Coraz częściej słyszy się plotkę, jakoby do Mistrzostw Świata Superbike miał powrócić startujący obecnie w MotoGP Troy Bayliss. Dodatkowej pikanteri dodaje fakt, iż jego powrót wiąże się również z powrotem zespołu GSE Racing, który jest uważany za „fabrykę” mistrzów świata WSBK. Jakby tego było mało w/w team ma zostać zespołem fabrycznym MV Agusta i właśnie na tej maszynie ma się ścigać „Baylisstic”.
MV Agusta powraca do wyścigów po tym, jak został utworzony na wzór Ducati sportowy dział MV Agusta Corse. Powstanie tej „komórki”, było możliwe po zastrzyku finansowym jaki dał MV Aguście przejęcie jej przez koncern Proton, który jest malezyjskim potentantem motoryzacyjnym. Pod jego skrzydłami znajdują się już takie „rarytasy” jak Husqvarna, Cagiva czy Lotus. Cóż, miejmy nadzieję, że ta pogłoska się sprawdzi, bo to naprawdę byłby wielki impuls dla tego wspaniałego cyklu wyścigowego.