MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Choć operacja lewego przedramienia i kolana Pedrosy przebiegły pomyślnie, to mamy niestety niezbyt dobrą wiadomość dla fanów Hiszpana. Wielce prawdopodobne jest to, iż sezonu 2009 Pedrosa nie rozpocznie w pełni sił.
#3, upadając podczas drugiego dChoć operacja lewego przedramienia i kolana Pedrosy przebiegły pomyślnie, to mamy niestety niezbyt dobrą wiadomość dla fanów Hiszpana. Wielce prawdopodobne jest to, iż sezonu 2009 Pedrosa nie rozpocznie w pełni sił.
#3, upadając podczas drugiego dnia testów na torze Losail, został przygnieciony przez swoją RC 212V. Sprawiło to, iż złamaniu uległa kość promieniowa lewego przedramienia, a operowane w grudniu kolano również zostało kontuzjowane. Po przejściu oględzin w Doha, gdzie zawodnikowi Repsol Honda Team założono trzy szwy na kolanie, Pedrosa udał się do Barcelony na szczegółowe badania. I choć początkowo sądzono, że Dani’emu nic poważnego się nie stało, to okazało się, że zwycięzca sześciu wyścigów w klasie MotoGP ma „ubytek tkanki wewnętrznej lewego kolana” i „złamanie lewej kości promieniowej w miejscu, które ma wpływ na staw lewej ręki”.
Byłego mistrza świata klas 125cc i 250cc operowało dwóch lekarzy jednocześnie. Byli to: Dr Bartolomé Ferreira — specjalista w dziedzinie chirurgii plastycznej i rekonstrukcji oraz Dr Xavier Mir — „przewodniczący” części mikrochirurgii ręki. Zabieg, podczas którego jednocześnie operowano rękę i nogę #3, rozpoczął się wczoraj o godzinie 19:30 i trwał trzy godziny. „Dani Pedrosa otrzymał przeszczep skóry i tłuszczu pobranego z zewnętrznej części uda, którym następnie „przykryto” uszkodzony obszar kolana,” mówił doktor Ferreira na specjalnej konferencji prasowej zorganizowanej w Dexeus Universitari Institut USP w Barcelonie. „Musimy teraz czekać, aż rana się zagoi. Pacjent w pierwszych trzech tygodniach będzie w stanie nieznacznie poruszać nogą, a dopiero po około czterech tygodniach będzie mógł zacząć zginać nogę.”
Okazuje się, że szybciej do zdrowia powróci ręka Pedrosy. W złamaną kość przedramienia wszczepiono Hiszpanowi tytanową śrubę, która pozwoli na szybsze zrastanie się kości. „Naprawiliśmy złamanie lewej kości promieniowej, które miało wpływ na staw, wstawiając w nią tytanową śrubę. Ręka dojdzie do siebie po około dziesięciu dniach, tymczasem Dani pozostanie w szpitalu przez następne 72 godziny,” stwierdził z kolei doktor Mir.
Wszystko to oznacza, że wielce prawdopodobne jest, iż #3 nie weźmie udziału w ostatnich przedsezonowych testach, które w dniach 28-29 marca odbywać się będą w Jerez de la Frontera. Nie wiadomo też, czy Hiszpan będzie w stu procentach sprawny podczas Grand Prix Kataru – pierwszej rundy sezonu 2009. Warto przypomnieć, że rok 2008 zawodnik Repsol Honda Team również rozpoczął z kontuzją. W trakcie testów w Malezji upadł on i złamał rękę. Pomimo tego, w pierwszym wyścigu sezonu wywalczył 16 punktów (trzecie miejsce), a do czasu upadku w deszczowym Grand Prix Niemiec prowadził w klasyfikacji generalnej. Upadając podczas zmagań na torze Sachsenring, uszkodził kostkę i rękę, co wykluczyło go z walki o tytuł mistrzowski.
Źródło: www.crash.net
