Home / MotoGP / Pedrosa zwycięzcą szalonego GP Walencji! Katsuyuki Nakasuga na podium

Pedrosa zwycięzcą szalonego GP Walencji! Katsuyuki Nakasuga na podium

Gdyby ktoś w niedzielne popołudnie przeczytał, że w pierwszej fazie GP Walencji liderem wyścigu był Aleix Espargaro na motocyklu CRT, a na podium znalazł się startujący w zastępstwie Katsuyuki Nakasuga, mógłby pomyśleć, że któryś z redaktorów MOTOSP.pl nie do końca wytrzeźwiał po sobocie. Ale takie własnie wariackie wydarzenia miały miejsce na przesychającym torze. Wyścig wygrał startujący z alei serwisowej Dani Pedrosa, a ostatni w karierze start na podium ukończył Casey Stoner, który na mecie zobaczył tablicę od swojego zespołu z żartobliwym napisem „Going fishing.”

Mający ruszać z pole position Dani Pedrosa jeszcze przed startem zdał sobie sprawę, że założenie opon na deszcz było błędem, zdecydował się więc zmienić ogumienie na slicki i wystartować z alei serwisowej. Podobnie zdecydowało jeszcze kilku zawodników, m.in. Nicky Hayden czy Cal Crutchlow. Niewiele jednak brakło, by Hiszpan tuż po ruszeniu zaliczył wywrotkę, bo tył jego motocykla zaczął ślizgać się na boki.

Kilku zawodników wystartowało mimo wszystko na oponach typu 'wet’ – w tym Hector Barbera oraz Aleix Espargaro, którzy wykonali wręcz atomowy start i jeszcze przed pierwszym zakrętem byli na prowadzeniu. Niedługo potem zawodnik ART wykonał atak i w ten sposób po raz pierwszy w historii zawodnik na maszynie typu CRT znalazł się na prowadzeniu wyścigu MotoGP! Hiszpan co zaskakujące, miał całkiem niezłe tempo i przez kolejne okrążenie utrzymywał pierwsze miejsce. W końcu jednak tor zaczął coraz bardziej przesychać i jako można się było spodziewać, do głosu doszli zawodnicy, którzy zaryzykowali i rozpoczęli jazdę na slickach. Ci, którzy od początku jechali na deszczówkach, musieli zmieniać motocykle w boksach, a byli to m.in. Casey Stoner czy Valentino Rossi, a także niedawny lider – Espargaro.

Na czele znalazł się Jorge Lorenzo, ale z tyłu szybko zbliżał się do niego Dani Pedrosa. Na trzecią pozycję przebił się Stefan Bradl, a o czwarte miejsce walczyli Katsuyuki Nakasuga i Cal Crutchlow. Niemiec nie cieszył się długo miejscem dającym podium – to już kolejny  raz w tym roku gdy mając przed sobą wolny tor, wypadł na pobocze i zakończył jazdę. Pedrosa na 10. okrążeniu był już na tylnym kole Lorenzo, ale pomylił bieg i wyjechał za szeroko, tracąc około 5 sekund. Nie musiał jednak długo czekać na błąd zawodnika Yamahy. Lorenzo spróbował zdublować wolno jadącego Jamesa Ellisona, ale Brytyjczyk nie zamierzał ustępować miejsca. Hiszpan na ułamek sekundy wyjechał na mokrą stronę toru, gdzie tyłem Yamahy zarzuciło. Lorenzo próbował desperacko opanować maszynę, ale w końcu stanęła ona bokiem, a zawodnik został wyrzucony w górę, po chwili uderzając mocno o asfalt. Pobocze opuścił na szczęście o własnych siłach.

Nie był to koniec dramatów. Crutchlow znalazł się w końcu na drugim miejscu, przed Nakasugą, ale gdy budował sobie przewagę, spadł z motocykla przy próbie wejścia w lewy zakręt. Miało to miejsce na siedem okrążeń przed metą. W pozycji dającej podium znalazł się nagle Alvaro Bautista, ale z tyłu zbliżał się do niego Casey Stoner, który po wcześniejszej zmianie motocykla na pewno nie mógł liczyć na to, że jednak da radę wywalczyć podium. Czołowa dwójka była już jednak daleko, daleko z przodu. Za Australijczykiem jechał za to… Michele Pirro, najlepszy w tym momencie zawodnik CRT.

Inżynierowie Bautisty przekazali swojemu zawodnikowi, by nie podejmował walki z Australijczykiem i zadowolił się czwartym miejscem i tak też się stało – Stoner na prostej przejechał obok satelickiej Hondy i wyszedł na trzecie miejsce. Pedrosa w końcówce miał jeszcze problemy z dublowanymi Karelem Abrahamem i Andreą Dovizioso, ale bezpiecznie dowiózł zwycięstwo do mety. Ponad pół minuty później na metę wpadł uszczęśliwiony Nakasuga który zasługuje na miano bohatera dnia, bowiem podczas gdy wszyscy doświadczeni zawodnicy MotoGP popełniali mniejsze lub większe błędy, on pojechał perfekcyjnie, o czym świadczy fakt, że trzeci na mecie Casey Stoner stracił ponad 20 sekund. Piąty dotarł Pirro, co jest najlepszym wynikiem motocyklisty CRT w tym roku. Z wyścigu w wyniku upadków wylecieli też m.in. Nicky Hayden, Claudio Corti czy Ivan Silva.

Valentino Rossi swój ostatni start na Ducati zakończył odległym 10. miejscem na 14. zawodników, którzy ujrzeli flagę w czarno-białą szachownicę. Pedrosa zakończył sezon z siedmioma triumfami. Jedno zwycięstwo mniej ma na koncie Lorenzo. Wyścigi wygrywało w tym roku tylko trzech zawodników – ostatni z nich to Casey Stoner, który zwyciężył pięć razy.

Wszystkim fanom Motocyklowych Mistrzostw Świata serdecznie dziękujemy za śledzenie portalu MOTOSP.pl przez cały sezon i zapraszamy już teraz na wieści ze zbliżających się wielkimi krokami testów posezonowych jak i zimowej przerwy.

Wyniki wyścigu MotoGP o GP Walencji:
1. Dani Pedrosa	         ESP	Repsol Honda (RC213V)	         48m23.819s
2. Katsuyuki Nakasuga	 JPN	Yamaha Factory Racing (YZR-M1)	 49m1.480s
3. Casey Stoner	         AUS	Repsol Honda (RC213V)	         49m24.452s
4. Alvaro Bautista	 ESP	Honda Gresini (RC213V)	         49m26.630s
5. Michele Pirro	 ITA	Honda Gresini (FTR-Honda CRT)	 49m50.427s
6. Andrea Dovizioso	 ITA	Yamaha Tech 3 (YZR-M1)	         49m54.242s
7. Karel Abraham	 CZE	Cardion AB Motoracing (GP12)	 49m55.608s
8. Danilo Petrucci	 ITA	Came IodaRacing (Suter-BMW CRT)	     +1 okr.
9. James Ellison	 GBR	Paul Bird Motorsport (ART CRT)	     +1 okr.
10. Valentino Rossi	 ITA	Ducati Team (GP12)	             +1 okr.
11. Aleix Espargaro	 ESP	Power Electronics Aspar (ART CRT)    +1 okr.
12. Randy De Puniet	 FRA	Power Electronics Aspar (ART CRT)    +2 okr.
13. Hiroshi Aoyama	 JPN	Avintia Blusens (FTR-Kawasaki CRT)   +2 okr.
14. Colin Edwards	 USA	NGM Forward Racing (Suter-BMW CRT)   +3 okr.	

Nie ukończyli:
Cal Crutchlow	 GBR	Yamaha Tech 3 (YZR-M1)
Claudio Corti	 ITA	Avintia Blusens (Inmotec-Kawasaki CRT)
Hector Barbera	 ESP	Pramac Racing (GP12)
Jorge Lorenzo	 ESP	Yamaha Factory Racing (YZR-M1)
Stefan Bradl	 GER	LCR Honda MotoGP (RC213V)
Roberto Rolfo	 ITA	Speed Master (ART CRT)
Ivan Silva	 ESP	Avintia Blusens (FTR-Kawasaki CRT)
Nicky Hayden	 USA	Ducati Team (GP12)

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

komentarzy 39

  1. To był dla mnie bezapelacyjnie NAJLEPSZY weekend wyścigowy w tym sezonie.
    W Moto3 wyścig był bardzo dobry, a potem było tylko lepiej.
    Wyprzedzanie na ostatnim zakręcie wyścigu i Kent wygrywa wyścig. :D
    W Moto2 to co wyprawiał Marquez :D już na pierwszym zakręcie chyba połowę wyprzedził, strach się bać co będzie robił w przyszłym sezonie na Hondzie w Repsolu.
    W MotoGP kolejne szaleństwo, zjazd do boksów, Pedrosa i Crutchlow prawie się wywalili przy wyjeździe. :D Aleix Espargaro (CRT) liderem był nawet, potem Lorenzo nie poradził sobie ze zdublowaniem kierowcy, wyjechał na mokrą część toru i upadł – groźnie to wyglądało.
    Pedrosa gdy był liderem też nieźle się bawił ze zdublowanymi kierowcami. Żeby zdublowani wyprzedzali lidera wyścigu (patrz: Karel Abraham i chyba Andrea Dovizioso)? :D
    I ta tablica na koniec kariery Caseya Stonera.
    Najlepszy weekend wyścigowy w tym sezonie, co spowoduje że będę bardzo tęsknił za MotoGP (aż do marca).
    Te testy w Walencji będą gdzieś pokazywane?

    • Oj było chyba dużo ciekawszych wyścigów w tym sezonie. Moto3 co wyścig jest niezmierne ciekawe. W Moto2 od połowy wyścigu wiadomo było, że Marquez wygra, a było kilka wyścigów, gdzie losy rozgrywały się na ostatnich zakrętach. W MotoGP po upadku Lorka Pedrosa mógł sobie zjechać do boksu po nowe oponki a i tak by wygrał :)
      Jak na takie warunki atmosferyczne, dzisiejsze wyścigi nie były jakieś rewelacyjne.

      • Masz trochę racji, ale biorąc pod uwagę wszystkie wyścigi to w żadnym GP nie wszystko było tak ciekawe, albo użyję innego słowa, nie było tyle chaosu, co dziś, co mi się podobało :)

        • Nie twierdze, że wyścigi były nudne, ale ja wolę rywalizacje o zwycięstwo do ostatnich metrów, niż pewne wiktorie spowodowane upadkami głównych rywali (Lorek w MotoGP i Pol w Moto2).

  2. testy raczej nie będą pokazane może artykuły będą pewnie na tej stronie też coś tam będzie no i to koniec sezonu sezon zaliczam do udanych bo na koniec wyścigu motogp się popłakałem lol Got Byee!!! Stoner!

  3. nareszcie stoner sie wyniósł z motogp

  4. Oj wesoło dziś było, no i zobaczyć jak Lorenzo zalicza glebe, bezcenne :P

    • no,szkoda ze nie skrecil karku

      • Mi przez myśl przeszło chociaż złamanie ręki albo nogi ale niestety.

        • Bez przesady panowie… Ja też nie lubię Lorenzo (jestem fanem Rossiego, ale lubię Stonera, Biaggiego i paru innych) ale życzenie komuś złamania czy skręcenia czegoś jest nie na miejscu i to mija się z celem. Rozumiem komentarze jakieś nieprzychylne danemu zawodnikowi, ale takie komentarze jak Wasze zachowajcie dla siebie. ;)

          • Hmmm chyba się nie zrozumieliśmy.Lubie Biaggiego,Stonera i Lorenzo,za to niespecjalnie przepadam za Rossim i mam konkretny powód.Nigdy natomiast nie życzyłem mu czy nie cieszyłem się z Jego wywrotek.

  5. No ciekawie było, ale ten deszcz zepsuł pasjonującą walkę między wielką trójką jaka się zapowiadała po suchych kwalifikacjach.Stoner niestety odszedł, Rossi odstawia ten szrot.Oby na tych najbliższych testach było sucho, to byśmy zobaczyli ile wart jest jeszcze „46” :)
    Bo Marquez niczym ogarnie te 250 kucyków chwilę minie…
    Jak tu teraz wytrzymać podczas przerwy zimowej bez wyścigów, oglądać piłkę? ;)

  6. no idealnie koniec z DUCATI ! czekam na wyniki testów

  7. Marquez nie będzie miał wielkich problemw z ogarnięciem akurat mocy bo tam jest tyle elektroniki, że głowa boli :D

  8. BYŁAM TAM! :D Zmarzłam i przemokłam ale warto było, żeby zobaczyć taki koniec sezonu na żywo! Marzenie się spełniło! Chyba już nigdy w życiu nie będę miała okazji obejrzeć wyścig w Valencji. Może kiedyś, gdzieś na innym torze ;) Brawa dla zwycięzców!

  9. Gabi to miałeś za….ście ;D wierzę w to że przyszły sezon będzie mega zaj…sty ;D już nie mogę się doczekać wyników testów wtorek,środa liczę że coś o tym wystukacie na klawie przez cały rok ani raz nie daliście d..y więdz i teraz na to liczę już nie ma Stonera ;/ nie byłem jego fanem ale już czuję pustkę no ale! co by nie było VR46 wraca na fortepian ;D

  10. Pomóżcie, gdzie to GP można jeszcze zobaczyć, bo niestety nie miałem dla niego czasu.

  11. Axell ja po sezonie motorowym przerzucam się na narciarstwo alpejskie :slalomy,zjazdy ,szybkość niewiarygodna, adrenalina.To mi pomaga przetrwać te miesiące bez motogp.Spróbuj.Pozdrawiam wszystkich fanów moto.Do zobaczenia w marcu.Może fanom Vale poprawią się humory ?

  12. wiadomo może gdzie można zobaczyć transmisje z gali na zakończenie sezonu?

  13. Ja tylko liczę, że ktoś utrze nosa Marquezowi. Mam nadzieje, że ktoś go tak bezpardonowo wyprzedzi. Może się chłopak nauczy trochę szacunku do zawodników. Bo to na co pozwalają temu chłopakowi sędziowie wola o pomstę do nieba.

  14. graz46 ja spróbuje tego co proponujesz pozdrawiam

  15. Owsiak chyba jedynym takim mógłby być ŚP Marco

  16. co to za news?chyba ktorys z redaktorow nie wytrzezwial po sobocie :-)

  17. Mam takie pytanie – czy wiecie może o której są jutro pierwsze testy w Walencji?
    I druga kwestia – czy będzie gdzieś możliwość ich obejrzenia?

  18. na 100% nie będzie możliwości obejrzenia nigdzie jedynie na stronie motogp ale za to będziesz musiał zapłacić pewnie na wielu stronach pewnie będą pokazane jakie czasy zrobili zawodnicy i może wypowiedzi

  19. Może ktoś podać link gdzie można obejrzeć generalne klasyfikacje Moto 3, Moto 2 i Moto GP za 2012 ???

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
144 zapytań w 1,589 sek