Portugalskie FP2 dla Casey’a Stonera

Drugi trening wolny klasy MotoGP na torze Estoril odbył się już przy świecącym słońcu i na suchej nawierzchni. Najlepszym zawodnikiem okazał się być tym razem Casey Stoner, ale w dalszej części stawki kilku niespodzianek nie zabrakło.

Australijczyk podczas porannej sesji, która odbyła się na przesychającej nawierzchni, był dopiero czwarty, ale już w FP2 uzyskał najlepszy czas przejeżdżając jedno okrążenie portugalskiego obiektu w ciągu 1’38.396. Ubiegłoroczny triumfator tutejszych zmagań – Dani Pedrosa ponownie okazał się wolniejszym od swojego team-partnera z ekipy Repsol Honda. Hiszpanowi przypadła pozycja numer cztery ze stratą czterech dziesiątych do #1.

Bardzo szybki, tak jak i w FP1, był Ben Spies, który na drugiej lokacie stracił do 26’latka z Kurri-Kurri nieco ponad trzy dziesiąte sekundy. Amerykanin przejechał w popołudniowej sesji największą ilość okrążeń z całej stawki, bowiem aż dwadzieścia jeden. Pięć kółek mniej pokonał natomiast team-partner #11 z zespołu Yamaha Factory Racing – Jorge Lorenzo. Hiszpan dokładnie dziś świętuje swoje dwudzieste piąte urodziny, a w nieco dziwnym porannym treningu nawet nie wyjechał z boksu. #99, który dziesięć lat temu rozpoczął ściganie w Grand Prix, tym razem był piąty i jako pierwszego oddzieliło go od Stonera ponad pół sekundy.

Trzecia pozycja przypadła natomiast, bardzo szybkiemu od początku sezonu, Calowi Crutchlowowi. Brytyjczyk nie przestaje zaskakiwać i po trzech czwartych miejscach wywalczonych dotychczas w wyścigach, tym razem w treningu do poprzedzającego go Spiesa stracił zaledwie 0.025sek. Nieco słabiej spisał się drugi z podopiecznych Herve Poncharala – Andrea Dovizioso, który dzisiejszego popołudnia uplasował się na dziesiątym miejscu. Włoch z wynikiem 1’39.615 jako pierwszy stracił do lidera ponad sekundę i raz jeszcze pokazał, że nadal musi jeszcze dopasować się do swojej Yamahy M1. „Dovi” miał pewne problemy techniczne, przez co stracił nieco czasu siedząc w boksie.

Szósty czas dnia wywalczył Alvaro Bautista, który z rundy na rundę coraz lepiej radzi sobie na Hondzie RC213V. Co prawda od lidera oddzieliło dziś Hiszpana dokładnie 0.563sek, ale już do poprzedzającego go Lorenzo, który triumfował tu przecież trzy razy w ostatnich czterech sezonach, #19 stracił zaledwie 0.029sek! Całkiem przyzwoicie na swojej maszynie FTR z silnikiem Hondy poradził sobie zespołowy kolega „SuperBautiego” z ekipy San Carlo Honda Gresini – Michele Pirro. Włoch, ścigający się oczywiście na motocyklu CRT, uplasował się na siedemnastym miejscu i jako pierwszy nie pobił bariery 1’42, a od lidera oddzieliły go blisko cztery sekundy.

Ponownie szybszym spośród zawodników fabrycznej ekipy Ducati, ale niezbyt znacząco, był podczas popołudniowej sesji Nicky Hayden. Amerykanin jako pierwszy nie pobił bariery 1’39, ostatecznie plasując się na siódmej pozycji. Rano, przypomnijmy, #69 był drugi, podczas gdy jego team-partner Valentino Rossi. Tym razem natomiast Włoch, który przysłowiowo „przerzucił się” na ustawienia właśnie „Kentucky Kida”, wywalczył lokatę numer dziewięć. Jako ostatni stracił on do Stonera mniej niż sekundę, a dodatkowo #46 do jego zespołowego kolegi stracił trzy dziesiąte sekundy.

W czołowej dziesiątce raz jeszcze znalazł się Hector Barbera, któremu tym razem przypadło ósme miejsce. Do plasującego się przed nim Haydena Hiszpan stracił nieco ponad jedną dziesiątą sekundy, a od pierwszego kierowcy w tabeli czasów – #1 – stracił blisko 0.8sek. Sekundę wolniejszy od zawodnika zespołu Pramac Racing był inny satelicki kierowca Ducati – Karel Abraham. Po dwóch nieudanych pierwszych wyścigach, Czech stara się powrócić do jak najlepszej jazdy. Tym razem jako pierwszy nie pobił on bariery 1’40, kończąc tym samym dzień na jedenastym miejscu.

Nieco niespodziewanie jednak najwolniejszym spośród zawodników używających maszyn prototypowych okazał się w popołudniowym treningu w Portugalii tegoroczny debiutant – Stefan Bradl. Kierowca ekipy LCR Honda MotoGP zajął dwunaste miejsce, a z wynikiem 1’40.898 stracił do lidera aż dwie i pół sekundy. Niemiec jednak liczy na to, że uda mu się powrócić do dyspozycji prezentowanej podczas dwóch pierwszych rund sezonu.

Najszybszymi zawodnikami CRT byli tym razem obaj reprezentanci ekipy Power Electronics Aspar. Lepszym spośród tego duetu raz jeszcze był jednak Randy de Puniet, który to nieco niespodziewanie do poprzedzającego go #6 stracił niecałe dwie dziesiąte sekundy! Dokładnie 0.546sek wolniej od Francuza pojechał na jednym okrążeniu jego team-partner Aleix Espargaro.

Zaledwie cztery tysięczne sekundy stracił do Hiszpana jeżdżącego na maszynie ART Kolumbijczyk Yonny Hernandez. Zawodnik teamu Avintia Blusens, który w Jerez musiał wycofać się z wyścigu z powodu problemów technicznych, tym razem był piętnasty i o ponad sekundę wyprzedził swojego zespołowego kolegę, dziewiętnastego Ivana Silvę. Hiszpan jednak tak jak pod koniec weekendu w Hiszpanii, tak i tym razem ściga się na podwoziu Inmotec i silniku Kawasaki. #68 tradycyjnie używa jednak ram brytyjskiego producenta FTR.

Szesnasty czas przypadł ścigającemu się w barwach Speed Master na ART – Mattii Pasiniemu. Włoch do poprzedzającego go Hernandeza stracił dwie dziesiąte sekundy, a przy okazji jako ostatni pobił barierę 1’42. Inny zawodnik z Italii, który tak samo jak #54 wywalczył w niedzielę w Jerez pierwsze punkty w MotoGP, Danilo Petrucci musiał zadowolić się natomiast dwudziestym miejscem. Tak jak jednak wczoraj #9 mówił podczas konferencji prasowej, używa on seryjnego silnika z Aprilii RSV4 wsadzonego w ramę Ioda, a jednostka napędowa ta jest znacznie słabsza niż te rywali. „Petrux” z powodów technicznych musiał wcześniej zakończyć FP2.

Stawkę uzupełnili natomiast Colin Edwards oraz James Ellison. Amerykanin na swoim Suterze z silnikiem BMW S1000RR zajął miejsce numer osiemnaście i jako pierwszy stracił do lidera ponad cztery sekundy. Brytyjczyk z ekipy Paul Bird Motorsport ponownie uplasował się na ostatniej pozycji, a jego strata do pierwszego Stonera wyniosła 5.269sek.

Już jutro o 11:10 zawodników klasy królewskiej czeka trzeci, ostatni trening wolny. Po nim, dokładnie o 14:55 rozpocznie się sesja kwalifikacyjna, która tradycyjnie potrwa godzinę.

Zachęcamy też do typowania Grand Prix Portugalii w naszej Lidze Typerów. Typowania zarówno kwalifikacji jak i wyścigów w klasach Moto2 i MotoGP kończą się pięć minut przed startem danej sesji bądź niedzielnych zmagań.

 Wyniki drugiej sesji treningowej w Portugalii:
1. Casey Stoner       (AUS)  Repsol Honda Team        RC213V            1’38.396
2. Ben Spies          (USA)  Yamaha Factory Racing    YZR-M1            1’38.717
3. Cal Crutchlow      (GBR)  Monster Yamaha Tech3     YZR-M1            1’38.742
4. Dani Pedrosa       (SPA)  Repsol Honda Team        RC213V            1’38.797
5. Jorge Lorenzo      (SPA)  Yamaha Factory Racing    YZR-M1            1’38.930
6. Alvaro Bautista    (SPA)  San Carlo Honda Gresini  RC213V            1’38.959
7. Nicky Hayden       (USA)  Ducati Team              GP12              1’39.029
8. Hector Barbera     (SPA)  Pramac Racing Team       GP12              1’39.193
9. Valentino Rossi    (ITA)  Ducati Team              GP12              1’39.357
10. Andrea Dovizioso  (ITA)  Monster Yamaha Tech3     YZR-M1            1’39.615
11. Karel Abraham     (CZE)  Cardion AB Motoracing    GP12              1’40.207
12. Stefan Bradl      (GER)  LCR Honda MotoGP         RC213V            1’40.898
13. Randy De Puniet   (FRA)  Power Electronics Aspar  ART               1’41.088 *
14. Aleix Espargaro   (SPA)  Power Electronics Aspar  ART               1’41.634 *
15. Yonny Hernandez   (COL)  Avintia Blusens          FTR-Kawasaki      1’41.638 *
16. Mattia Pasini     (ITA)  Speed Master             ART               1’41.973 *
17. Michele Pirro     (ITA)  San Carlo Honda Gresini  FTR-Honda         1’42.252 *
18. Colin Edwards     (USA)  NGM Forward Racing       Suter-BMW         1’42.587 *
19. Ivan Silva        (SPA)  Avintia Blusens          Inmotec-Kawasaki  1’42.804 *
20. Danilo Petrucci   (ITA)  Came IodaRacing          Ioda-Aprilia      1’42.984 *
21. James Ellison     (GBR)  Paul Bird Motorsport     ART               1’43.665 *
* zawodnik CRT