Ostatnio wszyscy skupiali się na Wrooom 2011, a w międzyczasie doszło do prezentacji kolejnego zespołu klasy MotoGP, również korzystającego z motocykli Ducati. Mowa oczywiście o teamie Cardion AB.
Po kilku latach wystawiania zespołu w niższych kategoriach, Karel Abraham Senior postanowił dać swojemu synowi szansę i przeniósł ekipę do najwyższej klasy. Po dwóch sesjach testowych w listopadzie, teraz nadszedł nareszcie czas na zaprezentowanie nowych, „bojowych” barw Ducati Desmosedici na sezon 2011. Z tego też powodu zorganizowano w Pradze specjalną imprezę, połączoną z prezentacją teamu Cardion AB.
Abraham Junior, który rok temu ścigał się w nowopowstałej wówczas kategorii Moto2, wywalczył w niej łącznie dwa finisze na podium, notabene w ogóle jego pierwsze w Motocyklowych Mistrzostwach Świata. Na sam koniec sezonu, w Walencji, zdobył natomiast swe pierwsze zwycięstwo w historii, którym przypieczętował dziesiąte miejsce w klasyfikacji generalnej. Teraz będzie on jednak pierwszym Czechem w historii, który startować będzie w klasie królewskiej.
„Karel udowodnił, że jest niezwykle szybkim zawodnikiem. Ma w sobie ogromny potencjał, który pozwoli mu być mocnym już od początku sezonu. W tym roku w MotoGP będzie wielu szybkich kierowców, więc oczywistym jest, że konkurencja będzie ogromna. My jednak już w Walencji udowodniliśmy, na co nas stać i co jesteśmy w stanie zrobić,” komentował szef ekipy #17 – Marco Grana.
Zaledwie dwa dni po odniesieniu tego triumfu w Grand Prix Walencji, Abraham wrócił na obiekt Ricardo Tormo, by zaliczyć debiut na maszynie o pojemności 800cc. Po zakończeniu tych dwóch dni prób uplasował się on ostatecznie na szesnastym miejscu spośród siedemnastu zawodników. Był on szybszy od Mistrza Świata Moto2 – Toniego Eliasa i tylko o nieco ponad sekundę i siedem dziesiątych wolniejszy od najszybszego wówczas Jorge Lorenzo. Jeszcze w listopadzie Czech pojawił się także i w hiszpańskim Jerez de la Frontera, by odbyć kolejne testy. Miał do nich prawo jako debiutant.
„W porównaniu do ubiegłego sezonu, pierwszoroczniacy Alvaro Bautista i Hector Barbera byli o około trzy sekundy wolniejsi niż liderzy. Teraz tymczasem Karel do pierwszego miejsca stracił tylko sekundę i siedem dziesiątych, a przecież Jorge Lorenzo jechał w trakcie prób równie szybko co w wyścigu,” rozpoczął z kolei ojciec #17 – Karel Abraham Senior.
Ze starego składu ekipy Cardion AB jeszcze z Moto2, do klasy królewskiej przeszło łącznie pięciu jej członków. Do nich dołączyli trzej pracownicy Ducati: inżynier torowy, spec od telemetrii oraz technik od części zamiennych. „Jesteśmy bardzo zadowoleni ze współpracy z Ducati. Wszyscy członkowie ekipy są profesjonalistami, pracują bardzo dobrze i razem tworzą wspaniały zespół,” dodał właściciel toru Automotodrom Brno.
W nadchodzącym cyklu zmagań Karel walczyć będzie z Calem Crutchlowem z ekipy Monster Yamaha Tech3 o tytuł „Rookie of the Year”. 21’latek z Brna, który niecałe dwa tygodnie temu świętował 21-wsze urodziny, przyznał natomiast, że jego potencjał na sezon 2011 będzie bardziej widoczny po drugich testach na Sepang. „Maszyna MotoGP jest o wiele trudniejsza w prowadzeniu niż ta Moto2, a żeby nad nią w pełni zapanować potrzeba doskonałej kondycji fizycznej. Po drugiej sesji testowej w Malezji powinniśmy mieć pełniejszy obraz tego, co będziemy mogli osiągnąć w nadchodzącym sezonie,” potwierdził z kolei #17.