MOTOGP.PL motogp, motocykle, ścigacze, superbike, wsbk, wyścigi motocyklowe
Zespół Suzuki GRANDys Duo zakończył pierwszy dzień kwalifikacji przed piątą rundą Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski w Poznaniu.
Po pierwszym dniu oficjalnych kwalifikacji zawodnicy naszego zespołu są na szczycie wszystkich tabeli wyników. WZespół Suzuki GRANDys Duo zakończył pierwszy dzień kwalifikacji przed piątą rundą Wyścigowych Motocyklowych Mistrzostw Polski w Poznaniu.
Po pierwszym dniu oficjalnych kwalifikacji zawodnicy naszego zespołu są na szczycie wszystkich tabeli wyników. W dodatku Gwen Giabbani w Superstock 1000 i Kenny Foray w Superstock 600 ustanowili nowe, nieoficjalne rekordy toru dla swoich klas.
Doskonale spisał się też Andy Meklau, który pokonał wczoraj tylko osiemnaście okrążeń toru Poznań, a mimo tego zbliżył się do rekordu obiektu. Nasz zawodnik oraz mechanicy już wiedzą jak ulepszyć motocykl na jutro i liczymy, że możemy w sobotę sprawić wielką niespodziankę.
Marcin Rutkowski, startujący w pucharze GSX-R wczoraj wykonał tylko kilka okrążeń, żeby zakwalifikować się do wyścigu, ponieważ po wczorajszym upadku jest trochę poobijany.
Gwen Giabbani, Superstock 1000, pozycja 1:
Dzisiejszy dzień jest bardzo udany. Razem z moimi mechanikami idziemy w dobrą stronę i myślę, że jutro możemy być jeszcze szybsi. Andy od początku narzucił mocne tępo i myślę, że w niedzielę powalczymy o zwycięstwo w klasyfikacji GRANDys Duo FORMULA X-Treme.
Kenny Foray, Superstock 600, Pozycja 1:
Dziś znów pojechałem bardzo szybko i chciałbym jutro wygrać wyścig. Jednak najważniejszy jest tytuł i to jest nasz cel na ten weekend. Marek Szkopek jest tuż za mną, ale myślę, że w wyścigach każdy z nas da z siebie wszystko.
Andy Meklau, Superbike, pozycja 1:
To jest mój pierwszy raz w Polsce i wygląda to wspaniale. Tor jest naprawdę fajny, bardzo techniczny. Na pierwszym wolnym treningu mieliśmy małe problemy techniczne i żeby zapoznać się z torem użyłem w ostatniej chwili maszyny mojego kolegi z zespołu Mariusza. Wykonałem kilka okrążeń, ale to wystarczyło, żeby poznać jego konfiguracje. Później w kwalifikacjach zrobiłem dziesięć okrążeń, z których jestem bardzo zadowolony. Jutro musimy dokonać małych zmian w motocyklu, i myślę, że mogę poprawić czas o sekundę lub więcej. Team przyjął mnie bardzo dobrze i nasza współpraca od początku przebiega bardzo dobrze i dlatego wierzę, że w niedzielę będziemy mogli pokazać nasze możliwości.
Marcin Rutkowski, GSX-R 1000 Cup, pozycja 12:
Po wczorajszym bardzo groźnie wyglądającym upadku, który skończył się widowiskowym pożarem mojego motocykla dziś przejechałem tylko kilak okrążeń, żeby zakwalifikować się do wyścigu. Moi mechanicy bardzo ciężko pracowali całą noc, żebym mógł jechać i chciałbym im za to bardzo podziękować. Chciałbym też podziękować pani Beacie Maas, lekarzowi zawodów, która razem z Olkiem Krawczyńskim wykorzystując swoją wiedzę i umiejętności pomogli mi wystartować w zawodach. Mój stan zdrowia nie pozwolił mi jeszcze walczyć o najlepsze pozycje, ale jutro pokażę, na co mnie stać.
Adam Kropiwnicki, Superbike, pozycja 6:
Cieszę się z mojej pozycji, chociaż uważam, że czas mogę jeszcze poprawić. Jutro postaram się jeszcze sprawdzić kilka ustawień motocykla, żeby w niedzielę powalczyć o dobrą pozycję
Mariusz Grandys, Superbike, pozycja 9:
Dziś nie trenowałem dużo, ponieważ użyczyłem Andreasowi motocykle, żeby zapoznał się z nowym torem. Jutro zamierzam powalczyć o czas i dobrą pozycję startową.
Suzuki GRANDys duo Team
