Najpierw mokro, później sucho — tak wyglądał pierwszy trening klasy MotoGP na Donington Park. W przeciwieństwie jednak do FP1 na obiekcie Sachsenring tydzień temu, tym razem zawodnicy stracili do rekordu toru ponad dziesięć sekund.Najpierw mokro, później sucho — tak wyglądał pierwszy trening klasy MotoGP na Donington Park. W przeciwieństwie jednak do FP1 na obiekcie Sachsenring tydzień temu, tym razem zawodnicy stracili do rekordu toru ponad dziesięć sekund.
Deszcz zaczął padać jeszcze na początku sesji kategorii 125cc, jednak z czasem ulewa się skończyła, a nawierzchnia zaczęła przesychać. W połowie treningu klasy MotoGP przestało padać, a nad torem pojawiło się słońce, przez co w trakcie ostatnich piętnastu minut zawodnicy byli w stanie znacznie poprawić swoje wyniki.
Po wywieszeniu czarno-białej szachownicy na czoło tabeli z czasem 1’38.627 wskoczył Dani Pedrosa. Hiszpan jadąc swoje ostatnie, dwudzieste siódme okrążenie, po trzech sektorach był szybszy o ponad 0.7sek od pierwszego wówczas Casey’a Stonera. Australijczyk pojechał jednak bardzo szybko w czwartej części, przez co ostateczny czas #3 okazał się lepszy od wyniku Mistrza Świata z roku 2007 o 0.245sek. Zawodnik zespołu Ducati Marlboro ostatnie minuty sesji spędził w boksie, dyskutując ze swoją ekipą na temat możliwych zmian. Casey okazał się kierowcą, który przejechał najmniej, bowiem zaledwie siedemnaście, okrążeń. Czołową trójkę dopełnił Valentino Rossi, który do wyniku Stonera stracił zaledwie 0.045sek, a do pierwszego Pedrosy niecałe trzy dziesiąte sekundy.
Na czwartym miejscu pierwszy trening wolny przed Grand Prix Wielkiej Brytanii zakończył zespołowy kolega Pedrosy. Andrea Dovizioso, który nie ukończył trzech ostatnich wyścigów, do zwycięzcy rundy o GP USA stracił dziś 0.442sek. Czas zaledwie 0.036sek do Włocha zanotował v-ce lider tabeli generalnej, który do Rossi’ego traci czternaście punktów – Jorge Lorenzo. Hiszpan na mokrym torze był naprawdę szybki, jednak gdy zaczął on przesychać — spadł na piątą pozycję. Na świetnej, szóstej lokacie sesję zakończył z kolei Marco Melandri, przez wiele lat mieszkający w pobliżu obiektu, na którym w ten weekend odbywa się runda GP. Włoch, który wczoraj potwierdził, że jeszcze nie jest pewne, czy wystartuje w przyszłym roku w zespole Fausto Gresini’ego, dziś do lidera stracił zaledwie pół sekundy. Czyżby szykował się zatem udany weekend #33 podczas ostatniej wizyty na Donington?
Na rewelacyjnej, siódmej pozycji sesję zakończył debiutujący w tym roku w MotoGP – Mika Kallio. Fin, który w Holandii nabawił się poważnej kontuzji palca, przez co opuścił rundę na Laguna Seca, chce w ten weekend pokazać się z lepszej strony niż tydzień temu. Na torze Sachsenring #36 był dopiero czternasty. Jego zespołowy kolega z ekipy Pramac Racing — Niccolo Canepa stracił do lidera cztery sekundy i nie było mowy, by z takim wynikiem uplasował się wyżej, niż na ostatnim miejscu. Ósmy wynik padł dziś łupem Colina Edwardsa, a od jego rodaka Nicky Haydena oddzielił go w tabeli czasów Toni Elias. Czołową dziesiątkę rozdzieliło dziś niecałe półtorej sekundy.
Najlepszym zawodnikiem Suzuki okazał się dopiero jedenasty Loris Capirossi. Ze stratą jednej dziesiątej sekundy do Włocha, na dwunastym miejscu sesję zakończył miejscowy faworyt – James Toseland. Brytyjczyk przejechał dziś najwięcej okrążeń, bowiem aż trzydzieści dwa. Zawodnik zespołu Monster Yamaha Tech3 nie uniknął dziś problemów — najpierw na osiem minut do końca przydarzyła mu się wycieczka poza tor w pierwszym zakręcie, a po sesji kłopot techniczny, przez który #52 musiał wracać do boksu na piechotę. Kolejne 0.3sek za „Pianistą” trening zakończył Gabor Talmacsi. Z weekendu na weekend Węgier spisuje się coraz lepiej, a to trzynaste (oby nie pechowe!) miejsce dziś może być lekkim zaskoczeniem. Kierowca Teamu Scot dość niespodziewanie wyprzedził Chrisa Vermeulena (poobijanego po wywrotce w pierwszym treningu wolnym podczas rundy w Niemczech), Randy’ego de Punieta, który wywrócił się już na pierwszym kółku ostatniego wyścigu, Alexa de Angelisa oraz wcześniej wspomnianego Canepa.
Jutro o godzinie 10:55 będzie miał miejsce drugi trening wolny kategorii MotoGP. Z kolei o 14:55 kierowcy klasy królewskiej ruszą do, trwającej godzinę, sesji kwalifikacyjnej. Na relacje z obu sesji zapraszamy serdecznie na strony naszego serwisu. Wszystko wskazuje na to, że jutro w Wielkiej Brytanii świecić będzie słońce.
Wyniki pierwszego treningu wolnego: kliknij