Home / MotoGP / Obolały Lorenzo: To będzie wyścig na przetrwanie

Obolały Lorenzo: To będzie wyścig na przetrwanie

Jorge Lorenzo po dwóch sobotnich upadkach nie jest w najlepszej dyspozycji. Hiszpan najpierw przewrócił się w treningu, po czym musiał udać się na badania, a potem to samo stało się w pierwszej części kwalifikacji. #99 nie wszedł do Q2 i niedzielne GP Kataru ma rozpocząć dopiero z 15. pola. O ile do tego dojdzie, bo póki co Jorge Lorenzo nie wyklucza, że może być inaczej.

„To będzie dla wszystkich wyścig o przetrwanie. Zwłaszcza dla mnie, z powodu mojego niedoświadczenia na tym motocyklu i mojej kondycji fizycznej. Teraz nie tylko mój nadgarstek jest problemem, ale również stopa i palce. Wszystko mnie boli.” – powiedział Jorge Lorenzo, który jeszcze nie doszedł do siebie po kontuzji nadgarstka.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„W tych warunkach, gdy jest tak zimno, to będzie absolutnie wyścig na przetrwanie. Trzeba iść spać i zobaczymy jak będzie. Jeśli nie będę się czuł dobrze, to może trzeba zrobić kolejne badania. Jeśli poczuję się lepiej, udam się na tor i zobaczymy, jak pójdzie wyścig.” – dodał Hiszpan.

„To nie był dobry dzień. Miałem dużego pecha z pierwszym upadkiem, bo przyczyniła się do niego kombinacja wielu różnych przyczyn. To był bardzo niemiły upadek. Sprawił mi on problemy fizyczne. Również w kwalifikacjach zaliczyłem upadek, ponieważ było bardzo zimno.” – dodał zawodnik Hondy.

Źródło: motorsport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarze 3

  1. Nie jestem fanem Lorenzo i nie umniejszam jego potencjalowi i talentowi ale jak tak dalej z nim bedzie ( jego upadkami i kontuzjami) to zaraz kariere skonczy sam z siebie albo poprostu tak bedzie odstawal od MM jak nasz kochany #26, ktorego niestety pech trzymal sie kurczowo a upadki zawsze konczyly sie dosc powaznie przez co napewno nie mogl pokazac w pelni swojej klasy. W konsekwencji nie pomoze Repsolowi ani Hondzie w konstruktorach i teamach i Japonczycy pozegnaja go szybcije niz by sie moglo wydawac.

  2. Ile to juz bylo komentarzy o ducati i Lorenzo? ze koniec Lorenzo ze ducati to ie dla niego ….itd. ogarnal ducata ogarnie i honde

  3. Ogarniał Ducati ? sezon 2017 na 7 a 2018 na 9 miejscu, spoko jak na byłego mistrza świata to trochę słabo. Lorenzo skończył się wraz z odejściem z Yamahy.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
154 zapytań w 1,486 sek