Komisja Grand Prix zebrała się w sobotę wieczorem, aby obradować w sprawie nowych przepisów na ten sezon, jak też w sprawie regulacji obejmujących rok 2012. Dyskutowano na temat wprowadzenia nowej klasy Moto3.
W rozmowach uczestniczyli: Carmelo Ezpeleta (Dorna), Claude Danis (FIM), Hervé Poncharal (IRTA) i Takanao Tsubouchi (MSMA). Podjęto decyzję o tym, że podczas Gran Premio A-Style de Aragón powróci drugi piątkowy trening wolny. Jeśli wszystko pójdzie dobrze to być może trening ten powróci do MotoGP na stałe. W wyniku zmian piątkowa ramówka wspomnianego GP będzie wyglądać w następujący sposób:
09:05-09:45 – 125cc Free Practice 1
10:05-10:50 – MotoGP Free Practice 1
11:10-11:50 – Moto2 Free Practice 1
13:05-13:45 – 125cc Free Practice 2
14:05-14:50 – MotoGP Free Practice 2
15:10-15:50 – Moto2 Free Practice 2
Szef Dorny, Carmelo Ezpeleta powiedział:
"Mieliśmy dzisiaj wiele rzeczy do przedyskutowania. Propozycje z ostatniego spotkania zostały zatwierdzone. Najważniejszą zmianą w stosunku do klasy MotoGP jest sposób wyboru zespołu, który będzie CRT [Claiming Rule Team]. Taki zespół będzie musiał zgłosić swoją kandydaturę, którą następnie musi zatwierdzić Komisja Grand Prix."
Wprowadzenie zespołów CRT ma na celu wyrównanie szans w MotoGP pomiędzy zespołami fabrycznymi i prywatnymi. Teamy CRT będą musiały przestrzegać znacznie mniej rygorystyczynych przepisów. Będą one mogły korzystać z 12 jednostek napędowych zamiast sześciu, zaś baki w ich motocyklach będą mogły mieć pojemność 24 litrów. Zespoły fabryczne nadal będzie obowiązywać ograniczenie do sześciu jednostek napędowych i 21-litrowych baków.
Dzięki temu prywatne (czyli biedniejsze) zespoły nie będą musiały wydawać fortuny na budowanie niezawodnych silników, które dodatkowo będą miały dużą moc przy jednoczesnym niskim zużyciu paliwa. Każdy zespół CRT musi być jednak potwierdzony przez komisję, co ma na celu dokładne kontrolowanie tego, który zespół będzie objęty mniej rygorystycznymi przepisami. Szansę objęcie owymi regulacjami będą mieć oczywiście jedynie prywatne zespoły.
"Dodatkowo zgodziliśmy się także, że od 2012 roku klasa 125cc zostanie zastąpiona przez Moto3," kontynuował Ezpeleta. "Była pełna zgodność w tej kwestii. Podstawową koncepcją jest silnik o pojemności 250cc, czterosuwowy z maksymalną średnicą tłoka równą 81 mm. Chcemy, aby ta kategoria stała się bardziej konkurencyjna i tańsza."
"Założenie jest takie, aby kategoria ta opierała się na wielu silnikach, nie na jednym [jak w Moto2]. Pozostaje jeszcze wiele kwestii do przedyskutowania przed sezonem 2012. Dodatkowo, w tegorocznym Gran Premio A-Style de Aragón będzie trzeci trening wolny. Na razie ten przepis został zatwierdzony tylko na Aragon, jeśli wszystko pójdzie dobrze to prawdopodobnie wprowadzimy go także w Walencji i na Estoril."
Potwierdzono też przepisy dotyczące wprowadzenia silników 1000cc od sezonu 2012 w MotoGP. Motocykle, które będą miały pojemność silnika mniejszą niż 800cc będą miały maksymalną wagę ograniczoną do 150 kg, zaś przy większej pojemności będzie ona zwiększona do 153 kg.
Dodatkowo, oprócz zespołów zaliczonych jako CRT, których obowiązywać będą omówion wcześniej przepisy wprowadzono jeszcze jeden wyjątek. Jeśli producent nie wygrał w sezonach 2008 i 2009 dwóch wyścigów na suchej nawierzchni będzie mógł on wykorzystać w 2010 roku nie 6, zaś 9 silników. Z tej możliwości z pewnością będzie mogło skorzystać Suzuki.
Zgodnie z wypowiedzią Ezpelety, silniki w Moto3 będą miały pojemność 250cc. Będą to jednostki czterosuwowe, zaś każda musi wystarczyć przynajmniej na trzy wyścigi. Silnik nie może kosztować więcej niż 10 tys. Euro, zaś ich producent powinien być gotowym do zaopatrzenia przynajmniej 15 zawodników, jeśli będzie to potrzebne.