Randy de Puniet kontuzjowany!

Nie tak Randy de Puniet spodziewał się zakończyć swój udział w sesji kwalifikacyjnej na torze Laguna Seca. Francuz bowiem załapał kilka kontuzji…

Po przejechaniu zaledwie jedenastu okrążeń w trakcie wczorajszej sesji kwalifikacyjnej na torze położonym nieopodal Monterey, nagle #14 wylądował na deskach. Po uślizgu motocykla w piątym zakręcie początkowo przez dłuższą chwilę 30’latek z Maisons Laffitte nie podnosił się z pobocza. I chociaż ostatecznie wstał on i przeszedł za bandy o własnych siłach, o tyle jednak szybko udał się do Clinica Mobile i nie powrócił już do walki o pola startowe.

Po przeprowadzeniu niezbędnych badań u zawodnika ekipy Pramac Racing stwierdzono złamanie wyrostka poprzecznego na kręgach L3 i L4 po prawej stronie, a także podejrzewa się, że złamał on miednicę także z prawej strony. Przed upadkiem jednak Randy uzyskał czas 1’22.961 plasując się ostatecznie na piętnastej lokacie. Jak sam de Puniet potwierdził, dziś wystartuje on w sesji rozgrzewkowej, a po niej zadecyduje czy wystartować w wyścigu o Red Bull U.S. Grand Prix.

„Nie mam wiele do powiedzenia. Popełniłem błąd starając się naciskać tuż po wyjeździe z boksu, ale najwidoczniej opony nie były jeszcze gotowe,” mówił dopiero siedemnasty zawodnik klasyfikacji generalnej. Notując kilka upadków i awarii, Francuz zgromadził dotychczas zaledwie piętnaście punktów, podczas gdy w ubiegłym sezonie na tym samym etapie było znacznie lepiej. W poprzednim cyklu zmagał jeździł on dla zespołu Honda LCR, a po dziewięciu rundach miał sześćdziesiąt dziewięć „oczek” i w tabeli był ósmy.

Wracając jednak do upadku… „To naprawdę wstyd, bo dobrze czułem się na moim motocyklu na Laguna Seca już od pierwszej sesji treningowej. Ból jest naprawdę silny, mam trudności w poruszaniu się. Rano jednak, podczas rozgrzewki, chcę wsiąść na moje Desmosedici GP11 i sprawdzić, w jakim jestem stanie. Wtedy zobaczę, czy wystartuję w wyścigu,” dodał na koniec Randy de Puniet. Warto nadmienić, że drugi, piątkowy trening wolny #14 zakończył na lokacie numer osiem, będąc najszybszym z zawodników Ducati.