Idealnie zakończyły się ostatnie w tym roku testy motocykli z silnikami o pojemności 1000cc dla zespołu Repsol Honda. Przez oba dni prób dwaj zawodnicy tej ekipy byli najszybsi!
Pierwszego dnia testów, we wtorek, górą okazał się być Dani Pedrosa, który na jednym z czterdziestu przejechanych okrążeń uzyskał czas 1’31.186. Tego samego dnia jego team-partner Casey Stoner pokonał dwa kółka więcej od Hiszpana, będąc wolniejszym o zaledwie 0.136sek. Obaj byli zadowoleni ze swoich RC 213V, które testowali już wcześniej. Australijczyk spędził na niej jeden dzień w kwietniu na hiszpańskim torze Jerez de la Frontera, a #26 nie jeździł wtedy z powodu kontuzji. Potem obaj dosiedli przyszłorocznej wersji Hondy podczas sierpniowych prób w czeskim Brnie.
We wtorek panowie też porównywali 1000-ca z motocyklem z ubiegłego cyklu zmagań, który miał silnik o pojemności 800cc. Drugiego dnia prób już jednak poświęcili się w pełni jeździe na nowych maszynach i co ciekawe, wirtualnie byli najszybsi bez przerwy przez dwa dni testów. W środę Pedrosa zszedł z czasem do 1’31.807 i tym razem wyprzedził, raz jeszcze drugiego, #27 o 0.161sek. Przewaga była więc niewielka i co ciekawe, obaj ci zawodnicy pokonali niewiele okrążeń w porównaniu z innymi. Wszystko dlatego, że Hiszpan przejechał czterdzieści pięć, a Stoner tylko trzydzieści trzy cyrkulacje.
„To były udane dla nas testy. Ogólnie pracowaliśmy nad mapowaniem silnika, by lepiej zarządzać mocą motocykla oraz nad tylnym zawieszeniem. Postępy, jakie wykonano nad maszyną od czasu testów w Brnie do teraz okazały się być naprawdę dobrymi. Dzięki temu kończymy ten rok z naprawdę dobrymi nastrojami,” potwierdził 26’latek z Sabadell, który sezon 2011 zakończył na czwartym miejscu w klasyfikacji generalnej. „Czekam już na testy na Sepang, które będą miały jednak miejsce dopiero na koniec stycznia. Ciekawie będzie jednak pracować w zupełnie innych warunkach, przy wysokich temperaturach i jeżdżąc na twardej mieszance opon. Tak czy inaczej, opuszczam Walencję w dobrym nastroju i bardziej jestem zadowolony z dokonanych postępów, aniżeli z samych czasów okrążeń. Wyniki nie są bowiem dla mnie zbyt ważne podczas zimowych testów,” zakończył Dani.
Zadowolony był także i tegoroczny Mistrz Świata i triumfator ostatniego wyścigu ery 800-tek – Stoner. „Jeśli mam być szczery, wszystko poszło jak należy. Pierwszego dnia porównaliśmy przyszłoroczną maszynę z tą z poprzedniego cyklu zmagań. Odnotowaliśmy kilka postępów, zwłaszcza jeśli chodzi o działanie motocykla z oponami na 2012 rok. Przednia guma dostarczyła nam jednak mnóstwo wibracji, więc jest to coś, co chcemy poprawić. Nowe części nieco to poprawiły, ale nadal nie jest tak, jak być powinno. Czymś jednak, z czym mamy problemy już od poprzedniego sezonu to jednak drgania tyłu podczas wchodzenia w zakręty. To obszar, w którym musimy poprawić się z RC 213V, ale wydaje nam się, że znamy odpowiedni kierunek pracy, by to poprawić. Ogólnie to był długi sezon i udane testy!” mówił 26’latek z Kurri-Kurri, który na koniec dodał: „Z niecierpliwością czekam na nieco odpoczynku. Chcę spędzić trochę czasu z rodziną i przygotować się na narodziny naszego dziecka w lutym. Potem wrócimy do rywalizacji podczas testów w Malezji.”