Home / MotoGP / Redding ponownie zaczął cieszyć się wyścigami

Redding ponownie zaczął cieszyć się wyścigami

Scott Redding

Scott Redding stwierdził, że odrodził się dzięki temu, że ponownie traktuje rywalizację, jak dziecięcą zabawę. Po trudnym początku sezonu Brytyjczyk podczas GP San Marino po raz pierwszy w karierze stanął na podium, zajmując trzecią lokatę. Przed dwoma tygodniami był szósty w domowej rundzie, na torze Silverstone. W obu przypadkach rywalizacja odbywała się w deszczowych i zmiennych warunkach.

Według niego kluczem do sukcesu była zmiana mentalności: – „Powiedziałbym, że do Silverstone zbyt poważnie podchodziłem do wyścigów. Po Brnie zmieniłem jednak postawę na bardziej dziecięcą. Zacząłem znowu to traktować, jak zabawę. Myślę, że największa różnica to ponowny uśmiech na mojej twarzy podczas wyścigów”.

Wiadomo już, że w przyszłym sezonie Brytyjczyk będzie reprezentował barwy Pramac Ducati. W tym roku zmagał się z charakterystyką Hondy zespołu Marc VDS, do której nie potrafił się przystosować. W zeszłym sezonie reprezentował barwy GO&FUN Honda Gresini, będąc najlepszym debiutantem. Przed dwoma laty przegrał walkę o tytuł Moto2 z Hiszpanem Polem Espargaro.

Kliknij, aby pominąć reklamy

22-latek z Gloucester cieszy się, że udało mu się stanąć na podium z zespołem Marca van der Stratena i Michaela Bartolemy’ego: – „To był dla nas trudny sezon, ale staramy się poprawiać. Miło jest stanąć na podium z tym zespołem, który bardzo ciężko pracuje. Musieliśmy podjąć ryzyko, ale opłaciło się i mamy nagrodę”.

Przed Reddingiem jeszcze pięć startów z belgijską ekipą. W przyszłym roku jego miejsce najprawdopodobniej zajmie Hiszpan Esteve Rabat, który od trzech lat reprezentuje ich w Moto2. W 2014 roku wywalczył z nimi pierwszy tytuł mistrzowski, a wraz z Finem Miką Kallio, który był wówczas drugi, mistrzostwo zespołów.

źródło: www.autosport.com

Kliknij, aby pominąć reklamy

AUTOR: Mefisto

komentarzy 6

  1. Brawo Redding! Według mnie Brytyjczyk jest lepszy niż jakiś tam Tito Rabat :D

Dodaj komentarz

Twój adres email nie będzie opublikowany. Wymagane pola oznaczone są gwiazdką *

*

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
160 zapytań w 1,443 sek