Home / MotoGP / Petrucci wciąż liczy na fabryczny zespół Ducati

Petrucci wciąż liczy na fabryczny zespół Ducati

Choć zespół Pramac Ducati ma już następcę Danilo Petrucciego w osobie Francesco Bagnai, a szefostwo włoskiej marki powoli żegna się z włoskim zawodnikiem, Petrucci potwierdził to, co nie tak dawno mówił Paolo Ciabatti, dyrektor sportowy: gdyby ktoś z duetu Jorge Lorenzo – Andrea Dovizioso (ze wskazaniem na tego pierwszego) nie przedłużył kontraktu, Petrucci może być jego następcą. Włoch rzuca trochę światła na swoją ciężką pracę na rzecz fabrycznej ekipy Ducati, która nie zawsze pozwala mu na rozwinięcie skrzydeł.

„Przede wszystkim, cieszę się z powodu Pecco. Nie mogę powiedzieć, że na pewno odchodzę z Ducati. Na 90 procent tak będzie, ale w tym roku bardziej niż kiedykolwiek Pramac naciska na moje dostanie się do fabrycznego zespołu. Rozmawiamy z Ducati, choć na razie nie są to bardzo poważne dyskusje. Możemy jedynie czekać na rozpoczęcie sezonu.” – mówił Petrucci.

„Dla Ducati najważniejsze jest pozostanie z obecnymi dwoma zawodnikami fabrycznymi. Ale jeśli będę szybszy od któregoś z nich, wtedy będę miał szansę… Ten rok będzie inny. Moje GP18 jest bardzo zbliżone do motocykli fabrycznych. Nie ma eksperymentów, dziwnych rzeczy. Jeśli będę miał szansę, to mogę dostać się do fabrycznej ekipy. W ubiegłym roku jeździłem z innym silnikiem. Nie zupełnie innym, ale bardzo różniącym się. W tym roku motocykle są takie same.” – skomentował Danilo Petrucci.

Kliknij, aby pominąć reklamy

„W silniku na 2018 rok mamy więcej mocy. Na ten moment jest ona wystarczająca. Moja sytuacja w zeszłym roku była ryzykowna. Nie ukończyłem wielu wyścigów, czasem zatrzymywałem się na torze. Straciłem więc wiele czasu treningowego. W tym roku przez cały program testów nic się nie zepsuło.” – przyznał zadowolony z dotychczasowych przejazdów zawodnik Pramac Ducati.

„Z pewnością wciąż będę musiał testować dla Ducati i próbować pomagać w pracy zawodnikom fabrycznym, ale 80 procent tego czasu przyda się również mnie. Więc tak, czasem jestem jak zawodnik testowy, ale nie będzie tak, jak rok temu.” – dodał. Gdyby nie wypalił pomysł awansu do fabrycznego zespołu Ducati, Petrucci może szukać swojej szansy gdzie indziej. Po sezonie 2018 może zwolnić się miejsce w Aprilii lub Suzuki.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Źródło: crash.net

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 14

  1. KasiaKowalska

    Petrucci to mega przesympatyczny człowiek i niezły (zwłaszcza na mokrym) zawodnik. Ale czy ma on talent pozwalający jeździć w fabrycznym teamie Ducati – no coż…. tu mam pewne wątpliwości. Bycie dobrym to dużo ale żeby jeździć w tak topowym zespole fabrycznym trzeba jednak (moim zdaniem) być wyjątkowym zawodnikiem, z wyjątkowym talentem. A moim kibicowskim zdaniem Petrux jest tylko bardzo dobry. Ten sport jest bezwzględny. Tu trzeba być wybitnym i dlatego myślę, że dla Ducati lepszym rozwiązaniem byłoby jednak wzięcie Zarco a nie Petruxa.

  2. Dovi taki jest? na hondzie tez byl?

    Przeceniasz tych ludzi troche

    • KasiaKowalska

      O Dovim już dawno pisałam iż mam wrażenie że nic więcej juz w MGP nie osiągnie. Zeszły sezon to był jego top of the top. W tym sezonie raczej nie ma co liczyć na bis. Dovi to solidny, dobry, trudny do wyprzedzenia bo późno hamujący lecz jednak nie wybitny zawodnik. Lorenzo go w tym roku przyćmi. Dlatego nadal dla Ducati rekomenduje Zarco :-))

      • Lorenzo w tym roku przyćmi Doviego ?(zrobił to w ostatnim wyścigu sezon 2017) Przecież w każdych testach Dovi jest szybszy od Lorenzo który przecież niedano wypowiedział się że 'Ducati to wciąż nie jego motocykl i nie potrafi znależć balansu między nim a ustawieniami moto’
        A jeśli chodzi o Zarco to pojeżdzi jeszcze ten sezon jako satelita i pójdzie w objęcia KTM-mu

  3. W tym sporcie wygrywa nie zawodnik ale duet człowiek-maszyna, co już nie raz widzieliśmy. Do Ducati bardziej pasuje Zarco niż …. JL i wcale nie zdziwię się na taką roszadę na koniec roku.
    Obrażonego Lorenzo chętnie przytuli KTM i to nie było by takie złe (ze sportowego dla nas a finansowego dla niego i marketingowego dla fabryki punktu widzenia).

  4. Dokladnie Ducat jest nie dla Lorenzo nie ten styl niby cos probuje zminic w moto a chodzi o niego samego a nie motocykl,

    W tym sporcie duzo rzeczy sklada sie na to by jezdzic badz nie umiejetnosci, sponsorzy, pochodzenie (reklama sportu w danym kraju), i nie a sie co oszukiwac znajomosci tam moze 10% trafia z nikad.

  5. KasiaKowalska

    Cieszę się, że nie doceniacie Lorenzo – Wasze zdziwienie będzie tym większe :-))
    Pomysł JL do KTM – fajny i kto wie czy nie najlepszy. A do Ducati Zarco i Morbidelli albo ponownie Iannone. A w ogóle najbardziej by mi odpowiadało aby ekipa Ducati składała się z Zarco i MM. Oj to by się działo ….. tak, tak, wiem….mrzonki :-))) Ale można przecież pomarzyć, prawda ?:-))

    • Fajnie by kiedyś było zobaczyć MM w innym zespole, a w szczególności do Ducati. W Hondzie wygrał już wszystko, może kiedyś zapragnie nowych wyzwań.

    • Tempo wyścigowe Lorenzo na testach było dużo słabsze, od Dovizioso, ba nawet było dużo słabsze od Petrucciego, wiec pisanie, że Lorenzo przyćmi Doviego to jak wróżenie z fusów. Nawet gdy Lorenzo wygrał testy, tempo na dłuższych przejazdach miał słabsze od 04. Radzę podczas testów analizować troszkę, a nie czytać wynik końcowy :)

  6. Co do Jorge Lorenzo w KTM-ie… chyba zapomnieliście o słowach Stefana Pierera niektórzy :D

  7. KTM bedzie celowal w Zarco, Lorek do Ducati raczej sie nie dopasuje, co chlopakowi zostanie? Ja obstawiam Suzuki za Iannone od 2019

  8. Wydaje mi się że Ducati chce mieć przynajmniej jednego włoskiego zawodnika i stąd cały czas w grze jest ten Petrux, który nie ukrywajmy że nie pokazał niczego przekonującego. Wręcz przeciwnie – niewielu chyba wie kiedy Petrux jedzie na podium a kiedy nie potrafi zdobyć nawet punktu, bo czasem nawet pogoda tego nie tłumaczy. Petrux jest obecnie jedyną „opcją awaryjną” w razie jakiejś katastrofy.
    Ponieważ imho Lorenzo podpisał swoje wypowiedzenie dwoma ostatnimi wyścigami poprzedniego sezonu, to po tym sezonie to raczej jego miejsce będzie do dyspozycji… A to otwiera dużo potencjalnych możliwości kontraktowych :). Ja jak wielu widziałbym tu Zarco – bo z przeszłości moto2 pamiętam raczej tego zawodnika jako dość brutalnie traktującego maszynę. Może to właśnie on byłby tą wartością dodaną do narowistego Ducati, jeżeli styl Doviego czy Lorenzo jednak mistrza nie przywiezie…
    KTM to fajna opcja dla Zarco, ale nie ma co ukrywać że nie wygląda na to żeby RB dał aż takiego kopa zespołowi żeby mogli być w najbliższych kilku latach kandydatem na mistrzowski zespół. Taka prawda – i przejście Zarco do KTM nie będzie gwarantować mu konkurencyjnego motocykla. A Ducati i owszem :).
    Na dodatek to Ducati może być najatrakcyjniejszą opcją kontraktową w tym roku – bo HRC i movistar raczej niczym wielkim nikogo nie zaskoczą. Czarowanie przed podpisywaniem kontraktów chyba się właśnie zaczyna :)
    Ja nawet widzę oczami wyobraźni opcję Ianonne + Zarco na fabrycznym Ducati, bo niby czemu nie :)?

  9. Zdanie Ducati i wszelkie transfery będą zależeć od tego jak Lorenzo będzie jeździł w tym sezonie

  10. JL nic nie osiagnie na Ducati. To nie jest maszyna dla niego.
    Honda go nie wezmie chyba, ze Pedrosa zakonczylby kariere ale tutaj pewnie przyklepac musialby MM.
    Do Yamahy drzwi sa zamkniete.
    Najblizej mu bedzie chyba do Suzuki. Ale jak to sie skonczy, kazdy sie. To nie jest geniusz na miare Rossiego, teraz Marqueza czy nawet Vinalesa. To wyrobnik, ktory osiagnal wszystko ciezka praca a nie talentem.
    Petrucsa chetnie natomiast zobaczylbym w fabrycznym zespole Ducati. Uwielbiam jak jezdzi. To jest wojownik na torze i jak tylko ma szanse, to walczy.
    Jak Lorek bedzie jezdzil tak jak do tej pory a Dovi znowu powalczy o majstra to kto wie? Przeciez Ducati nie bedzie nianczylo wiecznie marudy za taka kase. To nie jest tak bogaty team jak Honda czy Yamaha.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
193 zapytań w 1,583 sek