Takaaki Nakagami w świetnym stylu spisał się w wyścigu o Grand Prix Włoch, kończąc go na piątym miejscu i zdobywając tym samym swój najlepszy finisz w klasie MotoGP. Rozpoczynając zmagania z dziesiątego pola, zawodnik ekipy LCR Honda IDEMITSU od samego startu jechał w czołówce.
Japończyk, po solidnym wyścigu, na mecie okazał się najszybszym spośród zawodników reprezentujących zespoły prywatne. To najlepszy wynik dla zawodnika reprezentującego Japonię od czasu, gdy w GP Walencji w 2012 roku na podium stanął niespodziewanie Katsuyuki Nakasuga.
#30 Takaaki Nakagami – 5. miejsce (41’40.329): „To był niesamowity dzień i niesamowity wyścig. Byłem mocny od początku, co dotychczas było moją słabą stroną. We wszystkich wyścigach zawsze na początku spadałem o kilka pozycji w dół, a potem walczyłem w środku i pod koniec rywalizacji. Dziś jednak byłem mocny od samego startu, a potem starałem się utrzymać swoją pozycję. Na koniec wiedziałem, że Vinales mocno naciska, ale nie zamierzałem się poddawać i ostro walczyłem.”
„To mój najlepszy wynik w MotoGP – byłem drugim zawodnikiem Hondy na mecie. To piąte miejsce jest niesamowite, nie spodziewałem się go. To był jednak fantastyczny weekend zarówno dla mnie, jak i dla zespołu, któremu chcę bardzo podziękować za świetną pracę”.
Źródło: LCR Honda
Vamos Takaaki! Jeszcze rok i będziesz lepszy od brytyjczyka. Coraz lepiej się nam ten stmpatyczny azjata prezentuje.
za rok za Lorka do repsola. Pensja pewnie 1/4 tego co dostaje Lorek a wyniki lepsze i perspektywiczny zawodnik.
Jestem jak najbardziej za. Lorek na emeryturę. Sorry, ale to była pomyłka. Nie po to rozstali się z Danim, żeby przyszedł gorszy jeździec. Takaaki jest bardziej perspektywiczny niż Cal.