Home / MotoGP / Randy jedynym zawodnikiem Pramaca na Mugello

Randy jedynym zawodnikiem Pramaca na Mugello

Niestety, gdy wydawało się już, że na Mugello stawka klasy królewskiej powróci do pełni składu, stało się inaczej. Na włoskim obiekcie zabraknie bowiem Lorisa Capirossiego.

Jak wiadomo, w warm-upie i wyścigu na Assen nie wziął udziału właśnie #65, zespołowy kolega Randy’ego de Punieta z teamu Pramac Racing. W końcowej fazie holenderskich kwalifikacji Włoch wylądował na deskach, po czym został uderzony przez swoje Desmosedici GP11 i długo nie podnosił się z asfaltu. Jak przyznał Nicky Hayden, #65 upadł w bardzo szybkiej sekcji i po tym organizatorzy powinni przerwać sesję, bo było naprawdę niebezpiecznie. Początkowo mówiono, że „Capirex” nabawił się zwichnięcia prawego ramienia oraz uszkodził niektóre chrząstki międzyżebrowe. 

 

Jeszcze w piątek były zawodnik Suzuki wrócił do swojego domu w Monte Carlo, gdzie jednak wciąż odczuwał sporo bólu i ciężko mu było oddychać. Przeprowadzono więc kolejne testy, które wykazały, że 38’latek z Bolonii ma złamane dziewiąte i dziesiąte żebro oraz ciężką kontuzję prawego ramienia, która mocno utrudnia mu ruchy. W takiej sytuacji więc jego obecność na Mugello jest niemożliwa, bo złamane żebra mogłyby uszkodzić narządy wewnętrzne. Tym samym nie będzie mu dane poprawienie swojej szesnastej lokaty w klasyfikacji generalnej, w której zgromadził dwadzieścia dwa punkty. Po raz pierwszy od, uwaga, dwudziestu dwóch lat nie weźmie on udziału w zmaganiach na toskańskim obiekcie!

 

„Jestem oczywiście bardzo zawiedziony i zły. Miałem nadzieję, że będę się ścigał w ten weekend, ale złamania dwóch żeber i uraz ramienia sprawiły, że po raz pierwszy opuszczę wyścig na Mugello,” komentował Capriossi, który wygrał Grand Prix Włoch w sezonie 2000 po ostrej walce z Valentino Rossim i Maxem Biaggim, którzy ostatecznie się przewrócili. „Bardzo przepraszam wszystkich fanów, którzy przybędą na Mugello w ten weekend, na tor, z którym mam związanych wiele wspomnień. Właśnie tutaj chciałem rozpocząć mój sezon na nowo. Teraz przez przynajmniej dwa tygodnie muszę odpoczywać, ale mam nadzieję, że wrócę jak najszybciej.” Jak wiadomo, z połamanymi żebrami nie da się nic zrobić – trzeba czekać, a sam Loris ma nadzieję, że wróci do walki już na Sachsenringu.

Tym samym więc Randy de Puniet jako jedyny reprezentować będzie w ten weekend barwy zespołu Pramac Racing. Jak wiadomo, dla tej ekipy włoska runda jest tą domową, więc tym bardziej liczy on na dobry wynik. Dotychczas sezon układał się dla Francuza fatalnie, bowiem w trakcie siedmiu wyścigów tylko dwukrotnie dojechał do mety! Ostatnio, mając szansę walki o ósme-dziewiąte miejsce #14 wywrócił się na torze Assen, więc nie dziwi, że w ten weekend chce pokazać się z jak najlepszej strony. Tym bardziej, że przecież w ubiegłym roku na Mugello, startując jeszcze w teamie Honda LCR, zajął on szóstą pozycję.

 

„Tak jak powiedziałem już po rundzie w Holandii, we Włoszech chcę zacząć od nowa. Będę korzystał ze wsparcia fanów Ducati, a cała ta panująca tu atmosfera z pewnością będzie pomocna. Nie chcę niczego przewidywać, po prostu chcę dojechać do mety dając z siebie maksimum. Wierzę w moją ekipę i chcę jej się w końcu odpłacić dobrym wynikiem. Mugello jest najlepszym miejscem do tego, by tak się właśnie stało,” potwierdził tymczasem 30’latek z Maisons Laffitte.

 

Wśród zespołów team Pramac Racing zajmuje ostatnie, dziesiąte miejsce z dorobkiem zaledwie trzydziestu dwóch punktów. Dla porównania, rok temu także po siedmiu wyścigach ekipa ta, w której wówczas jeździli Aleix Espargaro i Mika Kallio, zgromadziła o dwadzieścia „oczek” więcej.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
142 zapytań w 1,229 sek