Petrucci porównuje wyczyny Razgatlioglu do Marqueza
Toprak Razgatlioglu w przyszłym sezonie będzie zawodnikiem satelickiej ekipy Pramac Yamaha w MotoGP. Turek chce w wielkim stylu pożegnać się z World Superbike, broniąc tytuł mistrzowski sprzed roku. Na tę chwilę fabryczny kierowca BMW spisuje się wprost rewelacyjnie – przewodzi w tabeli z dorobkiem piętnastu zwycięstw, w tym aż dziewięciu z rzędu! Danilo Petrucci, a więc jeden z jego rywali z toru, zdobył się na porównanie formy Turka do samego Marca Marqueza z czasów jazdy na Hondzie!
W ostatnim wywiadzie na worldsbk.com, którego Danilo Petrucci udzielił po weekendzie WSBK na węgierskim torze Balaton Park, Petrucci tak określił postawę Razgatlioglu: „Szczerze mówiąc, zastanawiam się, czy zwycięstwo Topraka (Razgatlioglu – przyp. red.) i 15. miejsce (Michaela – przyp. red.) van der Marka to mniej więcej to samo, co zwycięstwo Marca Marqueza na Hondzie. To dość podobnie wygląda. Nie wiem, czy BMW jest jak Honda w MotoGP, natomiast czy Toprak jest jak (Marc -przyp. red.) Marquez”.
Porównanie Topraka Razgatlioglu do Marca Marqueza jest jak najbardziej uzasadnione. Obaj zawodnicy wyczyniają bowiem cuda na swoich motocyklach, uznawanych w swoich czasach za nie najlepsze w stawce. Przede wszystkim przepaść, jaka dzieli ich zespołowych partnerów od prezentowanych przez nich osiągów, mówi wiele o ich wybitnych możliwościach.
Na cztery weekendy przed końcem sezonu MŚ World Superbike Toprak Razgatlioglu (407. pkt) prowadzi w tabeli z przewagą 26. pkt nad Włochem Nicolo Bulegą, reprezentantem fabrycznego stajni Ducati. Zespołowy partner Turka, Holender Michael van der Mark, jest piętnasty z dorobkiem zaledwie 70. pkt. Powiedzieć, że to „przepaść”, to nic nie powiedzieć.
Wyżej wspomniany Danilo Petrucci prawdopodobnie zajmie miejsce Razgatlioglu w fabrycznej stajni BMW.
Źródło: crash.net, worldwsbk.com




Danilo Petrucci porównuje formę Marqueza do Toprak Razgatlioglu dlatego że Toprak jest od niego lepszy 🙂
@Mateusz Obserwator Racer Raczej dupochron przed przyszłym rokiem sobie robi.
A może chłop po prostu powiedział „kurde, Toprak robi różnicę w teamie. MM też robi różnicę, to są podobieństwa”, po czym wkroczyli „dziennikarze” i łowcy klików, a na samym końcu jest jeszcze tłumaczenie z oryginału na polski i kolejni łowcy klików.
Kierowcy wyścigowi to zwykle normalni, fajni ludzie. Przestańcie wierzyć „dziennikarzom”, którzy na siłę szukają sensacji w sezonie ogórkowym spowodowanym urlopem MotoGP.