie poddam się. W tym kraju nigdy nie będzie dobrze, jeśli chłopski rozum będzie brał górę nad nauką.
A TN30 fajnie że wrócił. Osobiście jestem za wprowadzeniem rozwiązania, które przy liczeniu klasyfikacji generalnej na koniec sezonu wyłącza z obliczeń jeden, najsłabszy występ w danym sezonie. Zawsze to jakieś wynagrodzenie dla przymusowo nieobecnych, a generalki i tak nie wykoślawi w znaczący sposób.
to jeśli ktoś miał zero punktów w najsłabszym występie to co mu da wyłączenie z liczenia?
a z kolei jeśli ktoś miał najsłabszy występ 5 punktów to mamy mu je odebrać?
Ta Twoja „Nauka” nie może się zdecydować czy ktoś ma śmiercionośnego wirusa czy nie.
Na mój chłopski rozum coś tu nie funkcjonuje jak należy. Dobrze że na obecność HIV czy żółtaczki itp. nie wsadzają patyczka do nosa tylko robią prawdziwie naukowy test krwi.
Po pierwsze to forum motocyklowe a nie medyczne wiec swoje „madrosci” praw na forach dla gospodyn wiejskich nie tutaj. Po drugie, czy sie to komus podoba czy nie, wszystko co nas otacza mamy dzieki nauce. A zwolennikow okultyzmu, szamanow czy tez medycyny ludowej zapraszam do szalasow w Amazonii.
nie wiem czy piszesz to do mnie ale jeśli tak to wskaż gdzie jest ta moja „mądrość”?
nazwałem po prostu żenadą to, że testy raz wychodzą tak, raz inaczej.
za to Ty rozpychasz się ze swoimi filozofiami i z jakiegoś powodu poczuwasz się do udzielania rad