Home / MotoGP / Puig: Alex Marquez zrozumiał Hondę. Lorenzo i Pedrosa – nie

Puig: Alex Marquez zrozumiał Hondę. Lorenzo i Pedrosa – nie

Szef zespołu Repsol Honda Alberto Puig uważa, że nie było błędu w przeniesieniu na przyszły rok Alexa Marqueza z zespołu fabrycznego do satelickiego – LCR Hondy. Młody debiutant w ostatnich dwóch wyścigach dwukrotnie stanął na podium, udowadniając, że udało mu się opanować RC213V, który to motocykl od kilku sezonów uważa się za maszynę jednego zawodnika – Marca Marqueza.

„Alex nie znał tej kategorii wyścigowej. Poznawał ją krok po kroku, aż osiągnął poziom, który pozwala mu ją rozumieć lepiej niż trzy czy cztery miesiące wcześniej. Zaczyna rozumieć, jak jeździć takim motocyklem, i po zaledwie ośmiu wyścigach osiągnął podium.” – powiedział Alberto Puig.

„To pokazuje, że nie jest to motocykl tak zły, jak wszyscy mówią. Jest też (Stefan) Bradl, który był ósmy na Le Mans. Alex w bardzo krótkim czasie zrobił fantastyczny krok do przodu. Jeździ motocyklem, który – jeśli go opanujesz – może być szybki wszędzie.” – dodał.

Kliknij, aby pominąć reklamy

Alberto Puig w wywiadzie porównał również sytuację, że dwaj zawodnicy – Jorge Lorenzo i Dani Pedrosa – kończyli kariery, nie mogąc poradzić sobie na Hondzie w swoich ostatnich sezonach. „W zeszłym roku tak świetny zawodnik, można powiedzieć, że jeden z najlepszych w historii – Jorge Lorenzo – nie potrafił go zrozumieć. Alexowi z jakiegoś powodu to się udało. Dla porównania, mówimy tu o zawodnikach, którzy należą do najlepszych, jakich kiedykolwiek poznałem. I nie potrafili się zaadaptować do wymagań motocykla.”

Szef zespołu nie uważa również, że szybkie „oddanie” Alexa Marqueza do satelickiego zespołu LCR Hondy było błędem. „Wierzymy, że podjęliśmy w tamtym momencie odpowiednią decyzję, i wciąż tak jest. Alex dalej będzie zawodnikiem Hondy, będzie miał taki sam motocykl w innym zespole, i będzie miał wsparcie Hondy. Jesteśmy pewni, że gdziekolwiek trafi, poradzi sobie, będzie stawał się coraz lepszy i prawdopodobnie będzie w stanie wrócić do fabrycznej ekipy.”

Źródło: gpone.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Paweł Krupka

Fan sportów motorowych każdego rodzaju - w szczególności Formuły 1, poprzez wyścigi motocyklowe, rajdy samochodowe, a na żużlu kończąc. Na portalu MOTOGP.PL regularnie od 2009 roku.

komentarzy 14

  1. Na ile lat Pol podpisał umowę z Repsol?

  2. Puig, proszę cie…. Pedrosa wygrał na Hondzie kilkadziesiąt wyścigów i kilka razy otarł sie o MŚ. Wyleciał z Hondy bo mieliście zatarg z przeszłości. Porównywanie Alexa, bo 2x byl drugi jest smieszne. Ależ byłby dalej szorował tyły gdyby jego brat byl w pełni sił. Dałbym glowe ze gdyby teraz byl rok 2019 i kontuzjowany MM to byśmy mieli innego Lorka na Hondzie i inna Hondę.

    • Czytaj ze zrozumieniem:

      „Alberto Puig w wywiadzie porównał również sytuację, że dwaj zawodnicy – Jorge Lorenzo i Dani Pedrosa – kończyli kariery, nie mogąc poradzić sobie na Hondzie w swoich ostatnich sezonach.”

      Obaj mieli ostatnie sezony bardzo słabe. Lorenzo był 19! A Pedrosa 11 – a wtedy Honda była mocniejsza w porównaniu do konkurencji niż w obecnym wyrównanym sezonie, a Dani znał od dawna motocykl. Marquez jest obecnie 12 – Lorenzo już przeskoczył, a Pedrosę ma szansę jutro.

      • Moim zdaniem Pedrosa nie bez powodu nie chciał przedłużyć kontraktu z Hondą, a jego daleka pozycja w klasyfikacji jest nie tyle nieumiejętnością poradzenia sobie z motocyklem o ile asekuracyjną jazdą- to był jego ostatni sezon i chciał go bezpiecznie ukończyć. Dlatego mówienie, że nie był sobie w stanie poradzić z motocyklem jest przesadzone i krzywdzące.

        • Daniego w Argentynie skasował Zarco. Złamany obojczyk. Potem poprawka w Jerez. Do przerwy jeździł z kontuzją, a potem chyba demotywacja i asekuranctwo się wkradło

      • Jeżeli Honda tworzy motocykl tylko pod jednego zawodnika to co się dziwią. Puig tym samym potwierdził, że ma gdzieś innych zawodników i liczy sie tylko MM93.

  3. Ależ drażniące jest to eksploatowanie do przesady jakiegoś tematu :))). Nie wiem czy tylko mnie to tak drażni… Jak Bagnaia jedzie na swoim ukochanym torze, jest szybki, jego styl dawał mu przewagę na konkretnych torach – to mało nie koronowano go nowym mistrzem. Zarco – istna ekstaza, dwie największe postacie Ducati Corse selfiki sobie robią, internet szaleje, posada w fabryce jest w zasięgu wzroku, itd itp. Jak Fabio nie jedzie dobrze na torze na którym Yamahy nigdy nie jadą dobrze – to mało go z błotem nie zmieszają i to nie tylko hejterki ale też i ludzie z motoGP „rozkminiają” co to mu brakuje, czego to nie zrobił…
    Teraz k((*(& mamy „Hondy” na tapecie – i jakby nagle wszystkim odebrało rozum i zapomnieli że to jest tor uwielbiający Hondę… Nagle okazuje się że „naprawiono” motocykl, „teraz już będzie wspaniale”, „Cudowny motocykl”, Alex to przyszły mistrz, Nakagamii to prawdziwy rodzynek wśród innych pay-riderów…
    Naprawdę???? Zawsze trzeba tak subiektywnie patrzeć na dany wyścig??? Honda niczego nie naprawiła, motocykl nadal jest jaki był – jedyne co się zmieniło to temperatury które powodują że wróciła „normalność na Jerez”, czyli Hondy są mocne. Czy to wystarczy do zwycięstwa – tego nie wiem, ale myślę że tym razem w końcu dwa motocykle Hondy wprowadzą tyle zamieszania w bitwie Yamaha-Suzuki że któryś z nich dojedzie jako zwycięzca. Ale co będzie to będzie – ja mimo wszystko liczę że jeden z trzech bardzo cicho i pilnie pracujących w ten weekend motocykli Yamahy sprawi nam niespodziankę.

    • „Jak Fabio nie jedzie dobrze na torze na którym Yamahy nigdy nie jadą dobrze – to mało go z błotem nie zmieszają i to nie tylko hejterki ale też i ludzie z motoGP “rozkminiają” co to mu brakuje, czego to nie zrobił…”

      HEHEHE o którym torze mówisz? Bo Fabio od kilku wyścigów nie jedzie dobrze… Chyba, że Yamaha ma pecha i w tym sezonie są same niekorzystne dla nich tory :) Za to dobrze, że Honda na każdym sobie radzi, bo Marek w tamtym roku jakoś nie narzekał, że tor nie jest pod honde tylko zapierdzielał po zwycięstwo. Myślę (ale mogę sie mylić), że tu nie do końca chodzi o tory tylko o opony, sprzęt, to jak sobie ktoś radzi podczas trudnych warunków pogodowych, analiza, skupienie, nerwy, rozwój itd. itd. Cięzko jest w tym sezonie oglądać wyścigi i szukać najmocniejszego zawodnika, bo sytuacja jest na tyle dynamiczna, że co wyścig ukazuje się jakaś perełka która sobie radzi lepiej od innych. Była fascynacja Binderem bo nikt się nie spodziewał, że tak szybko zdoła wygrać wyścig w najwyższej klasie, było zaskoczenie podium Zarco bo jezdzi na maszynie takiej, a nie innej.
      Przez połowę sezonu Honda prawie nie istniała więc się nie dziwie, że teraz jest na tapecie. Dużym zaskoczeniem jest poprawa u Alexa Marqueza, który z każdym kolejnym wyścigiem radzi sobie lepiej (przypominam, że w zeszłym tygodniu był 2), ponadto Nakagami dziś zrobił robotę i to też jest warte uwagi, też na przełomie tego sezonu poprawił swoją jazdę i szybkość. Widać, że jest skupiony i zdeterminowany. Nie umniejszajmy zawodnikom talentu tylko dlatego, że tor jest pod jakiś motocykl lub należy on do zespołu za którym nie przepadamy.

      Pozdrawiam.

      • „Zarco bo jezdzi na maszynie takiej, a nie innej.”

        To Ducati w fabrycznej specyfikacji jest jakąś wybitnie słabą maszyną?

        „Bo Fabio od kilku wyścigów nie jedzie dobrze… Chyba, że Yamaha ma pecha i w tym sezonie są same niekorzystne dla nich tory :) ”

        Czepianie się w tym sezonie Fabio jest żałosne. Znajdź mi innego zawodnika, który wygrał choć 2 wyścigi. Fabio wygrał 3, czyli jak to piszesz, jako jedyny w tym sezonie tak często zapierdzielał po zwycięstwo.

        „Chyba, że Yamaha ma pecha i w tym sezonie są same niekorzystne dla nich tory :)”

        Po zdławieniu silnika – każdy. Mieli najsłabszy silnik w zeszły sezonie, poprawili go trochę znowu musieli się cofnąć, przez to pradopodobnie mieli później problemy z hamulcami.

        • ok wybacz, że czepiam się Fabio. Jest świetny jako jedyny wygrał 3 wyścigi jea! :)

          • Alex Marquez lepszy! Przypominam, że w zeszłym tygodniu był DRUGI!!!

          • Po co ten sarkazm?

            Fabio wygrał 3 razy więcej niż Dovi – jedyny zawodnik, który potrafił powalczyć na poważnie z Marquezem. Wygrał więcej niż ktokolwiek, a to dopiero jego drugi sezon! Ma 21 lat! 21 letni zawodnicy gubią się w Moto 2, a co dopiero w GP. Tak Marc Marquez ma lepsze osiągnięcia i co z tego? Oceniając przez pryzmat tego co on zrobił to wszystkich powinno się wysłać na emeryturę – takie podejście jest bez sensu.

  4. Według mnie ma duży potencjal co prwda na początku kaleczył ale teraz widać znaczną poprawę, według mnie będzie na podium we wszystkich pozostałych wyścigach w tym sezonie, w końcu to brat Marquez. Honda się ośpieszyła na pewno teraz myślą że powinni dac mu jeszce sezon.
    Ale w następnym wyścigu wraca Vale )))

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
170 zapytań w 1,421 sek