Home / MotoGP / Rizla Suzuki potwierdza: Bautista powraca

Rizla Suzuki potwierdza: Bautista powraca

Potwierdziło się to, o czym informowaliśmy już wcześniej. Alvaro Bautista po kontuzji powraca szokująco szybko, bowiem już w ten weekend podczas Grand Prix Portugalii.

Alvaro Bautistę na dziesięć minut przed końcem trzeciej sesji treningowej na torze Losail przewrócił się. Na wyjściu z czternastego zakrętu zaliczył potężną „katapultę”, która zakończyła się mocnym uderzeniem o ziemię i kontuzją. #19 nie był w stanie podnieść się z pobocza o własnych siłach, a jak okazało się niedługo później, złamał lewą kość udową. Po przejściu jednej operacji i dwóch mniejszych zabiegów, Hiszpan szybko dochodził do siebie.

 

Podczas Grand Prix Hiszpanii pojawił się on w boksie swego zespołu Rizla Suzuki by wspierać ekipę i Johna Hopkinsa, który go zastępował. Przez cały czas jednak 26’latek z Talavera de la Reina ciężko pracował, zarówno na siłowni jak i chodząc na sesje w komorze hiperbarycznej, by powrócić jak najszybciej. Zanim jednak znów wsiądzie on na swoje GSV-R, będzie musiał przejść testy medyczne już na torze, na który to planuje powrócić zaledwie czterdzieści dwa dni po operacji! Jeśli jednak „SuperBauti” nie byłby w stanie startować na Estoril, zastąpi go kierowca testowy Suzuki – Nobuatsu Aoki.

„Bardzo ciężko pracowałem, by powrócić już w Portugalii i mam nadzieję, że wezmę udział w całym weekendzie. Wiem, że będzie to trudne, ale sądzę, że im wcześniej powrócę na motocykl, tym bardziej pomoże to w mojej rekonwalescencji i powrocie do pełnej sprawności. Łącznie, podróżując do Madrytu do komory hiperbarycznej, pokonałem łącznie podczas wielu lotów około czterech i pół tysiąca kilometrów. To wszystko pomogło mi w odzyskaniu formy –mogę bez problemu chodzić z zamkniętymi oczami,” komentował Hiszpan.

 

Początek sezonu nie był więc udanym dla Alvaro, ale ma on nadzieję, że gdy już powróci na swój motocykl – będzie tylko lepiej i lepiej. Póki co w Estoril chciałby on w ogóle wziąć udział w każdej sesji treningowej, a w wyścigu dojechać do mety. Gdyby mu się to udało, a chociaż dwóch rywali miało pecha i nie dojechało do mety – wówczas Bautista wywalczyłby swoje pierwsze punkty do klasyfikacji generalnej w tym roku.

 

„Zakończyłem już fazę rehabilitacji i rozpocząłem przygotowania fizyczne, które wiążą się z pływaniem, jazdą na rowerze i innymi zajęciami fizycznymi. Mają one pomóc w odzyskaniu przeze mnie siły, więc jestem już gotowy do jazdy. To będzie bardzo trudne, ale moim celem jest jazda na GSV-R w Portugalii – póki co myślę tylko o tym i to mój cel. Potem zobaczymy co się stanie,” dodał na koniec jedyny reprezentant barw Suzuki w tym sezonie.

AUTOR: nelka-23

Zainteresowana wszelkiego rodzaju sportami motorowymi, głównie MotoGP, WSBK oraz F1. Studentka Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej. Z portalem MOTOGP.PL związana od maja 2006 roku, od 2012 współpracująca z zespołem LCR Honda startującym w MotoGP.

Dodaj komentarz

Niniejsza strona internetowa korzysta z plików cookie. Pozostając na tej stronie wyrażasz zgodę na korzystanie z plików cookie. Dowiedz się więcej w Polityce prywatności.
138 zapytań w 0,982 sek