Po ostatnich ogłoszeniach dotyczących dodania czeskiej i węgierskiej rundy MotoGP w przyszłorocznym kalendarzu, wydawało się, że GP Portugalii może czekać jedyny możliwy los: koniec goszczenia grand prix. Jak się jednak okazuje, prawda najpewniej okaże się inna i runda w Portimao zagości w 2025 i 2026 roku!
Plotki w padoku krążyły przez ostatnie tygodnie, wskazując na możliwość rezygnacji z wyścigu na bardzo lubianym przez zawodników i kibiców torze. Jednak potwierdzenie i oficjalne ogłoszenia dotyczące kontynuacji tego wydarzenia powinny pojawić się wkrótce.
Miguel Oliveira niedawno wręcz „apelował” o wsparcie ze strony portugalskiego rządu, podkreślając, jak ważne jest organizowanie wyścigu tej rangi w Portugalii ze względu na korzyści ekonomiczne i prestiż dla kraju.
Wiele wskazuje na to, że zawodnikowi Trackhouse Aprilii udało się przekonać kogo trzeba i teraz należy jedynie poczekać na potwierdzenie. Aby jednak zmieścić wszystkie wyścigi w kalendarzu, być może będzie konieczne usunąć którąś z innych rund.
Źródło: motorcyclesports.net
Oby za Austin lub Sachsenring. Te tory nic ciekawego nie wnoszą